Prośba o radę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-15 15:40:35

Temat: Re: Prośba o rad
Od: "spadkobiercy Melchiora" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bu6bf5
> zalosne :(
>
Zgadzamy się. Bezguście. Jak można proponować makaron i wino Sophia komuś
kto wraca z Włoch?

spadkobiercy Melchiora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-15 15:58:43

Temat: Re: Prośba o radę
Od: "Marianka" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moja mama wraca w niedzielę z nart i chciałam ją jakoś mile zaskoczyć - np.
> czekającym w domku ciepłym posiłkiem. Zastanawiałam się, czy nie zrobić
> czegoś z włoskiej kuchni, bo to mi wychodzi najlepiej, tyle że... moja mama
> wraca akurat z Włoch, więc już się tam chyba najadła przeróżnych
> makaronów...
> No i tu właśnie mi weny zabrakło... Czy możecie polecić mi coś, co chętnie
> zje się po męczącej podróży, a co mogłabym przygotować dzień wcześniej i w
> niedzielę tylko odgrzać?
> Z góry dziękuję i pozdrawiam
> K.
> Najprostsza danie na świecie: kup nieduży /zależy od ilości osób na obiedzie/
schab karkowy,przekrój wzdłuż na 2 połówki. Opiecz na rozgrzanej patelni /bez
tłuszczu/ze wszystkich stron.Wybierz garnek ze szczelną pokrywką odpowiadający
ilości mięsa i rozpuść w nim połowę "planty".Przełóż mięso,posól, dodaj kminku
mielonego i majeranku, 2 łyżki wody i to wszystko.Gdy będzie miękkie - gotowe.
Gdy jest dobrze schłodzone pokrój na plasterki. Do tego ziemniaczki i jakaś
jarzyna- surówka itp. Takich prostych dań na pewno tam mamusia nie jadła.
A takie mięso zawsze wychodzi i można zrobić dzień wcześniej. Powodzenia! M.
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 16:16:24

Temat: Re: Prośba o radę
Od: "dorka" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krecia" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:WwjNb.131482$Tz1.12291@news.chello.at...

Czy możecie polecić mi coś, co chętnie
> zje się po męczącej podróży, a co mogłabym przygotować dzień wcześniej i w
> niedzielę tylko odgrzać?

Niedawno Paulinka podawala przepis na gulasz segedynski w wydaniu polskim.
Smakuje swietnie, na drugi dzien jest jeszcze lepszy.
Ja dalam wiecej slodkiej papryki, nie przesmazalam jej razem z cebula,
dodalam dopiero w trakcie duszenia. Czosnek wlozylam na samym koncu.

A tu przepis:

Składniki:

3 duże cebule
1 papryka czerwona
40 dag karczku
1 łyżka przecieru pomidorowego
1 ząbek czosnku
20 dag kiszonej kapusty
kminek
liść laurowy
0,25 l rosołu
cukier
słodka papryka
olej

Wykonanie:

Cebule usmażyć na oleju razem z surową papryką, dodać łyżkę słodkiej
papryki, następnie pokrojony w kostkę karczek, obsmażyć. Do tego wszystkiego
dodać przecier pomidorowy i roztarty ząbek czosnku.
Na koniec dodać kiszoną kapustę, kilka ziaren kminku, 1 liść laurowy, zalać
rosołem i dusić ok. 1 godziny.

Danie na pewno nie należy do lekkostrawnych, ale w zimie jest genialnym
ciepłym posiłkiem. Nie wiem czemu nazywa się gulasz, dla mnie to taka
wariacja na temat bigosu. Po prostu palce lizać:).

--
Pozdrawiam
Paulinka

Dorota

> Z góry dziękuję i pozdrawiam
> K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 17:28:10

Temat: Re: Prośba o radę
Od: "Krecia" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "dorka" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bu6e87$2fv9$1@mamut.aster.pl...
>
> Użytkownik "Krecia" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:WwjNb.131482$Tz1.12291@news.chello.at...
>
> Czy możecie polecić mi coś, co chętnie
> > zje się po męczącej podróży, a co mogłabym przygotować dzień wcześniej i
w
> > niedzielę tylko odgrzać?
>
> Niedawno Paulinka podawala przepis na gulasz segedynski w wydaniu polskim.
> Smakuje swietnie, na drugi dzien jest jeszcze lepszy.
> Ja dalam wiecej slodkiej papryki, nie przesmazalam jej razem z cebula,
> dodalam dopiero w trakcie duszenia. Czosnek wlozylam na samym koncu.
>
> A tu przepis:
<ciach>

