| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-04 06:12:41
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Użytkownik Paweł Paroń napisał:
> In article <s...@k...icsr.agh.edu.
pl>, Grzegorz
> Janoszka wrote:
>
>
>>On Thu, 3 Apr 2003 18:38:17 +0200 I had a dream that Jarek P.
>><j...@n...poczta.onet.pl> wrote:
>>
>>>>>10000 V. Pieści aż miło.
>>>>
>>>> A nie 4 V ?
>>>
>>>raczej nie. 4V raczej nie popie?ci.
>>
>>Jak już coś to 24-40.
>
>
> Ani nie 4, ani nie 24-40, tylko raczej coś koło 5000-10000V.
Krzesło elektryczne?
--
jsp
"Jedynie ci kochankowie mogą o sobie zapomnieć, którzy niedostatecznie
się kochali, by się znienawidzić." (Ernest Hemingway)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-04 07:06:57
Temat: Re: Problem: kot sasiada.
"Asia" <J...@f...edu.pl> wrote in message
news:b6e8er$rmu$1@h1.uw.edu.pl...
> > 2. Zainstaluj elektrycznego pastucha. To takie sprytne urzadzenie na
> krowy.
> > 10000 V. Pieści aż miło. Ciągniesz druciki w miejscach gdzie przechodzą
> > koty.
> A nie 4 V ?
>
Niestety nie 4 V.
To nie napięcie kopie tylko prąd.
Napięcie zwykle jest powyżej 5000V, tylko prąd jaki się da z tego wyciągnąć
w przypadku dotknięcia jest niewielki.
Efekt: jakby cię ktoś porządnie iglą potraktował. Drugi raz tego na pewno
nie dotkniesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 07:44:49
Temat: Re: Problem: kot sasiada.jsp wrote:
>> Ani nie 4, ani nie 24-40, tylko raczej coś koło 5000-10000V.
> Krzesło elektryczne?
nawet 10 000V prądu stałego o niskim natężeniu (10-20 mA) jedynie potrząśnie
a krzywdy nie zrobi. Takie właśnie napięcie ma np. elektryzująca się odzieź
:-)
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 08:33:36
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Michal Kwiatkowski wrote:
> nawet 10 000V prądu stałego o niskim natężeniu (10-20 mA) jedynie
> potrząśnie a krzywdy nie zrobi.
10-20mA to by cie juz dosc mocno "potrzaslo" ;-) Z pastuchow i tym podobnych
urzadzen otrzymujemy prad po pierwsze zmienny po drugie wydajnosc takiego
zrodla raczej nie przekracza miliampera.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 08:36:04
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Kurde - a może uzbroic działkę jak w Magdalence :)
Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6jg10$jrc$1@news.mch.sbs.de...
> Michal Kwiatkowski wrote:
>
> > nawet 10 000V prądu stałego o niskim natężeniu (10-20 mA) jedynie
> > potrząśnie a krzywdy nie zrobi.
>
> 10-20mA to by cie juz dosc mocno "potrzaslo" ;-) Z pastuchow i tym
podobnych
> urzadzen otrzymujemy prad po pierwsze zmienny po drugie wydajnosc takiego
> zrodla raczej nie przekracza miliampera.
>
> J.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 10:18:40
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Użytkownik Michal Kwiatkowski napisał:
> jsp wrote:
>
>
>>>Ani nie 4, ani nie 24-40, tylko raczej coś koło 5000-10000V.
>>
>>Krzesło elektryczne?
>
>
> nawet 10 000V prądu stałego o niskim natężeniu (10-20 mA) jedynie potrząśnie
> a krzywdy nie zrobi. Takie właśnie napięcie ma np. elektryzująca się odzieź
> :-)
10 000V x 0,02A =200 VA
wystarczy by zagotować szklanke wody w 33 sekundy ;)
Napięcie bezpieczne tutaj http://www.ciop.waw.pl/1407.html
--
jsp
"Uczony jest człowiekiem, który wie o rzeczach nieznanych innym i nie ma
pojęcia o tym, co znają wszyscy." (Albert Einstein)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 10:51:05
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Jarek P. wrote:
> 10-20mA to by cie juz dosc mocno "potrzaslo" ;-) Z pastuchow i tym
> podobnych urzadzen otrzymujemy prad po pierwsze zmienny po drugie
> wydajnosc takiego zrodla raczej nie przekracza miliampera.
Nic mi nie mów o trzęsieniu :-D Nawet tu pytałem co zrobić z pewną kanapą
:-)
Jesteś pewien że zmienny?? AFAIK właśnie stały - jako niegroźny dla rytmu
serca w momencie porażenia. Ale z pastuchami nie miałem do czynienia....
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 11:01:53
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Ani zmienny, ani stały tylko impulsowy z generatora.
A czy generator będzie zasilany z gniazdka czy akumulatora to już sprawa
konstrukcji.
Użytkownik "Michal Kwiatkowski" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:b6jof5$e99$2@news.onet.pl...
> Jarek P. wrote:
>
>
> > 10-20mA to by cie juz dosc mocno "potrzaslo" ;-) Z pastuchow i tym
> > podobnych urzadzen otrzymujemy prad po pierwsze zmienny po drugie
> > wydajnosc takiego zrodla raczej nie przekracza miliampera.
> Nic mi nie mów o trzęsieniu :-D Nawet tu pytałem co zrobić z pewną kanapą
> :-)
> Jesteś pewien że zmienny?? AFAIK właśnie stały - jako niegroźny dla rytmu
> serca w momencie porażenia. Ale z pastuchami nie miałem do czynienia....
> --
> pozdrawiam;
> Michał Kwiatkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 11:07:53
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Michal Kwiatkowski wrote:
> Jesteś pewien że zmienny??
Tak. Wystarcza a duzo prosciej go wytworzyc.
J.
PS. impulsowy to tez zmienny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 11:18:53
Temat: Re: Problem: kot sasiada.Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6jp2b$net$1@news.mch.sbs.de...
> Michal Kwiatkowski wrote:
>
> > Jesteś pewien że zmienny??
>
> Tak. Wystarcza a duzo prosciej go wytworzyc.
>
> J.
>
>
> PS. impulsowy to tez zmienny
"Zmienny " określamy potocznie przebieg sinusoidalny (jak w gniazdku).
Impulsowy to nie to samo co sinusoidalny
Sprecyzujmy co oznacza zmienny...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |