Strona główna Grupy pl.sci.psychologia [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!

Grupy

Szukaj w grupach

 

[Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-27 01:59:23

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "student-urgent" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale co z mądrości, jeśli nikogo nie obchodzi ??

Jak to nikogo?? Zobacz ile postów. Ja sam wysłałem ze 20. Czuję się tymsamym
współtwórcą WUR


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-27 08:44:19

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: Wojciech Poręba <w...@m...uni.wroc.allspamers.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Albert Jacher, Profet" wrote:

> Jak nie musze to nie zmienie. Nie chce dziedziczyc glupoty po
> sredniowiecznych angielskich mnichach.
> Ja nie mowie [prop-h-et] tylko [profet] , wiec i tak pisze.
> Angielski to jest zdegenerowany jezyk i wymaga jakiejs porzadnej reformy.
> Swiatu potrzebny jest jakis prosty klarowny i logiczny jezyk komunikacji
> miedzynarodowej. Angielski ma wiele cech ktore warto wykorzystac.
> Pozostaje jednak fakt, ze od dawnego sredniowiecza dziedziczy jakas glupia
> germansko-romanska klasztorna ortografie, ktora malo kto rozumie i umie
> prawidlowo stosowac. Dlaczego w j.polskim mozna napisac Filip a przy
> identycznej wymowie w angielskim -Philip?
>
> Slowo Prophet ma wiele znaczen, wiec ja dorabiam sobie kolejne slowo i przy
> okazji nowa pisownie miedzynarodowa.
>
> Jak ktos mi powie, ze "you are not the Prophet!" to ja odpowiem "Sure! i am
> the Profet!" i sprawa jest zalatwiona bez klotni.
Jasne. Tyle że idee proroka i jego twierdzenia, zasady itp. powinny być
wewnętrznie spójne, powinny tworzyć niepodzielną całosć. A u Ciebie...
Cóż.. Profet (nie Prophet) i już, bo przecież tak się wymawia, ale przed
Profet co stoi? "The" jak byk... Ale to pewnie też tak ma być, nie?
Może i szczegół, ale takie włsanie "bugi w software" powodują, że Twój
OS wydaje się być baaardzo niestabilny...
Wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 10:02:08

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Albert Jacher, Profet:
> Odpowiadac moga. Dyskutowac --raczej nie.
> Dlatego oglosilem sie prorokiem, zeby ze mna nie dyskutowac!
> Prorokowi mozesz albo uwierzyc, albo nie.
> Nie dyskutuje sie z prorokiem. Po co?
> ...
> Ja mam te zdolnosc kojarzenia faktow i wyciagania
> wnioskow.

Proponuje nastepujacy material do skojarzenia:
1) grupa
2) DYSKUSYJNA

Jakies ew. odkrywcze wnioski? :)))

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 10:30:35

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "Albert Jacher, Profet" <N...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> wrote in
news:a7s52t$16o4$1@news2.ipartners.pl:

>> Ja mam te zdolnosc kojarzenia faktow i wyciagania
>> wnioskow.
>
> Proponuje nastepujacy material do skojarzenia:
> 1) grupa
> 2) DYSKUSYJNA
>

>
> Czarek
===
Juz pisalem ze j.polski utrudnie dobre rozumienie swiata i falszuje
rzeczywistosc.
Ja proponuje nastepujacy material do skojarzenia:
1)USENET - uzywaj sieci
2)newsgroups - grupy dla wiadomosci, informacji

> Jakies ew. odkrywcze wnioski? :)))

--
Albert Jacher, the Profet(Prorok)
http://www.geocities.com/WisdomReligion
http://wisdom-theory.republika.pl
"If you do not support the Good -- then you support the Evil."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 10:48:20

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Albert Jacher, Profet:
> Juz pisalem ze j.polski utrudnie dobre rozumienie swiata i falszuje
> rzeczywistosc.
> Ja proponuje nastepujacy material do skojarzenia:
> 1)USENET - uzywaj sieci
> 2)newsgroups - grupy dla wiadomosci, informacji

News-y sluza do interaktywnej wymiany informacji pomiedzy
subskrybentami, stad nie bez powodu nazywane sa DYSKUSYJNYMI.

Do jednostronnego prezentowania np 'madrosci' sluzy w necie
usluga www, nie news.
Do odpowiadania na pytania zainteresowanych mamy w necie
do dyspozycji e-mail lub cos co nazywamy chat-eria.

Tak mi sie wydaje. :))
Skad pomysl aby spamowac grupe dyskusyjna?