W sumie dobry pomysł. Nad czymś mniej więcej takim się zastanawiałam. Zupy
też rozważę - chociaż przeraża mnie to o tyle, że zupy jeszcze w życiu nie
robiłam - z drugiej strony: kiedyś musi być ten pierwszy raz ;)
Jeszcze się nad tym zastanowię.
Pozdrawiam
K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 19:08:48

Temat: Re: Prośba o rad
Od: "JerzyN" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
> Szczerze mowiac pomyslalam *natychmiast* o jakiejs dobrej cieplej
> zupie (grochowka z majerankiem?)
> Ewcia
>
> +herbata z rumem ! :-)
> Niesz !

Ewuniu, herbata z rumem do grochówki?
Toż to paw murowany.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 19:10:52

Temat: Re: Prośba o rad
Od: "JerzyN" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "spadkobiercy Melchiora" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu6bla$ksm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tiaaa ... i aromatyzowane saluty armatnie z okazji przybycia.
> My proponujemy pierogi z kapustą i grzybami, bo sera na ruskie to tam ni
ma.
> Choć może zaeksperymentować z camembertem.
>
> spadkobiercy Melchiora

???
Sera nie ma? Tam? Jest.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 19:22:10

Temat: Re: Prośba o rad
Od: "spadkobiercy Melchiora" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:839503192.20040115202520@yahoo.com...
> Le jeudi 15 janvier 2004 ŕ 20:10:52, JerzyN a écrit :
>
> > Użytkownik "spadkobiercy Melchiora" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:bu6bla$ksm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> Tiaaa ... i aromatyzowane saluty armatnie z okazji przybycia.
> >> My proponujemy pierogi z kapustą i grzybami, bo sera na ruskie to tam
ni
> > ma.
> >> Choć może zaeksperymentować z camembertem.
> >>
> >> spadkobiercy Melchiora
>
> > ???
> > Sera nie ma? Tam? Jest.
> > pozdr. Jerzy
>
>
> Nie ma twarogu :-(
>
> Yrzeba sobie samemu robic...
>
JerzyN nie kuma czaczy.
A jak z eksperymentem camembert?

spadkobiercy Melchiora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 19:25:20

Temat: Re: Pro?ba o rad
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le jeudi 15 janvier 2004 ? 20:10:52, JerzyN a écrit :

> U?ytkownik "spadkobiercy Melchiora" <m...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:bu6bla$ksm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Tiaaa ... i aromatyzowane saluty armatnie z okazji przybycia.
>> My proponujemy pierogi z kapust? i grzybami, bo sera na ruskie to tam ni
> ma.
>> Choae mo?e zaeksperymentowaae z camembertem.
>>
>> spadkobiercy Melchiora

> ???
> Sera nie ma? Tam? Jest.
> pozdr. Jerzy

Nie ma twarogu :-(

Yrzeba sobie samemu robic...

Ewcia

--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 19:32:06

Temat: Re: Prośba o rad
Od: "spadkobiercy Melchiora" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
>
> Nie robie pierogow (bardzo lubie ale sa za czasochlonne) ale moim zdaniem
> camambert ma za duzo wody. No i nie ten smak ;-)
>
Wody?
Tzn. twaróg jest serem twardym?
Nie ten smak?
A kto mówi o tym smaku?
Tu się rozmawia o eksperymencie!

spadkobiercy Melchiora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-15 19:34:13

Temat: Re: Prośba o rad
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le jeudi 15 janvier 2004 ŕ 20:22:10, spadkobiercy Melchiora a écrit :

>> >> My proponujemy pierogi z kapustą i grzybami, bo sera na ruskie to tam
> ni
>> > ma.
>> >> Choć może zaeksperymentować z camembertem.
>> >>
>> >> spadkobiercy Melchiora
>>
>> > ???
>> > Sera nie ma? Tam? Jest.
>> > pozdr. Jerzy
>>
>>
>> Nie ma twarogu :-(
>>
>> Yrzeba sobie samemu robic...
>>
> JerzyN nie kuma czaczy.
> A jak z eksperymentem camembert?

> spadkobiercy Melchiora

Nie robie pierogow (bardzo lubie ale sa za czasochlonne) ale moim zdaniem
camambert ma za duzo wody. No i nie ten smak ;-)

Ewcia

--
Niesz !