Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "Basia" <b...@f...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Przełom w leczeniu stwardnienia rozsianego
Date: Tue, 16 Dec 2008 12:22:18 +0100
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 35
Message-ID: <gi831c$3cq$1@achot.icm.edu.pl>
References: <ghimnn$nsl$1@inews.gazeta.pl> <ghjoni$816$1@inews.gazeta.pl>
<gi39kc$bom$1@achot.icm.edu.pl> <gi3au1$dg0$1@achot.icm.edu.pl>
<gi3che$gjs$1@inews.gazeta.pl> <gi3ena$jcv$1@achot.icm.edu.pl>
<gi3j93$ifh$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089079155160.chello.pl
X-Trace: achot.icm.edu.pl 1229426540 3482 89.79.155.160 (16 Dec 2008 11:22:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 16 Dec 2008 11:22:20 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:252712
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gi3j93$ifh$1@inews.gazeta.pl...
> Niemniej gdybym ja był chory, nie zastanawiałbym się nawet sekundy - jeśli
> już miałbym zwątpić we wszystko inne, przekonują mnie właśnie badania
> profilu kwasów tłuszczowych.
**************************************
Tomku, Twoja teoria jest mi bardzo bliska.
Rozpoznanie miałam w 1994 roku. Rzut po rzucie, kondycja coraz gorsza.
Trudno o wszystkim pisać, ale kiedy osiągnęłam swoje przysłowiowe dno,
zaczęłam walczyć.
Dokonałam wiele zmian,; między innymi dieta, kwasy Omega3 / wybór ten raczej
był intuicyjny/, no i oczywiście rehabilitacja.
Ostatnie MRI z ub. miesiąca powierdziło prak progresji od roku 2002. Żadnych
nowych zmian demielizacyjnych.
Co Pan dr na to? Zresztą nie chcę wiedzieć. To mój sukces, moje
doświadczenia. Trzymam tak dalej.
Tomku podaba mi się to co piszesz. Chętnie wymieniłabym z Tobą informacje,
doświadczenia na priv.
Jeszcze jedno. Mleko!!!!Dlaczego lekarze nie informują pacjentów o jego
szkodliwym działaniu???
We wrześniu byłam w szpitalu na badaniach.
Na śniadanko codziennie serwowano zupę mleczną.
Kilka dni przed moim wyjściem przyszły do mnie
studentki - dietetyczki. Dały mi wykład o szkodliwości mleka. Dla mnie nic
nowego. Nie piję mleka od kilkunastu lat. Reszta pań w pokoju nie chciała
słuchać, bo po co? One mleko lubią i już.
Zadałam panienkom pytanie; dlaczego w szpitalu, gdzie pracują dietetyczki z
dyplomem mleko jest w codziennym jadłospiesie???
|