Data: 2002-11-01 19:49:15
Temat: Problem z kobieta z przejsciami
Od: "Enif" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Moze pomozecie mi w takiej sprawie. Poznalem dziewczyne X, ktora na moje
nieszczescie bardzo mi sie spodobala. Dowiedzialem sie, ze miala ona kilka
miesiecy
temu chlopaka Y z ktorym byla kilka lat. Rozstala sie bo ja zdradzil.
Okazalo sie
jednak ze podczas tych kilku lat w ktorych z nim byla Y zdradzal ja
kilkukrotnie !!!
I to z kobietami z jej najblizszego otoczenia !!! Czujecie to ? Dla mnie to
byl
szok jak to uslyszalem. Ona (czyli X) jednak zawsze do niego wracala.
Teraz, po kilku miesiacach, okazalo sie, ze chlopak Y rzucil swoja
dziewczyne (z ktora ostatnio zdradzil X) i znowu chce wrocic po raz n-ty do
X. Y dzwoni
do X i prosi zeby wrocila.
X mowi mi ze nie chce juz do niego wracac ale jednoczesnie mowi ze
nie moze sie teraz ze mna spotykac bo ma nieuregulowane sprawy ze
przeszlosci.
X mowi ze nie spotyka sie z nikim innym i ze mnie lubi i chcialaby sie
ze mna spotykac, ale nie moze sie ze mna umawiac poniewaz nie zakonczyla
sprawy poprzedniej.
Mam pytanie co motywuje kobiety do takiego dzialania ? Czemu nie chce zaczac
czegos na nowo tylko wracaja do przeszlosci ? Czemu facet ktory tak
potwornie
ja zranil nadal w pewien sposob rzadzi jej zyciem ?
Jak mozna taka sprawe zamknac ? Co kobiety rozumieja pod pojeciem zamkniecia
?
Kiedy X uzna ze sprawa jest zamknieta ?
Sytuacja jest trudna poniewaz Y mieszka w pewnym sasiedztwie X.
Pozdrawiam,
Enif
PS1. Czekam na komentarz. Szczegolnie kobiet moze one mi wytlumacza ich tok
rozumowania ;)
Bardzo mi na tym zalezy.
PS2. Imiona zmieniono ;)
|