Proszę o doradzenie leczenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2008-05-22 10:32:20

Temat: Proszę o doradzenie leczenia
Od: Basia <b...@w...plUSUNTO> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Piszę na grupę pierwszy raz.
Jako że nie wiem co mam dalej robić proszę o pomoc.
Od 10 miesięcy nie mogę wyleczyć zapalenia ścięgna Achillesa.
Zaczęło się w lipcu 2007 i trwa do dziś. W tamte wakacje pracowałam w
sezonowym barze, praca była ciężka po 16 godzin dziennie na nogach. Po
około 20 dniachzaczęła mnie boleć noga, nie mogłam jej prostować i
biegać. Przez pierwsze kilka dni próbowałam rozgrzać nogęmaścią ale nic
nie pomogło. Wręcz przeciwnie , noga zaczęła mi bardzo puchnąć i już nie
mogłam na niej stawać o rozprostowaniu już nie wspomnę. Postanowiłam
udać się do lekarza, diagnoza jak wyżej napisałam zapalenie ścięgna
Achillesa w stopie. Dostałam tabletki przeciw zapalne i maść do
smarowania. Oczywiście nakaz leżenia przez 7 dni ale leżenia nie było bo
mogłabym się pożegnać z pracą. Pracowałam w tym stanie jeszcze dwa
tygodnie bez taryfy ulgowej.Ból był nie do zniesienia ale nie miałam
wyboru. Po powrocie do domu przez całe dwa tygodnieleżałam do końca
trwania kuracji tabletkowej, nie nadwyrężałam nogi. Niestety nie
przeszło całkowicie. Po godzinnym staniu czy też spacerze objawy
wracały. No i zaczęły się następne wizyty u lekarzy, we wrześniu ,
październiku i grudniu. Oczywiście dostawałam różne tabletki
przeciwzapalne, maści.
Przy kolejnej wizycie dostałam skierowanie do ortopedy. Wizytę miałam
wyznaczoną na kwiecień , do tego czasu smarowałam dalej nogę maściami.
Podczas wizyty dowiedziałam się , że oprócz zapalenia ścięgna wdało się
zapalenie stawu czy mięśnia , szczerze mówiąc nie pamiętam bo byłam
przerażona zabiegiem w którym lekarz strzykawką wyciągał mi płyn który
zebrał się wokół kostki przy pięcie. Przepisał mi kolejne tabletki ,
maść i zapewnił , że na 100% przejdzie. Dziś mamy 22 maja i nie
przeszło. Teraz noga boli przez cały czas, nie tylko jak chodzę czy
stoję ale nawet podczas siedzenia. Co prawda nie puchnie i mogę ją
wyprostować ale boli.Nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie ale w
grudniu przechodziłam ale w grudniu przechodziłam zapalenie żebra ( jak
to ujął lekarz mięśnia na żebrze.
Bardzo proszę o jakieś rady czy zalecenia bo juz nie wiem gdzie sie udac
i co dalej robić.
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-05-22 16:05:55

Temat: Re: Proszę o doradzenie leczenia
Od: "Pytanie" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia" napisał:
> Od 10 miesięcy nie mogę wyleczyć zapalenia ścięgna Achillesa.

Chyba ortopeda powinien postawić stosowną diagnozę...
Nie wiem jak jest w przypadku achillesa, ale zastanawiam się, czy aby na
pewno powinno się rozgrzewać stopę (pisałaś coś o rozgrzewaniu...). Czy nie
należałoby jej schładzać (krio lub w domu zmrożonym workiem żelowym). Ale
oczywiście po wcześniejszej konsultacji z lekarzem ortopedą!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-05-22 19:02:06