Nikt madry IMO nie bylby w stanie wpasc na pomysl aby prezentowac
na grupie tresci a nastepnie unikac odpowiadania na pojawiajace sie
watki dyskusyjne.
Natomiast IMO jedynie ktos bardzo ograniczony umyslowo moglby
oglosic ze zna odpowiedzi na pytania a nastepnie rezygnowac z
mozliwosci zaprezentowania na news.

BTW IMO nie ma takiej mozliwosci aby Bog wybralby kretyna na proroka. :)

Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 10:50:14

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "Albert Jacher, Profet" <N...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> wrote in
news:a7s7pf$18lc$1@news2.ipartners.pl:

> BTW IMO nie ma takiej mozliwosci aby Bog wybralby kretyna na proroka. :)
===
Mozliwosc jest, ale faktycznie Bog raczej tego nie czyni.

--
Albert Jacher, the Profet(Prorok)
http://www.geocities.com/WisdomReligion
http://wisdom-theory.republika.pl
"If you do not support the Good -- then you support the Evil."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 11:10:42

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Albert Jacher, Profet:
> Mozliwosc jest, ale faktycznie Bog raczej tego nie czyni.

Jestem pewien ze nie jest to mozliwe. :)

A'propos: czy wiesz jak w religii prawoslawnej weryfikuja swoich
prorokow?
Pewnym problemem tej religii jest wyjatkowo duuuza ilosc
samozwanczych 'prorokow' ktorzy chetnie i w duzych ilosciach
publikuja swe 'madrosci'.
Ale nikt sie tymi rewelacjami nie oslabia dopoki delikwent.....
nie umrze.
Nastepnie jest skladany w krypcie (nie w grobie) i testuje sie
jak zachowuje sie jego cialo: jesli sie rozklada i gnije - jego
'proroctwa' ida do kosza, natomiast jesli wysycha i nie rozklada
sie - jest oglaszany prorokiem i to co 'splodzil' jest propagowane.

W innych kulturach samozwanczy 'prorocy' takze sa testowani,
ale nie w tak interesujacy sposob.

Jak widzisz ludzie znaja zjawisko ktore reprezentujesz od setek
lat i nawet nauczyli sie sobie odpowiednio z nim radzic. :)

Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 13:42:33

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "Yans Yansen" <y...@N...poczta.pnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Albert Jacher, Profet" <N...@w...pl> napisał w
wiadomości news:Xns91DE162083C72profet@130.133.1.4...

> Powtarzam, ze jestem prorokiem, bo albo sie mi wierzy, albo nie.
> Nie przeprowadza sie dowodow naukowych takich rzeczy ani nie mierzy.

Taaak, Miszczuniu. Najlepiej przyjąć jakiś fakt DOMYŚLNIE, bez zadawania
sobie trudu przedstawiania żadnych dowodów, a wszelkie zwroty mające na celu
udowodnienie tych faktów przemilczać lub snuć refleksje okołotematyczne nie
prowadzące do żadnych konstruktywnych wniosków.

> >> >> Jest wielu ludzi, ktorzy w grupach i na priv odpowiedzieli
> > zainteresowaniem
> >> >> i poparciem. Tamten list nie byl dla nich!

Właśnie mamy kolejny przykład brania dowodów z powietrza. Jak ktoś tutaj ma
Ci wierzyć, że dostałeś listy z gratulacjami ?

Po prostu wszystko, co próbujesz powiedzieć o sobie jest fajnie poskładane,
ale nie masz nic na udowodnienie prawdziwości swych słów, a wszystkie
żądania zbywasz ulotnością zjawiska.

Yans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 13:49:10

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: "Yans Yansen" <y...@N...poczta.pnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Albert Jacher, Profet" <N...@w...pl> napisał w
wiadomości news:Xns91DEA8404866profet@130.133.1.4...

> Angielski to jest zdegenerowany jezyk i wymaga jakiejs porzadnej reformy.

Skoro angielski uważasz za zdegenrowany, to w takim razie dlaczego kilka
postów wcześniej tak wielce chwaliłeś jego wyższość nad językiem polskim ?

> Swiatu potrzebny jest jakis prosty klarowny i logiczny jezyk komunikacji
> miedzynarodowej.

Uniewersalnym językiem międzynarodowym jest, o ile dobrze mi się wydaje
język o nazwie ESPERANTO. Język stworzony sztucznie właśnie w celu
uniwersalnej komunikacji. Niestety pomysł w zasadzie się nie przyjął i tak
się już utarło, że angielszczyzna jest jedyną miłościwie panującą formą
wymiany poglądów interpersonalnych.

> Dlaczego w j.polskim mozna napisac Filip a przy
> identycznej wymowie w angielskim -Philip?

