Czy któryś z Szanownych ogrodników małby jutro /
pojutrze (12/13 V. 2004r.) rzucić okiem na ogród,
a właciwie na oczko wodne? Problem z tym, że mam
do kupienia folię w promocji (całkiem dobra
sprawdzałem tylko nie wiem jak, ile, i w jaki
sposób układać, czyli czynności przygotowawcze. Na
WWW troche sucho tłumaczone i jest to inna
koncepcja od mojej.

Okolice Nadarzyna, jeśłi naprawdę ktoś mógłby
podjechać to byłbym bardzo wdzięczny.

Dokładny adres na PRIV.