Problemy z matką

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-08 22:54:23

Temat: Problemy z matką
Od: g...@w...studio.tpi.pl (Adam Wysocki) szukaj wiadomości tego autora

Kumpel napisał mi ostatnio (dialog z matką):

23:27:32 | - To co mam zrobić żebyś była szczęśliwa?
23:27:32 | - Masz mi oddać modem.
23:27:32 | - Ale ogólnie.
23:27:32 | - Teraz masz mi oddać modem.
23:27:32 | - No ale ogólnie o co ci chodzi?
23:27:32 | - O to że nie przykładasz się do nauki, chodzisz późno spać, itp.
23:27:32 | - Chodzę spać o 11, tak jak ustaliliśmy
23:27:32 | - Wcale nie chodzisz spać o 11.15, 11.30
23:27:32 | <Zamyka z cichym trzaskiem drzwi do pokoju>
23:27:33 | - (Ja) Nie będę z tobą walczył.
23:27:33 | - I tak już nie będziesz mieć internetu
23:27:33 | - (ciągle mama) Jesteś takim śmieciem, robakiem, bez godności

23:29:10 | jeszcze zapodała coś w stylu "Nie waż się nazywać moim synem"

23:30:33 | a ten tekst powstał ponieważ: (wcześniejszy dialog):
23:30:33 | - Oddam ci ten modem na chwilę, ale potem go mi oddasz?
23:30:33 | - Dobrze (ale nic nie obiecuję)

23:32:22 | a ojciec..
23:32:31 | czasami mam wrażenie że stoi niby po mojej stronie
23:32:43 | ale na jedno skinienie mamy robi piekło w domu

23:36:36 | przytoczę też taki kawałek:
23:36:36 | - Ech, dlaczego nawet nie próbujesz mnie zrozumieć?
23:36:36 | - Nie wiem, daj mi spokój, mam dużo zajęć a ty mi tu trujesz

23:37:51 | "zobaczysz, pożałujesz kiedyś tego jaki dla nas jesteś, oby
23:37:51 | twoje dzieci też były takie niedobre dla ciebie"

23:51:24 | - Dlaczego nazywasz mnie śmieciem?
23:51:24 | - Akutalnie nie widzę lepszego określenia dla ciebie

23:51:54 | albo "- Skoro zachowujesz się jak śmieć, to jak mam cię nazywać?"

O skutkach takiej sytuacji nie trzeba pisać. Pytanie: Co on ma zrobić?
Iść do pedagoga szkolnego? Wiek to 15 lat.

--
Adam Wysocki * http://www.gophi.apcoh.org/ * GG 1234 * GSM 508878856
Na tej grupie nie ma działu download (C) Dziadek Tooman @ apcoh 2002

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-08 23:22:53

Temat: Re: Problemy z matką
Od: elgar_mail <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 8 Dec 2004 22:54:23 +0000 (UTC), Adam Wysocki wrote in
<news:gophi.psp.1102546463@news.apcoh.org>:

> Kumpel napisał mi ostatnio (dialog z matką):
[...]
> O skutkach takiej sytuacji nie trzeba pisać. Pytanie: Co on ma zrobić?
> Iść do pedagoga szkolnego? Wiek to 15 lat.

ja się nie znam na rozwiązaniach instytucjonalnych, inni Ci tu poradzą,
dokąd iść

ja wrzucę parę innych słów
on musi bardzo szybko dorosnąć
ech, zresztą już musiał, nic nowego

drugie, to źródło siły
swój kawałek wszechświata
choćby mały, ale własny, który go zawsze przyjmie
niech go sobie uprawia

trzecie, niech szuka oparcia w innych ludziach
niech będzie dobry, a spotka go dobroć

czwarte
musi się strzec gniewu, złości i żalu
aby nie rządziły nim
ale niech pokocha smutek, miłosierdzie i wybaczenie

jeszcze jakieś 3 lata
za trzy lata niech stara się odejść z domu na studia
jeśli nic innego po drodze się nie stanie - musi wytrwać 3 lata, to się da
zrobić
granica jest, chłopak wytrwa

skąd jest Twój kumpel?
orientacyjnie jakoś

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-10 00:26:00

Temat: Re: Problemy z matką
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

elgar_mail:
> [...]

:))
Jestes wielka elgarze. :))

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-10 01:12:57

Temat: Re: Problemy z matką
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

g...@w...studio.tpi.pl (Adam Wysocki) wrote in
news:gophi.psp.1102546463@news.apcoh.org:

> Co on ma zrobić?

Ma sluchac rodzicow.
I koniec.
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@p...tv albo [zaGGadaj - 1209534] albo
[skype:kominek]

tylko kobieta moze uwierzyc facetowi, ktory mowi, ze nigdy sie nie masturbowal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-12 17:02:21

Temat: Re: Problemy z matką
Od: "tłiti" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

[...]

> elgar

rspct :)

Tylko ja bym nie do końca wierzył w tę ucieczkę. Chłopak owszem, może się
gdziś wynieść, ale te problemy mogą się później przenieść na jego relacje z
innymi ludźmi (kobietatmi?).
Na moje to im potrzebny jest mediator, taka osoba, która będzie siedziała
pomiędzy nimi i pokaże im czym się kierują i pozwoli bardziej obiektywnie
spojrzeć na tę relację.
A już na pewno przydała by się rozmowa z dobrym terapeutą, nie wiem czy
pedagog szkolny jest w tym przypadku osobą kompetentną - ja np. wspominam
panią pedagog z mojej byłej szkoły jako jedną z najgłupszych, najmniej
dojrzałych osób jakie znam. Oczywiście jego może być inna.
No i w końcu pamiętajmy, że on też się znajduje w trudnym okresie. Matka chce
go stłamsić, on się nie daje i to jeszcze bardziej nakręca całą sytuację.
Oczywiście nie twierdzę, że jest w tym jego wina, ale niedaleko pada jabłko od
jabłoni...

pozdro

Tłiti

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl