Pramolan ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2000-11-17 08:25:43

Temat: Pramolan ?
Od: "Joasia" <t...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Co to za lek ?
Zna go ktos?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

--

JoannaS.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-11-17 09:15:02

Temat: Re: Pramolan ?
Od: Rafal Tomasik <r...@z...kielce.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joasia wrote:

> Co to za lek ?
> Zna go ktos?
> Z góry dziękuję za odpowiedzi.

to lek przeciwlękowy, ma również działanie uspokajające

R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-11-17 09:18:35

Temat: Re: Pramolan ?
Od: "Joasia" <t...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Rafal Tomasik <r...@z...kielce.tpsa.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...kielce.tpsa.pl...
>
>
> Joasia wrote:
>
> > Co to za lek ?
> > Zna go ktos?
> > Z góry dziękuję za odpowiedzi.
>
> to lek przeciwlękowy, ma również działanie uspokajające
>
> R.
Ale nie jest to jakis silny psychotrop czy cóś ?
mam brać po pól tabletki jak najdzie mnie beznadzieja i płakanie - dzisiaj -
chyba z wrażenia mnie nie naszło nic takiego :))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-11-17 17:44:05

Temat: Re: Pramolan ?
Od: "Jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

"Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
news:8v2t08$sjr$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Rafal Tomasik <r...@z...kielce.tpsa.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@z...kielce.tpsa.pl...
> >
> >
> > Joasia wrote:
> >
> > > Co to za lek ?
> > > Zna go ktos?
> > > Z góry dziękuję za odpowiedzi.
> >
> > to lek przeciwlękowy, ma również działanie uspokajające
> >
> > R.
> Ale nie jest to jakis silny psychotrop czy cóś ?
> mam brać po pól tabletki jak najdzie mnie beznadzieja i płakanie -
dzisiaj -
> chyba z wrażenia mnie nie naszło nic takiego :))))))
>
Świetnie, wpierniczaj te prochy.
na pewno będziesz szczęśliwą lekomanką (stałą klientką, czyż jest coś
lepszego dla producenta?).
Medycyna = drukarnia recept.
Coraz częściej niestety, choć zdarzają sie wyjątki.
Jacek

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-11-18 17:28:23

Temat: Re: Pramolan ?
Od: Cosa <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia , a był to Fri, 17 Nov 2000 18:44:05 +0100, "Jacek"
<o...@p...com> napisał coś takiego:

>
>"Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
>news:8v2t08$sjr$1@news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik Rafal Tomasik <r...@z...kielce.tpsa.pl> w wiadomości do grup
>> dyskusyjnych napisał:3...@z...kielce.tpsa.pl...
>> >
>> >
>> > Joasia wrote:

>> Ale nie jest to jakis silny psychotrop czy cóś ?
>> mam brać po pól tabletki jak najdzie mnie beznadzieja i płakanie -
>dzisiaj -
>> chyba z wrażenia mnie nie naszło nic takiego :))))))
>>
>Świetnie, wpierniczaj te prochy.
>na pewno będziesz szczęśliwą lekomanką (stałą klientką, czyż jest coś
>lepszego dla producenta?).
>Medycyna = drukarnia recept.
Nieprawda , baardzo rzadko lekarze drukują recepty , zwykle je wypisują.
>Coraz częściej niestety, choć zdarzają sie wyjątki.

No i wszystko jasne - że czekolada poprawia humor to wiedziałem , ale że
szklanka śmietany okraszona boczkiem smażonym na smalcu go poprawia to nie
słyszałem.

--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-11-18 20:54:33

Temat: Re: Pramolan ?
Od: "Jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

"Cosa" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:7c2d1t82kcf6k2aj0pjj4jidcnos48893v@4ax.com...
> Pewnego pięknego dnia , a był to Fri, 17 Nov 2000 18:44:05 +0100, "Jacek"
> <o...@p...com> napisał coś takiego:
>
> >
> >"Joasia" <t...@t...com.pl> wrote in message
> >news:8v2t08$sjr$1@news.tpi.pl...
> >>
> >> Użytkownik Rafal Tomasik <r...@z...kielce.tpsa.pl> w wiadomości do grup
> >> dyskusyjnych napisał:3...@z...kielce.tpsa.pl...
> >> >
> >> >
> >> > Joasia wrote:
>
> >> Ale nie jest to jakis silny psychotrop czy cóś ?
> >> mam brać po pól tabletki jak najdzie mnie beznadzieja i płakanie -
> >dzisiaj -
> >> chyba z wrażenia mnie nie naszło nic takiego :))))))
> >>
> >Świetnie, wpierniczaj te prochy.
> >na pewno będziesz szczęśliwą lekomanką (stałą klientką, czyż jest coś
> >lepszego dla producenta?).
> >Medycyna = drukarnia recept.
> Nieprawda , baardzo rzadko lekarze drukują recepty , zwykle je wypisują.

Nie bądz taki precyzyjny.
> >Coraz częściej niestety, choć zdarzają sie wyjątki.
>
> No i wszystko jasne - że czekolada poprawia humor to wiedziałem , ale że
> szklanka śmietany okraszona boczkiem smażonym na smalcu go poprawia to nie
> słyszałem.
>
Widzisz jak ciągle jeszcze mało wiemy.

Widzisz, moja mama po 15 latach faszerowania się Oxezepamem, Pramolanem i
innymi syfami które jakiś debil psychiatra z Opola jej przepisywał na nerwy
(nie mówiąc o konsekwencjach) Dziś po 3 latach picia śmietany okraszonej
słoniną je słownie 1 tabletkę jeszcze tych gówien dziennie, ponieważ tego
jej organizm się domaga.
Tuż przed przejsciem na DO jadła około pięciu i wcale nie była zadowolona.
Dziś czasem uda jej się zjeść 1/2 tabletki.
Ale jak widać z uzależnienia od tych syfów nie jest łatwo wyjść.
Fajnie że to ty zacząłeś temat smalcu a nie ja.
Jacek
>
> --
> Cosa
> c...@p...onet.pl
> "Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
> kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
> --