Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Poważny problem z kolegą! pomóżcie!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Poważny problem z kolegą! pomóżcie!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-01-08 16:08:11

Temat: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: "wertimen" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Was wszystkich

Mam pewien poważny problem z moim kolegą w klasie. Chciałbym Wam o
nim opowiedzieć, abyście mi mogli pomóc, za co byłbym
BARDZO WDZIĘCZNY!Chodzę z kolegą do 1 klasy Liceum
Ogólnokształcącego.

Otóż sprawa wygląda tak:
Na początku chciałem powiedzieć, że nasz kolega z wyglądu jest
całkiem normalny, nie wyróżnia się w ogóle z pośród innych.
Kolega ten po prostu się nienawidzi. Uważa, że wszyscy się z niego
śmieją(na przerwach m, że on jest nienormalny i dziwny. Jest on
nięśmiały, żeby z nim pogadać trzeba samemu zagadać(żadko sam
zaczyna rozmowę). Wszyscy z kim rozmawia mówią mu, że jest
normalny, że jest spoko i wogóle się z nim fajnie gada. Lecz podczas
każdej rozmowy, zawsze nam wmawia, że jest dziwny. Wszyscy próbują
mu pomóc, lecz to nie pomaga. Chodzi on do psychologa i pewnego
ośrodka pomocy młodzieży. Lecz zmian nie widać. Ciągle ma myśli
samobójcze (mówi do nas: "dziś się zabiję"). Za wszelką cenę
chcemy mu pomóc, gadamy z nim, przekonujemy, że jest z nim wszystko,
a on znowu swoje. Próbujemy z nim gadać o czymś innym, ale nadal on
swoje. Powiedział nam, że nie może na siebie patrzeć. Chciał, aby
ktoś go nagrał, żeby zobaczył jak bardzo jest nienormalny.
Rozmawialiśmy z psychologiem, to powiedział, żeby zawsze jak mówi,
że jest nienormalnym, to my mamy mówić że jest normalny. Oraz gdy
się śmiejemy, to mamy dać mu do zrozumienia, że się z niego nie
śmiejemy tylko z czegoś innego. Chciałbym także dodać, że ma on
problemy rodzinne, ale co i jak to nie wiem.
Nie wiem, jak dalej postępować, żadna osoba, z którą rozmawiał
nie pomogła. Jedynie więcej z nami rozmawia, niż na początku roku
szkolnego.

Dlatego zwracam się do Was z wielką prośbą o pomoc. Doradźcie jak
z nim postępować, bo podejrzewam jeśli będziemy nie zwracać na
niego uwagi i go ignorować, to może się stać to, co nam ciągle
próbuje uświadomić.
Każda Wasza rada może pomóc, dlatego Was proszę o pomoc.
Dzięki !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-01-08 17:15:18

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

wertimen wrote:
> Witam Was wszystkich
>
> Mam pewien poważny problem z moim kolegą w klasie. Chciałbym Wam o
> nim opowiedzieć, abyście mi mogli pomóc, za co byłbym
> BARDZO WDZIĘCZNY!Chodzę z kolegą do 1 klasy Liceum
> Ogólnokształcącego.

/1 skoro Twój kolega korzysta już z pomocy specjalistów to raczej dużo
więcej zrobić się nie da - po prostu okazujcie zrozumienie
/2 nawet jeśli on chodzi do psych, to nie zmieni się z dnia na dzień,
psycholog to nie wróżka i to czasem trochę trwa
/3 skoro sam chciał, żeby go nagrać na video, to może zróbcie to i
pokażcie mu taki film - dowie się, że jest "normalny". No oczywiście o
ile nie zacznie się doszukiwać objawów nienormalności na filmie, albo o
ile nie będzie grał "nienormalnego" przed kamerą ; )
/4 może okazujcie mu zwykłą sympatię

A tak poza tym, skoro chodzisz do liceum to zapewne masz albo miałeś już
lekcje z gramatyki języka polskiego - i chciałbym się do nich odnieść...

(...)
> Kolega ten po prostu się nienawidzi.

Ten kolega

(...)Jest on
> nięśmiały,

On jest nieśmiały

Albo można tu w ogóle pominąć podmiot, będzie zdanie z podmiotem
domyślnym "Jest nieśmiały".

(...)
> Chodzi on do psychologa

On chodzi do psychologa

(...) ale nadal on
> swoje.

On nadal swoje

(...) Chciałbym także dodać, że ma on
> problemy rodzinne,

On ma problemy rodzinne

Rozumiesz Ty co napisałem ja ciebie do?

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-01-08 23:57:37

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: "wertimen" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> /1 skoro Twój kolega korzysta już z pomocy specjalistów to raczej dużo
> więcej zrobić się nie da - po prostu okazujcie zrozumienie
> /2 nawet jeśli on chodzi do psych, to nie zmieni się z dnia na dzień,
> psycholog to nie wróżka i to czasem trochę trwa

Ale on sam mówi, że psycholog mu w ogóle nie pomaga, przepisuje mu
jakieś tabletki, które
krótkotrwale go wyluzowują.