A wiesz ? Ciekawe pytanie. Spytam w wolnej chwili koleżanki lingwistki.

> Slowo Prophet ma wiele znaczen, wiec ja dorabiam sobie kolejne slowo i
przy
> okazji nowa pisownie miedzynarodowa.

W słowniku znalazłem jedynie "prorok" jako tłumaczenie słowa Prophet.
Natomiast powtarzam, że nie istnieje zwrot "Profet".

> Jak ktos mi powie, ze "you are not the Prophet!" to ja odpowiem "Sure! i
am
> the Profet!" i sprawa jest zalatwiona bez klotni.

Mieszasz Albercie język pisany z mówionym. W wielu językach narodowych
inaczej się pisze, a inaczej mówi. Klasycznym przykładem jest francuski.
Wynajdując słowo Profet - próbujesz chyba zatuszować swój własny błąd
polegający na nieznajomości tematu. Usłyszało toto jak ktoś powiedział
"profet" i się spodobało. Nie twórz więc proszę neologizmów językowych,
zostaw tę sprawę wykwalifikowanym lingwistom.

Yans Yansen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 17:01:07

Temat: Re: [Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Od: Settembrini <s...@z...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Albert Jacher, Profet, pisze Pan:

>> Wydaje mi się, że stosuje Pan tutaj prostą zagrywkę psychologiczną -
> To nie jest tak!
> Uzywam zagrywek psychologicznych, tak jak my wszyscy tutaj.
> Zalezy mi jednak na powaznym traktowaniu tego co pisze.

Racja. Jednak według mnie nie przynosi to dobrych rezultatów -
niezależnie od tego, co chciał Pan przekazać niektórzy mogli zrozumieć
Pana wypowiedzi, jako wywyższanie się. A to prowadzi do antypatii
zarówno w stosunku do Pana, jak i nauki przez Pana głoszonej. Oczywiście
jest to moje prywatne zdanie, oparłem je jednak na obserwacji wypowiedzi
Pana i innych, którzy z Panem polemizowali.

> Rowniez zalezy mi na zainteresowaniu moimi tekstami. Ale tylko tych, ktorzy
> chca sie ode mnie czegos nauczyc. Z innymi rozmowa jest bezsensowna dla obu
> stron. Dla obu stron bedzie lepiej, zeby oni nie czytali i nie odpowiadali.

Oczywiście! Wydaje mi się jednak, że czasem krytyka (ale uzasadniona) i
dyskusja stron mających różne poglądy może być bardzo cenna! Nie można
"iść na łatwiznę" poprzez rozmowę tylko z tymi, którzy mają podobne
zdanie, albo przynajmniej nie zaprzeczają...

>> Przy okazji: na grupie pl.sci.filozofia zadałem Panu kilka pytań - od
>> tego czasu pojawiło się na grupie wiele innych Pana listów, jednak
>> moje pytania pozostały bez odpowiedzi... Jeśli Pan je przeoczył -
> Pana list wyroznial sie rozwaga, kultura, szacunkiem dla mnie i dla siebie.
> Mysle ze jest pan z tych ludzi, ktorych ja nawywam "madrzejsi".
> Nie przeoczylem pana listu i jestem w trakcie odpowiadania na niego. Po
> prostu pana list zasluguje na chwile zastanowienia i odpisze pozniej.

Jeśli tak - cierpliwie poczekam, mam jednak nadzieję, że odpowiedź
będzie...

>>> Poza tym, skoro wszyscy uwazacie ze Albert Jacher to:
>>> wariat, idiota, schiozol, swir itp. itd...
>>
>> Wszyscy?
> ===
> Jeszcze raz: chcialbym, by moje teksty traktowano powaznie. Staram sie
> pisac w miare precyzyjnie, mimo ze przez to moje teksty wygladaja
> dziwacznie i pokracznie. Jesli ja staram sie pisac precyzyjnie to prosze to
> czytac precyzyjnie.

Wydaje mi się, że właśnie przejawem precyzyjnego czytania było z mojej
strony zapytanie czy "wszyscy" uważają Pana za wariata i idiotę...
Przyznaję jednak, że to pytanie to było "przyczepienie się" do
szczegółu. Mimo to jednak nie uzyskałem bezpośredniej odpowiedzi -
domyślam się więc, że źle zrozumiałem to, co Pan napisał...

> Jest wielu ludzi, ktorzy w grupach i na priv odpowiedzieli zainteresowaniem
> i poparciem. Tamten list nie byl dla nich!

Jeśli tak - zgadzam się, źle zrozumiałem.

