Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Uysy" <n...@m...maila>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Pomozcie (fobia, orgazm, masturbacja)
Date: Thu, 3 Oct 2002 02:41:05 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <ang3n2$9hu$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: procent.miedzylesie.waw.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1033605666 9790 195.205.121.222 (3 Oct 2002 00:41:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Oct 2002 00:41:06 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:158841
Ukryj nagłówki
konieczne bedzie na poczatek wprowadzic wszystkich w temat i cala sytuacje.
Jestem z kobieta 2 lata, i na poczatku bylo wszystko fajnie, pozniej jak
zdecydowalismy sie rozpoczac wspolzycie przez krotki okres czasu nie dzialo
sie nic strasznego, poniewaz bylo to dosyc niesmiale i oboje poznawalismy
siebie, troche niezreczne itp... (ale to chyba normalne) po jakims czasie
zaczelismy dochodzic do wniosku ze cos jest nie wporzadku poniewaz moja
partnerka nie mogla osiagnac orgazmu za pomoca penetracji, osiagala go tylko
poprzez milosc francuska. Bylismy u seksuologa i stwierdzil ze to "normalne"
i ze przejdzie... wiec kontynuujemy wspolzycie ale nie przechodzi. Moja
partnerka jest bardzo niesmiala i nie potrafi rozmawiac o swoich problemach
z obawy ze ktos moglby te problemy pozniej obrocic przeciwko niej. Pozniej
dowiedzialem sie od niej (jak przeczytala w gazecie artykuj o masturbacji)
ze juz w przedszkolu zaczela sie masturbowac i w ten sposob potrafi osiagnac
orgazm w 5 minut. Wzioskuje ze przyzwyczaila sie do konkretnego sposobu
stymulowania i "nie umie" teraz podniecac sie gdy sie kochamy. Orgazm (jak
juz wczesniej wspomnialem) osiaga tylko wtedy gdy pieszcze ja jezykiem...
Ale dosc szczegolow bo chyba zchodze z tematu.
Moje pytanie 1: Czy jesli jest tak bardzo przyzwyczajona to czy da sie ja
tego oduczyc, nauczyc spowrotem czerpac przyjemnosc z penetracji?
Poniewaz gdy sie kochamy i nie dochodzi w ten sposob do orgazmu pozniej
czuje sie niezaspokojona. Przez to wszystko rowniez ja zaczolem sie
przejmowac ze robie cos nie tak, czego efektem jest w tym momencie
przedwczesny wytrysk.
Pytanie 2: Czy moja przypadlosc da sie jakos wyleczyc ?
Pytanie 3: Czy seksuolog, psycholog jest w stanie nam pomoc ?
Poniewaz moja partnerka boi sie opowiadac seksuologowi o sobie, poniewaz
twierdzi ze fakt iz sie masturbowala to ujma na honorze i nie chce tego
poprostu opowiadac komus obcemu (nie mamy znajomych psychologow, mysle ze to
nawet byloby gorsze rozwiazanie)
Prosze nie piszcie jesli chcecie pozartowac, to jest dla nas jak najbardziej
powazna sprawa i cala ta frustracja seksualna powoduje ogolna niechec do
wszystkiego, nawet bezsennosc.
Uysy
|