Data: 2005-02-17 20:33:42
Temat: Problem
Od: "mr. nobody" <a...@i...signature.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam.
Mam problem. Od dłuższego czasu mam depresję. Objawia się ona m.in. tym
że nie widzę sensu w życiu, cokolwiek usłyszę i nawet jeśli jest to coś
pozytywnego dopatruję się podobnych sytuacji w przeszłości które nie
były pozytywne.
Robię wszystko jak automat, nie potrafię znaleźć przyjemności w tym co
robię. Jedyne co powoduje u mnie w miarę przyjemne odczucia to pisanie
jakiegoś programu, ale nie zdarza się to często, parę razy było tak że
napisałem coś za konkretne pieniądze, ale zleceniodawca usiłował wyłgać
się od zapłaty - w rezultacie dostawałem mniejszą kwotę od umówionej, co
owocowało koniecznością napisania 'trojana' - dedykowanego tej
konkretnej osobie. Ale i tak mnie to nie cieszy.
Obecnie prowadzę mały sklepik - mam całkiem niezłe obroty, wystarcza mi
na utrzymanie i dosyć godziwe życie. Przyłapuję się czasem na tym że
pomimo że dla klientów jestem miły - to najchętniej położyłbym się na
podłodze i nie robił nic. Nie wiem czemu tak się dzieje.
Jakieś konstruktywne rady? Oprócz kulki w łeb, bo do tego sam doszedłem.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
--
Panie, pobłogosław morderców. \\ eml g...@p...fm
\\ gg# 3403443
\\ gsm 503448358
|