Temat: Re: Proszę o doradzenie leczenia
Od: "Yakub" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej
Rok temu miałem zapalenie pochewek scięgien byłem prywatnie u ortoedy
dostałem lek przeciwzapalny w tabletkach i maść traumon. Niestety to n ie
pomogło więc stosowałem doraźnie maść Diklac Lipo Żel pomagała i to bardzo
dodatkowo robiłem kąpiele nogi w roztworze soli Iwonickiej to też bardzo
pomagało.Ale dolegliwość z nogą powracała , nie miałem bólu ale noga była
podpuchnięta - wysiłek któremu poddawana jest ta noga jest duży ponieważ
biegam po 10 km dziennie niezależnie od pory roku. I tak męczyłem się przez
jakieś pół roku z róznymi maściami i kąpielami aż wpadł mi zupełnie
przypadkowo w ręce preparat Litozin brałem te tabletki przez 4 miesiące i
pomogło teraz mam przerwę ale znowu je wezmę zgodnie z zalececeniem
producenta.Naaprawdę bardzo mi pomogły te kapsułki i rezultaty poczułem po
ok miesiącu stosowania.Bardzo polecałbym ci jeszcze kąpiele w soli
Iwonickiej dostaniesz ją w każdej aptece.jeszcze jedno na moją dolegliwość
maści rozgrzewające szkodziły myślę że u ciebie może być podobnie.
Ja to piszę jako laik i wszystkie moje rady radzę skonsultować z lekarzem a
najlepiej ortopedą.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Qba
Użytkownik "Basia" <b...@w...plUSUNTO> napisał w wiadomości
news:g13i9d$bqd$1@mx1.internetia.pl...
> Witam.
> Piszę na grupę pierwszy raz.
> Jako że nie wiem co mam dalej robić proszę o pomoc.
> Od 10 miesięcy nie mogę wyleczyć zapalenia ścięgna Achillesa.
> Zaczęło się w lipcu 2007 i trwa do dziś. W tamte wakacje pracowałam w
> sezonowym barze, praca była ciężka po 16 godzin dziennie na nogach. Po
> około 20 dniachzaczęła mnie boleć noga, nie mogłam jej prostować i biegać.
> Przez pierwsze kilka dni próbowałam rozgrzać nogęmaścią ale nic nie
> pomogło. Wręcz przeciwnie , noga zaczęła mi bardzo puchnąć i już nie
> mogłam na niej stawać o rozprostowaniu już nie wspomnę. Postanowiłam udać
> się do lekarza, diagnoza jak wyżej napisałam zapalenie ścięgna Achillesa w
> stopie. Dostałam tabletki przeciw zapalne i maść do smarowania. Oczywiście
> nakaz leżenia przez 7 dni ale leżenia nie było bo mogłabym się pożegnać z
> pracą. Pracowałam w tym stanie jeszcze dwa tygodnie bez taryfy ulgowej.Ból
> był nie do zniesienia ale nie miałam wyboru. Po powrocie do domu przez
> całe dwa tygodnieleżałam do końca trwania kuracji tabletkowej, nie
> nadwyrężałam nogi. Niestety nie przeszło całkowicie. Po godzinnym staniu
> czy też spacerze objawy wracały. No i zaczęły się następne wizyty u
> lekarzy, we wrześniu , październiku i grudniu. Oczywiście dostawałam różne
> tabletki przeciwzapalne, maści.
> Przy kolejnej wizycie dostałam skierowanie do ortopedy. Wizytę miałam
> wyznaczoną na kwiecień , do tego czasu smarowałam dalej nogę maściami.
> Podczas wizyty dowiedziałam się , że oprócz zapalenia ścięgna wdało się
> zapalenie stawu czy mięśnia , szczerze mówiąc nie pamiętam bo byłam
> przerażona zabiegiem w którym lekarz strzykawką wyciągał mi płyn który
> zebrał się wokół kostki przy pięcie. Przepisał mi kolejne tabletki , maść
> i zapewnił , że na 100% przejdzie. Dziś mamy 22 maja i nie przeszło. Teraz
> noga boli przez cały czas, nie tylko jak chodzę czy stoję ale nawet
> podczas siedzenia. Co prawda nie puchnie i mogę ją wyprostować ale
> boli.Nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie ale w grudniu przechodziłam
> ale w grudniu przechodziłam zapalenie żebra ( jak to ujął lekarz mięśnia
> na żebrze.
> Bardzo proszę o jakieś rady czy zalecenia bo juz nie wiem gdzie sie udac i
> co dalej robić.
> Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za wszelką pomoc.
> Basia