Prośba o pomoc - biopsja szpiku kostnego.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2007-08-12 14:52:15

Temat: Prośba o pomoc - biopsja szpiku kostnego.
Od: "Miecio" <h...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie.
Czy jest możliwość wykonania prywatnie biopsji szpiku kostnego oraz
konsultacji wyników. Lekarz prowadzący całkowicie olewa pacjenta z
podejrzeniem białaczki. Nie potrafi pobrać szpiku do badania (2 nieudane
próby), a jednocześnie nie może (ze względu na kontrakt NFZ) skierować
pacjenta do innego lekarza. Chory jest człowiekiem biednym i nie ma pieniędzy
na łapówkę. Co doradzacie zrobić, jak mu pomóc?
Pozdrawiam,
Miecio

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-08-13 11:03:03

Temat: Re: Prośba o pomoc - biopsja szpiku kostnego.
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Miecio napisał(-a):
> Czy jest możliwość wykonania prywatnie biopsji szpiku kostnego oraz
> konsultacji wyników. Lekarz prowadzący całkowicie olewa pacjenta z
> podejrzeniem białaczki. Nie potrafi pobrać szpiku do badania (2 nieudane
> próby), a jednocześnie nie może (ze względu na kontrakt NFZ) skierować
> pacjenta do innego lekarza. Chory jest człowiekiem biednym i nie ma pieniędzy
> na łapówkę. Co doradzacie zrobić, jak mu pomóc?

Jedyna rzecz to pilnie zmienić lekarze prowadzącego. Można z pewnością
wykonać biopsję prywatnie, ale sama ocena histologiczna w takim wypadku
może kosztować więcej niż łapówka. Naturalnie mam na myśli pełną ocenę, z
trepanobiopsją i całym sensownym kompletem badań.

--
Krzysiek, EBP
Psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych
sobie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-08-13 19:38:09

Temat: Re: Prośba o pomoc - biopsja szpiku kostnego.
Od: "blast" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Miecio" <h...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3943.0000006b.46bf1e9e@newsgate.onet.pl...
> Witam serdecznie.
> Czy jest możliwość wykonania prywatnie biopsji szpiku kostnego oraz
> konsultacji wyników.

Można udać się prywatnie do hematologa, który jeśli uzna że są do tego
podstawy, sam pownien wysłać pacjenta do szpitala

Lekarz prowadzący całkowicie olewa pacjenta z
> podejrzeniem białaczki.

Można zażądać zmiany lekarza prowadzącego. A nawet zmienić ośrodek leczący.
Przy okazji, na jakiej podstawie podejrzewana jest białaczka?

Nie potrafi pobrać szpiku do badania (2 nieudane
> próby),

To wcale nie musi świadczyć o jego nieudolności. Czasami tzw. "suche
biopsje" wynikają z przebiegu choroby- zniszczenie szpiku

a jednocześnie nie może (ze względu na kontrakt NFZ) skierować
> pacjenta do innego lekarza.

Nie bardzo rozumiem co ma jedno do drugiego.

Chory jest człowiekiem biednym i nie ma pieniędzy
> na łapówkę. Co doradzacie zrobić, jak mu pomóc?

Podaj chociaż miasto gdzie chory mieszka, może wtedy będzie łatwiej.