Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-02-15 19:42:56

Temat: Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!
Od: "dj_martin" <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Poszukuję kogoś kto miał następujące obiawy:
-występują dreszcze i zimno ( wysokie ciśnienie 170/98 puls 120)
- niepokój odczuwalne bóle w okolicy mostka - dziwne skurcze
- wrażenie jakby pod mostkiem "przelewało" się
- whania ciśnienia w ciągu godziny
- obiawy nasilają się w porach wieczornych i nocnych tak do godz. 2-giej
Badanie EKG wykazało dodatkowe pojedyncze skurcze, USG tarczycy bez zmian od
3 lat ( powiększona tarczyca) - lekarz pierwszego kontaktu nie wie co to
może być
Będę wdzięczna za kontakt lub za podpowiedź do jakiego specjalisty się udać
Ela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-02-15 21:05:41

Temat: Re: Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 15 Feb 2004 20:42:56 +0100, na pl.sci.medycyna, dj_martin napisał(a):

> Będę wdzięczna za kontakt lub za podpowiedź do jakiego specjalisty się udać

Coz, ja dosyc podobnie (bo z malymi roznicami - mi np cisnienie bardzo
spadalo i dodatkowo czulam sie czesto bardzo oslabiona- ale czasem rowniez
skakalo w gore, przy czym zmiany cisnienia mialam tez nagle i ciagle sie
wahalo - jednak zazwyczaj bylo zbyt niskie) podczas toczacego sie akurat
stanu zapalnego miesnia sercowego.

Nie chorowalas ostatnio na grype? Nie masz stale leciutko choc podwyzszonej
temperatury ciala? Ja mialam 37.5 st.

Postaraj sie namowic lekarke na zalozenie Holtera - podczas badania EKG ja
tez mialam dosyc liczne zaburzenia rytmu serca - ale dopiero holter
pokazywal co sie dzieje naprawde - np. napady czestoskurczu co jakis czas
czy spowolnienie akcji serca do 40 uderzen na minute.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-02-16 08:12:51

Temat: Re: Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!
Od: "Csirke" <c...@p...wytnij.to.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Będę wdzięczna za kontakt lub za podpowiedź do jakiego specjalisty się
udać

Jakbym czytała o sobie :-/ ...

Od dłuższego czasu pozostaję pod opieką lekarza kardiologa. Postaraj się o
skierowanie do niego od lekarza pierwszego kontaktu, a przy takich objawach
nie powinnaś mieć z tym większego problemu. Dziwię się wręcz, że jeszcze go
nie dostałaś... Wszystkie dalsze specjalistyczne badania zleca właśnie
kardiolog (począwszy od echa serca skończywszy na holterze). W moim
przypadku konsekwentne przestrzeganie jego zaleceń dało bardzo daleko idące
złagodzenie objawów.

Głowa do góry i powodzenia!
Csirke



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-02-16 13:29:34

Temat: Re: Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!
Od: "dj_martin" <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mozesz powiedziec...co takiego ci zalecil... i czego to jest przyczyna???
Ela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-02-21 09:32:27

Temat: Re: Przelewanie w mostku - pomóżcie !!!!
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

my friend dj_martin ( d...@t...pl ) wrote :
> Poszukuję kogoś kto miał następujące obiawy:
> -występują dreszcze i zimno ( wysokie ciśnienie 170/98 puls 120)
> - niepokój odczuwalne bóle w okolicy mostka - dziwne skurcze
> - wrażenie jakby pod mostkiem "przelewało" się
> - whania ciśnienia w ciągu godziny
> - obiawy nasilają się w porach wieczornych i nocnych tak do godz. 2-giej
> Badanie EKG wykazało dodatkowe pojedyncze skurcze, USG tarczycy bez zmian
> od 3 lat ( powiększona tarczyca) - lekarz pierwszego kontaktu nie wie co
> to może być
> Będę wdzięczna za kontakt lub za podpowiedź do jakiego specjalisty się
> udać Ela

Taaaaa i ja miałam podobne objawy ... dwa razy w tygodniu było wzywane
pogotowie, oprócz tego ciągłe wizyty u różnych specjalistów, badania...
Lekarze nie za bardzo mi pomogli, leki które mi przepisywali wcale nie
poprawiły mojego stanu, wręcz przeciwnie - źle się po nich czułam.

Dlaczego zaden z lekarzy nie powiedział mi, że przyczyną są zjadane w
nadmiarze węglowodany??? Owszem, mówili dieta, ale ta (ich) dieta bazuje
przede wszystkim na węglach i przez kilka lat tkwiłam w zamkniętym kole(!).
Starałam się jeść chudo, zdrowo. Było gorzej. Doszły liczniejsze problemy
zdrowotne (brzuszne i in.).

Muszę przyznać, że "pożywienie (jednak) jest lekarstwem"-Hipokrates.

Pozdrawiam
Iwona ( nie wzywająca już pogotowia (od 5.lat na DO) nie mająca już
problemów z sercem, ciśnieniem, żołądkiem, wątrobą, trzustką itd. ;)))




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Brodawczak pecherza.
gastrolog-poznan
grapefruit
Tłumaczenie zwrotów
somatotropina

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »