Prośba o poradę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

1. Data: 2012-03-31 06:12:08

Temat: Prośba o poradę
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Serio :)

Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
"długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
którego trzeba się przyzwyczaić ?

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2012-03-31 08:35:11

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jl677r$rk7$1@inews.gazeta.pl...
> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
> główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
> które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
> chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
> prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
> "długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
> lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
> najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
> choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do którego
> trzeba się przyzwyczaić ?
nie wiem, ale może zdecyduj się na tę herbatę ;) zamiast narażać ją na
stres, że może jednak zmieniłeś zdanie. A może dziadek sam może iść po
nożyczki?

Nie wiem, ale dobrze byłoby wiedzieć i przekonać babcię na wizytę u lekarza
w Twoim towarzystwie :)

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2012-03-31 08:41:35

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-03-31 08:12, niebożę Przemysław Dębski wylazło do ludzi i marudzi:
> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
> główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
> które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
> chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
> prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
> "długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
> lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
> najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
> choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
> którego trzeba się przyzwyczaić ?

Tyle znajomych twarzy a tylko jedno nazwisko się kojarzy.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2012-03-31 08:47:10

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

sobota, 31 marca 2012 08:12. carbon entity 'Przemysław Dębski'
<p...@g...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
> główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
> które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
> chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
> prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
> "długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
> lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
> najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
> choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
> którego trzeba się przyzwyczaić ?
>
> Dębska

Tu nie ma co debatować, początek demencji starczej. Po prostu trzebado
lekarz, żeby zobaczyć w jakij fazie jest choroba i na jakim podłożu
organicznym. Wuiem co mówię, bo gdzieś z 2-3 lata temu siostra dziadka miała
demencję szybko postępującą (w tym wypadku na podlożu parkinsonizmu) i w
ciągu pół roku umarła. Pomimo, że do jej mieszkania była na stałe wizyty
zamówiona pielęgniarka, nie dało się zatrzymać tego procezu i można było
tylko patrzeć jak etapami obumiera.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2012-03-31 11:11:21

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-31 08:12, Przemysław Dębski pisze:

> choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
> którego trzeba się przyzwyczaić ?

http://www.ukladu-nerwowego.choroby.biz/Ot%C4%99pien
ie+starcze
Jeśli to to, to są leki spowalniające proces choroby.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2012-03-31 13:44:14

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-31 08:12, Przemysław Dębski pisze:
> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej
> w główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś
> choróbsko które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę
> (dosłownie) pyta czy chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to
> pytała. Jak ją dziadek prosi o nożyczki to przynosi długopis.
> Problemów z pamięcią "długodystansową" nie ma. Jako że jest
> najmądrzejsza na świecie, do lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc
> zanim zrobię to co powinien najsilniejszy na świecie, czyli ją
> zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To choróbsko które da się
> _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do którego trzeba się
> przyzwyczaić ?

Polubić i uzbroić się w cierpliwość. Ewentualnie najpierw sam się
przejdź do lekarza pierwszego kontaktu i porozmawiaj o tym, a potem udaj
się już z babcią. Gdzieś słyszałam, że są jakieś _nowe_ leki, które
opóźniają proces demencji, ale teraz nie pamiętam dokładnie.

Boszsz, mój ojciec jest w wieku Twojej babci, kto wie, może nawet ciut
starszy. Ponieważ całe życie był zapominalski, to na razie nie widzę
większej różnicy. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2012-03-31 14:09:53

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski napisał(a):
> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coďż˝ tam siďż˝ jej w
> gďż˝ďż˝wce przestawia, tylko nie wiem czy to staroďż˝ďż˝ czy jakieďż˝ chorďż˝bsko
> ktďż˝re moďż˝na leczyďż˝. Objawy sďż˝ takie, ďż˝e co minutďż˝ (dosďż˝ownie) pyta
czy
> chcďż˝ herbatďż˝, nie pamiďż˝tajďż˝c ďż˝e przed chwilďż˝ o to pytaďż˝a. Jak jďż˝
dziadek
> prosi o noďż˝yczki to przynosi dďż˝ugopis. Problemďż˝w z pamiďż˝ciďż˝
> "dďż˝ugodystansowďż˝" nie ma. Jako ďż˝e jest najmďż˝drzejsza na ďż˝wiecie, do
> lekarza sama z tym nie pďż˝jdzie. Wiďż˝c zanim zrobiďż˝ to co powinien
> najsilniejszy na ďż˝wiecie, czyli jďż˝ zaprowadzďż˝ pytam was. Jest sens ? To
> chorďż˝bsko ktďż˝re da siďż˝ _skutecznie_ leczyďż˝, czy efekt staroďż˝ci do
> ktďż˝rego trzeba siďż˝ przyzwyczaiďż˝ ?
>
> Dďż˝bska

Może lepiej do lekarza, bo jak się nasili i będzie taka zapomnialska,
to jeszcze wyjdzie i nie wróci, albo nie będzie pamiętała z kim
uprawiała ostatnio seks i jacyś faceci będą wyli serenady pod oknem, a
ona nie będzie pamiętała co robiła iż tak wyją, lub co gorsza zapomni
jeszcze umrzeć i będzie żyła i żyła:))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2012-03-31 14:55:53

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 31 Mar 2012 08:12:08 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):

> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
> główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
> które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
> chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
> prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
> "długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
> lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
> najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
> choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
> którego trzeba się przyzwyczaić ?
>
Zdecydowanie wizyta u lekarza wskazana. Po pierwsze zbada i
najprawdopodobniej zleci dalsze badania, a po drugie być może konieczne
jest zastosowanie leków, których bez zdiagnozowania nikt nie poda. Leki
mogą spowolnić postępowanie choroby, jednak ważne jest wczesne rozpoczęcie
stosowania tych odpowiednich.
Moja Babunia już nic nie pamięta :( A kilkanaście lat temu zaczynało się
właśnie tak...

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2012-03-31 16:10:31

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-31 08:12, Przemysław Dębski pisze:
> Serio :)
>
> Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
> główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
> które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
> chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
> prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
> "długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
> lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
> najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
> choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
> którego trzeba się przyzwyczaić ?

Moja babcie, znacznie już sędziwsza, zmaga się od lat z parkinsonem.
Można powiedzieć, że wylosowała trochę inny rodzaj starzenia się
układu nerwowego, inne rejony. Generalnie się tego nie leczy, tylko
łagodzi i spowalnia postęp. Leki starają się uzupełniać/zastępować
to, co organizm sam przestaje właściwie dostarczać - i jakoś
to leci już ładnych parę lat, jest nienajgorzej. Co jakiś czas
wizyta u lekarza i zwiększanie dawki. Nawiasem mówiąc, normalny
człowiek po takich lekach by szybko zeszedł, więc można powiedzieć,
że z tych naszych babć to prawdziwie twarde sztuki :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2012-03-31 16:17:46

Temat: Re: Prośba o poradę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> szukaj wiadomości tego autora

sobota, 31 marca 2012 18:10. carbon entity 'zażółcony'
<r...@c...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:

> Moja babcie, znacznie już sędziwsza, zmaga się od lat z parkinsonem.
> Można powiedzieć, że wylosowała trochę inny rodzaj starzenia się
> układu nerwowego, inne rejony. Generalnie się tego nie leczy, tylko
> łagodzi i spowalnia postęp. Leki starają się uzupełniać/zastępować
> to, co organizm sam przestaje właściwie dostarczać - i jakoś
> to leci już ładnych parę lat, jest nienajgorzej. Co jakiś czas
> wizyta u lekarza i zwiększanie dawki. Nawiasem mówiąc, normalny
> człowiek po takich lekach by szybko zeszedł, więc można powiedzieć,
> że z tych naszych babć to prawdziwie twarde sztuki :)

Nie zawsze. Jak w przypadku opisywanej tu siostry mojego dziadka. Pomimo
przychodzenia sowicie opłacanych pielęgniarek do jej mieszkania i
intensywnego leczenia --- kaplica. Opieka była najlepsza i to nawet pomimo
że ta osoba wcześniej była wybitnie nielubiana w rodzinie, ale w takich
wypadkach resentymenty porządny człowiek zawiesza na kołek.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/