>> Pamiętam, jak w szkole średniej na religii tłumaczono nam właśnie tą
>> kwestię: Bóg wybiera na proroków tych "mniej inteligentnych", ponieważ
>> wtedy onie "nie mają nic do gadania" - mówi Bóg. Zaznaczam jednak, że
>> to nie moje słowa!
> ===
> Moja opinia o poprzednich dobrych prorokach nie jest najlepsza. Ale zyli w
> bardzo tudnych czasach i chyba robili i mowili to co mogli w/g najlepszych
> intencji.

Tu jednak chodziło o czasy jak najbardziej współczesne (XX wiek).
I nie tylko o proroków, ale wszystkich innych, których wybrał Bóg.

> nie bede wiec ich osadzal. Mnie samemu przyjaciele odradzaja
> podejmowania sie tej misji, bo mowia ze mnie ludzie beda chcieli zniszczyc.
> Nikt jednak nie rozumie znaczenia takiego wyboru i takiej dzialalnosci.

Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia: czy Bóg poprosił Pana o bycie
prorokiem bezposrednio, czy Pan ma tylko takie odczucie? Bo jeśli tak -
skąd Pan wie, że to wola Boga, a nie jedynie "wymysł" Pana wyobraźni?

> Ja osobiscie jestem czlowiekim o wyraznie ponadprzecietnej inteligencji.

Czy aby zostać prorokiem konieczna jest ponadprzeciętna inteligencja? A
może tylko przydatna? No i jak ją określić? Testem na inteligencję?
Podobno nie zawsze dają wymierne wyniki, ponieważ inteligencja nie jest
wyłącznie umiejątnością rozwiązywania zadać z testu Mensy czy innych
podobnych organizacji...

> Dlatego tez zgodzilem sie na te misje, bo jest to dosc rzadka szansa, ze
> prorokiem zostal czlowiek bardzo inteligentny i wyksztalcony (niektorzy
> poprzednicy nie umieli czytac...)

Sam Pan napisał - takie czasy były. Ale czy mówiąc "ponadprzeciętna
inteligencja" miał Pan na myśli obiektywny sąd o sobie, czy wynikły z
porównania z innymi prorokami?
Zastanawia mnie również, kto właściwie według Pana był prorokiem...
Ci, którzy zostali wymienieni w Piśmie Świętym? Jeśli tak - napisał Pan
wcześniej, że Pana religia nie powinna być utożsamiana z innymi
wyznaniami (czyli również chrześcijaństwem), więc tamci (biblijni)
prorocy nie byli prawdziwi! Do takiego wniosku dochodzę po
zastanowieniu, dlaczego Bóg miałby wybrać różnych proroków głoszących
różne religie? Jeśli wybrał ich [biblijnych] - Pan nie mógłby być
prawdziwym prorokiem (głoszona przez Pana nauka jest inna). Jeśli Pan
jest "prawdziwy" - ci z Pisam Świętego są fałszwi. Wobec tego Pismo
Święte kłamie, czyli cała religia chrześcijańska to wymysł garstki
nawiedzonych. No chyba, że Pana Bóg to nie ten sam, o którym mowa w
Piśmie Świętym... Nie wydaje mi się jednak, że mamy dwóch Bogów...

> Bylo tez wielu zlych prorokow i tych potepiam.

To kto ich wybrał? Jeśli nie Bóg - nie byli to prorocy (prawdziwi), więc
nie powinno się ich nazywać tym mianem...

[...]
Wyciąłem trochę, bo nie mam właściwie pytań do tej części listu - jeśli
coś mi sie jeszcze nasunie - zapytam...

W związku z Pana osobą mam jeszcze jedno pytanie... W Piśmie Świętym
możemy przeczytać, że należy strzec się "fałszywych proroków". Nie chcę
podważać Pana autorytetu, zastanawiam się jednak, że skoro głosi Pan coś
innego, niż chrześcijaństwo - ktoś się musi mylić... Czy wobec tego
człowiek powinien konformistycznie pójść za głosem większości i uznać
Pana za "fałszywego proroka", czy powinien przyznać Panu rację? Jeśli
tak - z jakiego powodu? Dlaczego to akurat Panu powinno się wierzyć?

--
[ Settembrini ] [ e-mail: s...@z...prv.pl ]
[ WWW: http://www.zauberberg.prv.pl ]
[ 27.03.2002 :: 46 ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[Profet][pl] Zaproszenie do studiowania NUW Religion
Tuż przed moim zaśnięciem na stole operacyjnym położyli mi jakieś płótno na nogach. Pielęgniarka która stała obok położyła mi r
pomocy- nie moge sie zakochac
[Profet][pl] Zaproszenie do studiowania NUW Religion
Pozdrowienia dla zaby

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »