Ludność Polski liczy około 38793513 obywateli (dane prawdziwe w jednym tylko
momencie, ale reszta wyliczeń jest odniesiona do tego momentu).



12654329 ma emeryturę, a 2596325 utrzymuje się z rent,

potencjalnych pracowników pozostaje 23542859.



10632205 to uczniowie, przedszkolaki, niemowlaki

co zmniejsza liczbę potencjalnych pracowników do 12910654 osób.



Z tej ilości 9938732 osób ma zatrudnienie w różnego rodzaju administracjach,
fundacjach itp., co redukuje liczbę potencjalnych pracowników wytwarzających
dobra, a nie papierki do 1971922 osób.



Z tego 279568 obywa służbę w wojsku, co redukuje liczbę pracowników do
1692354 osób.



Dzięki sukcesom gospodarczym Polski bezrobocie wyraźnie spadło, ale i tak
nadal liczba bezrobotnych wynosi 1000251 osób. Wobec tego pracować mogłyby
692103 osoby.



Niestety, pomimo wzrostu średniej przeżycia Polki i Polaka, likwidacji
chorób społecznych, zmniejszenia wypadków drogowych i szybkiego zdrowienia
chorych - w szpitalach w każdym momencie przebywa 600000 osób.



Do pracy pozostaje więc 92103 osoby.



Dzięki wprowadzonym usprawnieniom w sądownictwie i systemie penitencjarnym,
osadzonych w więzieniach i aresztach przebywa 92101 osób.



Ostatecznie pracę mogą wykonywać 2 osoby.



Ty Czytelniku i jeszcze ktoś... (Ja nie, bo ja korzystam z zasłużonej
emerytury :) ).



Jeśli Ty spędzasz całe dnie przed ekranem komputera i wyczytujesz głupoty,
to zrób użytek z szarych komórek i odgadnij: kto jest tą wyjątkową osobą i
ochoczo bogaci się przez pracę?





(sieciowe, sparafrazowane)



Zdrówko2007!
--
Zbig A Gintowt