> /3 skoro sam chciał, żeby go nagrać na video, to może zróbcie to i
> pokażcie mu taki film - dowie się, że jest "normalny". No oczywiście o
> ile nie zacznie się doszukiwać objawów nienormalności na filmie, albo o
> ile nie będzie grał "nienormalnego" przed kamerą ; )

On właśnie chciał zobaczyć jak bardzo jest nienormalny, bo na
lustro nie może się patrzeć.
Podejrzewam, że gdybyśmy nagrali film, to nie chciałby go oglądać,
ponieważ nie może siebie na siebie patrzeć.

> /4 może okazujcie mu zwykłą sympatię

Okazujemy mu sympatie cały czas...

> A tak poza tym, skoro chodzisz do liceum to zapewne masz albo miałeś już
> lekcje z gramatyki języka polskiego - i chciałbym się do nich odnieść...

W liceum(nr 1) nie ma lekcji gramatyki (tak po za tym, to z polaka
jestem dosyć dobry). Podczas pisania tego postu bardziej się
skupiłem nad problemem, a nie nad gramatyką.
Więc Was przepraszam za błędy.
Proszę o kolejne rady.
Dziękuje

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-01-09 00:49:32

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


wertimen napisał(a):
> > /1 skoro Twój kolega korzysta już z pomocy specjalistów to raczej dużo
> > więcej zrobić się nie da - po prostu okazujcie zrozumienie
> > /2 nawet jeśli on chodzi do psych, to nie zmieni się z dnia na dzień,
> > psycholog to nie wróżka i to czasem trochę trwa
>
> Ale on sam mówi, że psycholog mu w ogóle nie pomaga, przepisuje mu
> jakieś tabletki, które
> krótkotrwale go wyluzowują.
>
> > /3 skoro sam chciał, żeby go nagrać na video, to może zróbcie to i
> > pokażcie mu taki film - dowie się, że jest "normalny". No oczywiście o
> > ile nie zacznie się doszukiwać objawów nienormalności na filmie, albo o
> > ile nie będzie grał "nienormalnego" przed kamerą ; )
>
> On właśnie chciał zobaczyć jak bardzo jest nienormalny, bo na
> lustro nie może się patrzeć.
> Podejrzewam, że gdybyśmy nagrali film, to nie chciałby go oglądać,
> ponieważ nie może siebie na siebie patrzeć.
>
> > /4 może okazujcie mu zwykłą sympatię
>
> Okazujemy mu sympatie cały czas...
>
> > [...]
> Proszę o kolejne rady.
> Dziękuje

Wygląda mi to na dysmorfofobię, a to poważne zaburzenie, które
należałoby profesjonalnie leczyć.
Jeżeli to rzeczywiście dysmorfofobia, to w takim przypadku Wasze
zapewnienia o Jego "normalności", niestety nic nie dadzą, ale
zaszkodzić chyba też nie powinny.

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-01-09 00:57:36

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Maja napisał(a):
> wertimen napisał(a):
> > [...]
>
> Wygląda mi to na dysmorfofobię, a to poważne zaburzenie, które
> należałoby profesjonalnie leczyć.
> Jeżeli to rzeczywiście dysmorfofobia, to w takim przypadku Wasze
> zapewnienia o Jego "normalności", niestety nic nie dadzą, ale
> zaszkodzić chyba też nie powinny.

Kurcze, nie wiem. to chyba jednak nie to. Albo może nie tylko to.
Jeszcze raz to wszystko przeczytałam, i to chyba jest coś
poważniejszego. Jakieś poważniejsze zaburzenie psychiczne.
Na pewno powinien być pod opieka psychiatry, a nie tylko psychologa,
ponieważ tylko psychiatra będzie w stanie postawić odpowiednia
diagnozę, co jest w tej chwili najważniejsze, nim podejmie się
jakiekolwiek dalsze kroki. Wasz kolega potrzebuje fachowej pomocy.

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-01-09 07:53:43

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maja wrote:
> Maja napisał(a):
>> wertimen napisał(a):
>>> [...]
>> Wygląda mi to na dysmorfofobię, a to poważne zaburzenie, które
>> należałoby profesjonalnie leczyć.
>> Jeżeli to rzeczywiście dysmorfofobia, to w takim przypadku Wasze
>> zapewnienia o Jego "normalności", niestety nic nie dadzą, ale
>> zaszkodzić chyba też nie powinny.
>
> Kurcze, nie wiem. to chyba jednak nie to. Albo może nie tylko to.
> Jeszcze raz to wszystko przeczytałam, i to chyba jest coś
> poważniejszego. Jakieś poważniejsze zaburzenie psychiczne.
> Na pewno powinien być pod opieka psychiatry, a nie tylko psychologa,
> ponieważ tylko psychiatra będzie w stanie postawić odpowiednia
> diagnozę, co jest w tej chwili najważniejsze, nim podejmie się
> jakiekolwiek dalsze kroki. Wasz kolega potrzebuje fachowej pomocy.

Ale osobie o której mowa "psycholog" "przepisał jakieś tabletki" czyli
zapewne chodzi o psychiatrę ; )

A jeśli nie, to może warto odwiedzić.

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-01-09 09:43:54

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: "cyna" <cyna7@[usun_to]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobiście proponuję próbę poznania co owemu koledze siedzi w głowie. Tak na
prawdę tylko on widzi/wie co jest z nim nie tak, to w jaki sposób odbiera
samego siebie jest szalenie ważne. Wy (jego koledzy i koleżanki) jako osoby
postronne nie wiecie co chłopak czuje i co mu doskwiera, spóbuj zatem
porozmawiać z nim otwarcie, spróbuj poznać jego lęki i powody braku
akceptacji wobec samego siebie. Może uda Ci się dowiedzieć co według niego
jest w nim "nienormalne", czy chozi o wygląd (jeśli tak to jest to na 90%
kwestia dysmorfofobii) czy może chodiz mu bardziej o to w jaki sposób się
porusza/gestykuluje/mówi/patrzy/rozumie/myśli...

Osobiście uważam, że w takim przypadku zapewnienia jakiejkolwiek osoby (czy
to będzie rodzina czy ktoś obcy) o tym że jest z nim wszystko wporządku
podczas gdy on jest przekonany, że jest zupełnie inaczej, nie ma większego
sensu i żadko kiedy przynosi odpowiednie rezultaty.

Cały problem polega na tym iż jesteście jeszcze bardzo młodzi i takie
rozmowy (próby dotarcia wgłąb przyczyny) leżą po stronie przekolonego
psychiatry ew. psychoanalityka, a nie kolegów czy znajomych, ale zdarza się
często iż takiego kolegę z klasy łatwiej jest zaakceptować i dopuścić do
siebie (zwierzyć się) niż zupełnie obcą osobę która niejako na siłę próbuje
wkraczać w cudze życie...

pozdrawiam Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-01-09 18:48:48

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

cyna wrote:
(...)
> Cały problem polega na tym iż jesteście jeszcze bardzo młodzi i takie
> rozmowy (próby dotarcia wgłąb przyczyny) leżą po stronie przekolonego
> psychiatry ew. psychoanalityka,

Psychoanalityka, a to nie jest gatunek na wymarciu? : >

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-01-10 03:46:32

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "es_" <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> napisał w wiadomości
news:eo0o2g$oq8$1@news.onet.pl...
> cyna wrote:
> (...)
> > Cały problem polega na tym iż jesteście jeszcze bardzo młodzi i takie
> > rozmowy (próby dotarcia wgłąb przyczyny) leżą po stronie przekolonego
> > psychiatry ew. psychoanalityka,
>
> Psychoanalityka, a to nie jest gatunek na wymarciu? : >

Raczej nie :-))
A wręcz przeciwnie. Psycholog ma sporo, a nawet coraz więcej
do analizy.
Popełnia błędy zdając się na intuicję. Co było dobre kiedyś.
Dziś, jest w ramach, prawa. Czego nie zwerbalizuje, to nie ma racji bytu.
Patrz. Wyleczeni bez papierka. Wyroki.

Wymusza to świadomość prawna społeczeństwa.
Psycholog - instytucja.
Instytucja - dostawca kasy.
Dla kasy... resztę sam sobie dopowiedz.

Zmiana, o którą zadbali sami psychologowie :-)))

> --
> "Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
> Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

Każdy kończy jak Alfons? :-)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-01-10 08:15:43

Temat: Re: Poważny problem z kolegą! pomóżcie!
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa wrote:
(...)
>> Psychoanalityka, a to nie jest gatunek na wymarciu? : >
>
> Raczej nie :-))
> A wręcz przeciwnie. Psycholog ma sporo, a nawet coraz więcej
> do analizy.
> Popełnia błędy zdając się na intuicję. Co było dobre kiedyś.
> Dziś, jest w ramach, prawa. Czego nie zwerbalizuje, to nie ma racji bytu.
> Patrz. Wyleczeni bez papierka. Wyroki.
>
> Wymusza to świadomość prawna społeczeństwa.
> Psycholog - instytucja.
> Instytucja - dostawca kasy.
> Dla kasy... resztę sam sobie dopowiedz.
>
> Zmiana, o którą zadbali sami psychologowie :-)))

*psychoterapia* med. leczenie przez wywieranie wpływu przez osobę
psychoterapeuty na psychikę pacjenta (w odróżnieniu od leczenia
farmakologicznego, chirurgicznego); leczenie zaburzeń psychicznych i
emocjonalnych (zwł. nerwic) oraz chorób psychosomatycznych środkami
psychologicznymi (rozmowa, perswazja, sugestia, hipnoza, psychoanaliza
itd.).

*psychoanaliza* kierunek w psychologii i psychoterapii XX w. stworzony
przez Freuda.

( http://www.slownik-online.pl/ )


>> --
>> "Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
>> Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade
>
> Każdy kończy jak Alfons? :-)

?

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

O nie... nie.
Chyba się zmieniam ...
hihihi
witam
jaawinda

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »