Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-06-17 14:31:46

Temat: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: " hss" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Przypadek byłego biskupa Augsburga Waltera Mixy, który oskarżył niemieckich
hierarchów katolickich o naciski, obnaża tragizm Kościoła katolickiego -
komentuje niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Według gazety Kościołowi brakuje środków instytucjonalnych, by poradzić sobie
z zaistniałą sytuacją oraz potrzebnej otwartości.

Także komentator dziennika "Die Welt" ocenia, że w Kościele katolickim źle się
dzieje, gdyż jest on "instytucją, w której skandal stanowi jedyną formę
komunikacji, gdy do głosu dochodzą wewnętrzne konflikty".

Za niepokojący sygnał media uznały reakcje hierarchów Kościoła katolickiego na
środowy wywiad byłego biskupa augsburskiego Waltera Mixy dla dziennika "Die
Welt". Duchowny, który zrezygnował w maju z godności biskupich po zarzutach o
przemoc fizyczną wobec dzieci, malwersacje oraz po niepotwierdzonych
podejrzeniach o molestowanie seksualne nieletnich, oświadczył, że w minionych
miesiącach poddawany był "okropnej presji".

- Presja była jak czyściec - powiedział. I dodał, że w obliczu nacisków
podpisał przygotowane dla niego wcześniej oświadczenie o rezygnacji. Zarzucił
przewodniczącemu episkopatu arcybiskupowi Robertowi Zollitschowi oraz
arcybiskupowi monachijskiemu Reinhardowi Marxowi, że "pobiegli do papieża" z
wątpliwym podejrzeniem wobec Mixy o molestowanie seksualne. Prokuratura uznała
później te podejrzenia za bezpodstawne.

Zdaniem Mixy hierarchom nie podobał się jego konserwatywny sposób kierowania
diecezją, dlatego chcieli wymusić jego rezygnację. Dodał, że rozważa
wystąpienie w swej sprawie do Sygnatury Apostolskiej (najwyższej instancji w
sądownictwie kościelnym). W lipcu ma spotkać się z Benedyktem XVI.

W środę rzecznik konferencji biskupów bawarskich oświadczył, że procedury
związane z rezygnacją byłego biskupa Mixy przebiegły prawidłowo. Zasugerował
też, że Mixa ma problemy ze zdrowiem psychicznym. - Biskupi życzą mu powrotu
do zdrowia. Jego pobyt w klinice psychiatrycznej był pierwszym ważnym krokiem
- dodał.

Były szef redakcji niemieckiej Radia Watykańskiego Peter Eberhard von
Gemmingen powiedział w telewizji ZDF, że biskup Mixa stracił kontakt z
rzeczywistością. - Jest on chorym człowiekiem i dlatego głupio robić wokół
niego tyle hałasu (...) Potrzebuje teraz pomocy - powiedział.

Jak pisze "Die Welt" obecny konflikt "jest bez precedensu w historii
niemieckiego Kościoła katolickiego". Według gazety struktury komunikacji w
Kościele katolickim są zbyt słabe, by prowadzić rzeczową debatę. "Nigdzie nie
ma odpowiednich słów ani uczciwego postępowania. "W jaki sposób Kościół, który
nie radzi sobie sam z sobą, ma pomagać ludziom?" - pyta komentator gazety.

Według "Sueddeutsche Zeitung" "katolicy w całym kraju coraz słabiej wiedzą, co
powinni myśleć o swoim Kościele". Gazeta pisze, że Kościołowi brakuje
niezależnych struktur dla rozwiązania konfliktu między duchowieństwem.

"Tragedia pozbawionego urzędu biskupa Mixy dobiegnie końca, gdy zapanuje
jawność, gdy albo arcybiskup Zollitsch i Marx otwarcie powiedzą, co skłoniło
ich do tego, by tak bardzo nalegać na dymisję biskupa, albo gdy papież
najpóźniej w lipcu oznajmi, że obaj działali poprawnie" - pisze "SZ".

http://wiadomosci.onet.pl/2185883,12,przypadek_bisku
pa_obnaza_tragizm_kosciola,item.html

----
Żeby tylko jeden biskup stracił kontakt z rzeczywistością...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-06-17 14:48:54

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:31:46 +0000 (UTC), hss napisał(a):

> (...)Zdaniem Mixy hierarchom nie podobał się jego konserwatywny sposób kierowania
> diecezją, dlatego chcieli wymusić jego rezygnację. (...)
> W środę rzecznik konferencji biskupów bawarskich(...) Zasugerował
> też, że Mixa ma problemy ze zdrowiem psychicznym. - Biskupi życzą mu powrotu
> do zdrowia. Jego pobyt w klinice psychiatrycznej był pierwszym ważnym krokiem
> - dodał.
>
> Były szef redakcji niemieckiej Radia Watykańskiego Peter Eberhard von
> Gemmingen powiedział w telewizji ZDF, że biskup Mixa stracił kontakt z
> rzeczywistością. - Jest on chorym człowiekiem i dlatego głupio robić wokół
> niego tyle hałasu (...) Potrzebuje teraz pomocy - powiedział.


Zawsze są jakieś kozły ofiarne:
http://wyborcza.pl/1,76842,8023966,Wojna_niemieckich
_biskupow.html

A najlepiej na kozła wybrać własnie tego, kto najbardziej kłuje w oczy...
poprawnością, trudną do naśladowania dla zwyklaków. Ma się wtedy dwie
pieczenie - igrzyska dla tłumu i eliminacja przeszkadzającego w wygodnym
życiu.


PS. Jak tam, wszystko u Ciebie OK?
:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-06-17 20:00:02

Temat: Re:
Od: " hss" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):

> Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:31:46 +0000 (UTC), hss napisał(a):
>
> > (...)Zdaniem Mixy hierarchom nie podobał się jego konserwatywny sposób kierow
> ania
> > diecezją, dlatego chcieli wymusić jego rezygnację. (...)
> > W środę rzecznik konferencji biskupów bawarskich(...) Zasugerował
> > też, że Mixa ma problemy ze zdrowiem psychicznym. - Biskupi życzą mu powrotu
> > do zdrowia. Jego pobyt w klinice psychiatrycznej był pierwszym ważnym krokiem
> > - dodał.
> >
> > Były szef redakcji niemieckiej Radia Watykańskiego Peter Eberhard von
> > Gemmingen powiedział w telewizji ZDF, że biskup Mixa stracił kontakt z
> > rzeczywistością. - Jest on chorym człowiekiem i dlatego głupio robić wokół
> > niego tyle hałasu (...) Potrzebuje teraz pomocy - powiedział.
>
>
> Zawsze są jakieś kozły ofiarne:
> http://wyborcza.pl/1,76842,8023966,Wojna_niemieckich
_biskupow.html
>
> A najlepiej na kozła wybrać własnie tego, kto najbardziej kłuje w oczy...
> poprawnością, trudną do naśladowania dla zwyklaków. Ma się wtedy dwie
> pieczenie - igrzyska dla tłumu i eliminacja przeszkadzającego w wygodnym
> życiu.

Sedno sprawy to metoda wykluczania, jakiej od wieków używają.
A czy to dziś postępowcy akurat wykluczyli wsteczniaka
czy odwrotnie, to już inna rzecz, choć ciekawa.
Wszak kto mieczem wojuje...

> PS. Jak tam, wszystko u Ciebie OK?

Zawsze będzie lepiej niż u ciebie
bez względu o kogo i o co pytasz.
A dlaczego? Nie chcesz wiedzieć.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-06-17 20:03:27

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: " hss" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):

> Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:31:46 +0000 (UTC), hss napisał(a):
>
> > (...)Zdaniem Mixy hierarchom nie podobał się jego konserwatywny sposób kierow
> ania
> > diecezją, dlatego chcieli wymusić jego rezygnację. (...)
> > W środę rzecznik konferencji biskupów bawarskich(...) Zasugerował
> > też, że Mixa ma problemy ze zdrowiem psychicznym. - Biskupi życzą mu powrotu
> > do zdrowia. Jego pobyt w klinice psychiatrycznej był pierwszym ważnym krokiem
> > - dodał.
> >
> > Były szef redakcji niemieckiej Radia Watykańskiego Peter Eberhard von
> > Gemmingen powiedział w telewizji ZDF, że biskup Mixa stracił kontakt z
> > rzeczywistością. - Jest on chorym człowiekiem i dlatego głupio robić wokół
> > niego tyle hałasu (...) Potrzebuje teraz pomocy - powiedział.
>
>
> Zawsze są jakieś kozły ofiarne:
> http://wyborcza.pl/1,76842,8023966,Wojna_niemieckich
_biskupow.html
>
> A najlepiej na kozła wybrać własnie tego, kto najbardziej kłuje w oczy...
> poprawnością, trudną do naśladowania dla zwyklaków. Ma się wtedy dwie
> pieczenie - igrzyska dla tłumu i eliminacja przeszkadzającego w wygodnym
> życiu.

Sedno sprawy to metoda wykluczania, jakiej od wieków używają.
A czy to dziś postępowcy akurat wykluczyli wsteczniaka
czy odwrotnie, to już inna rzecz, choć ciekawa.
Wszak kto mieczem wojuje...

> PS. Jak tam, wszystko u Ciebie OK?

Zawsze będzie lepiej niż u ciebie
bez względu o kogo i o co pytasz.
A dlaczego? Nie chcesz wiedzieć.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-06-18 09:01:05

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1csazrunk1hiu$.mkg82hfa39c8.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:31:46 +0000 (UTC), hss napisał(a):
>
>> (...)Zdaniem Mixy hierarchom nie podobał się jego konserwatywny sposób
>> kierowania
>> diecezją, dlatego chcieli wymusić jego rezygnację. (...)
>> W środę rzecznik konferencji biskupów bawarskich(...) Zasugerował
>> też, że Mixa ma problemy ze zdrowiem psychicznym. - Biskupi życzą mu
>> powrotu
>> do zdrowia. Jego pobyt w klinice psychiatrycznej był pierwszym ważnym
>> krokiem
>> - dodał.
>>
>> Były szef redakcji niemieckiej Radia Watykańskiego Peter Eberhard von
>> Gemmingen powiedział w telewizji ZDF, że biskup Mixa stracił kontakt z
>> rzeczywistością. - Jest on chorym człowiekiem i dlatego głupio robić
>> wokół
>> niego tyle hałasu (...) Potrzebuje teraz pomocy - powiedział.
>
>
> Zawsze są jakieś kozły ofiarne:
> http://wyborcza.pl/1,76842,8023966,Wojna_niemieckich
_biskupow.html
>
> A najlepiej na kozła wybrać własnie tego, kto najbardziej kłuje w oczy...
> poprawnością, trudną do naśladowania dla zwyklaków. Ma się wtedy dwie
> pieczenie - igrzyska dla tłumu i eliminacja przeszkadzającego w wygodnym
> życiu.
>
>
> PS. Jak tam, wszystko u Ciebie OK?
> :-)
>

Ixi, moim zdaniem (!) w KK źle się dzieje.
W tej chwili KK jest bardziej beneficjentem obrządku (chrzciny, śluby,
pogrzeby) niż miejscem, które wspierałoby ludzi w ich poszukiwaniu Boga.
To smutne, wolałabym żeby było...inaczej, idealnie (tak, wiem, że dosyć
idiotyczne pragnienie).

I jeszcze mieszanie się w politykę....
To moim zdaniem duży błąd, który bardzo osłabi kościół w dłuższej
perspektywie.

Ludzie potrzebują pomocy w swoich słabościach, a nie kolejnej organizacji,
która będzie usiłowała sprawować rząd dusz.

Tak to widzę.
Choć naprawdę wolałabym, żeby było inaczej.
I jeśli są w KK miejsca, gdzie dzieje się inaczej.... to niech ich będzie
jak najwięcej.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-06-18 10:58:24

Temat: Re:
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Jun 2010 20:00:02 +0000 (UTC), hss napisał(a):

> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 17 Jun 2010 14:31:46 +0000 (UTC), hss napisał(a):
>>
>>> (...)Zdaniem Mixy hierarchom nie podobał się jego konserwatywny sposób kierow
>> ania
>>> diecezją, dlatego chcieli wymusić jego rezygnację. (...)
>>> W środę rzecznik konferencji biskupów bawarskich(...) Zasugerował
>>> też, że Mixa ma problemy ze zdrowiem psychicznym. - Biskupi życzą mu powrotu
>>> do zdrowia. Jego pobyt w klinice psychiatrycznej był pierwszym ważnym krokiem
>>> - dodał.
>>>
>>> Były szef redakcji niemieckiej Radia Watykańskiego Peter Eberhard von
>>> Gemmingen powiedział w telewizji ZDF, że biskup Mixa stracił kontakt z
>>> rzeczywistością. - Jest on chorym człowiekiem i dlatego głupio robić wokół
>>> niego tyle hałasu (...) Potrzebuje teraz pomocy - powiedział.
>>
>> Zawsze są jakieś kozły ofiarne:
>> http://wyborcza.pl/1,76842,8023966,Wojna_niemieckich
_biskupow.html
>>
>> A najlepiej na kozła wybrać własnie tego, kto najbardziej kłuje w oczy...
>> poprawnością, trudną do naśladowania dla zwyklaków. Ma się wtedy dwie
>> pieczenie - igrzyska dla tłumu i eliminacja przeszkadzającego w wygodnym
>> życiu.
>
> Sedno sprawy to metoda wykluczania, jakiej od wieków używają.
> A czy to dziś postępowcy akurat wykluczyli wsteczniaka
> czy odwrotnie, to już inna rzecz, choć ciekawa.
> Wszak kto mieczem wojuje...
>
>> PS. Jak tam, wszystko u Ciebie OK?
>
> Zawsze będzie lepiej niż u ciebie
> bez względu o kogo i o co pytasz.

Wiesz, o kogo, synu Żółtodziobej :-)

> A dlaczego? Nie chcesz wiedzieć.

Ależ wiem: bo u Ciebie, nie u mnie :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-06-18 11:22:10

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 18 Jun 2010 11:01:05 +0200, Vilar napisał(a):


> Ixi, moim zdaniem (!) w KK źle się dzieje.

Czy kiedykolwiek gdzieś napisałam, że dobrze się w nim dzieje? - pisałam o
kontrprzykladach, przykładach księży, których nie dotyczy ta degrengolada
oraz o tym, że jeśli ktoś ma silną wiarę, nie interesuje go ani nie dotyczy
i niczym złym nie skutkuje zapaść Kościoła. Na tym się opiera Kosciół, nie
zaś na hierarchach i ich występkach.
Nie oglądam się na wiarę innych. Jeśli tak się stanie, że zostanę sama, to
sama będę moim Kościołem.

Nie wierzę w "KK", tę chorą instytucję o której mówisz i która kuleje
niewątpliwie, ale w Święty Kościół Powszechny.
Czaisz różnicę?
Doprawdy, dlaczego utożsamiacie to, w co wierzę, z tym, co absolutnie nie
jest przedmiotem mojej wiary? To świadczy nie o moim, ale o Waszym
kompletnym zagubieniu.


> W tej chwili KK jest bardziej beneficjentem obrządku (chrzciny, śluby,
> pogrzeby) niż miejscem, które wspierałoby ludzi w ich poszukiwaniu Boga.
> To smutne, wolałabym żeby było...inaczej, idealnie (tak, wiem, że dosyć
> idiotyczne pragnienie).
>
> I jeszcze mieszanie się w politykę....
> To moim zdaniem duży błąd, który bardzo osłabi kościół w dłuższej
> perspektywie.
>
> Ludzie potrzebują pomocy w swoich słabościach, a nie kolejnej organizacji,
> która będzie usiłowała sprawować rząd dusz.
>
> Tak to widzę.
> Choć naprawdę wolałabym, żeby było inaczej.
> I jeśli są w KK miejsca, gdzie dzieje się inaczej.... to niech ich będzie
> jak najwięcej.
>


Jak wyżej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-06-18 13:06:02

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1l5926rouv39y.zm71e81xx3fx.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 18 Jun 2010 11:01:05 +0200, Vilar napisał(a):
>
>
>> Ixi, moim zdaniem (!) w KK źle się dzieje.
>
> Czy kiedykolwiek gdzieś napisałam, że dobrze się w nim dzieje? - pisałam o
> kontrprzykladach, przykładach księży, których nie dotyczy ta degrengolada
> oraz o tym, że jeśli ktoś ma silną wiarę, nie interesuje go ani nie
> dotyczy
> i niczym złym nie skutkuje zapaść Kościoła. Na tym się opiera Kosciół, nie
> zaś na hierarchach i ich występkach.

To zostawmy....
Jak wiesz patrzę z boku i po prostu jestem zaniepokojona, bo zyczyłabym
każdemu wierzącemu oparcia w swoim kosciele (tu: organizacji).

> Nie oglądam się na wiarę innych. Jeśli tak się stanie, że zostanę sama, to
> sama będę moim Kościołem.

I tu mamy tak samo.
Każdy z nas sam kiedyś stanie przed Bogiem. Nie jako członek społeczności/
kongregacji itd, ale sam. Oko w oko.


> Nie wierzę w "KK", tę chorą instytucję o której mówisz i która kuleje
> niewątpliwie, ale w Święty Kościół Powszechny.

To, w sumie, mamy dokładnie tak samo.
Dla mnie kościół tworzą ludzie (niezależnie od organizacji kościelnej),
którzy szukają Boga. I zresztą jest to zgodne z Biblią.

Wiesz, w kościołach protestanckich (tu: organizacjach) też "się dzieje".
Może nie aż tyle, ale to po prostu kwestia...skali.

> Czaisz różnicę?

Zdecydowanie czaję :-)


> Doprawdy, dlaczego utożsamiacie to, w co wierzę, z tym, co absolutnie nie
> jest przedmiotem mojej wiary? To świadczy nie o moim, ale o Waszym
> kompletnym zagubieniu.

Hmmm, a tu chyba nie mówisz do mnie, mam wrażenie.




>
>
>> W tej chwili KK jest bardziej beneficjentem obrządku (chrzciny, śluby,
>> pogrzeby) niż miejscem, które wspierałoby ludzi w ich poszukiwaniu Boga.
>> To smutne, wolałabym żeby było...inaczej, idealnie (tak, wiem, że dosyć
>> idiotyczne pragnienie).
>>
>> I jeszcze mieszanie się w politykę....
>> To moim zdaniem duży błąd, który bardzo osłabi kościół w dłuższej
>> perspektywie.
>>
>> Ludzie potrzebują pomocy w swoich słabościach, a nie kolejnej
>> organizacji,
>> która będzie usiłowała sprawować rząd dusz.
>>
>> Tak to widzę.
>> Choć naprawdę wolałabym, żeby było inaczej.
>> I jeśli są w KK miejsca, gdzie dzieje się inaczej.... to niech ich będzie
>> jak najwięcej.
>>
>
>
> Jak wyżej.
>

Pozdrawiam, MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-06-18 13:29:00

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 18 Jun 2010 15:06:02 +0200, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1l5926rouv39y.zm71e81xx3fx.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 18 Jun 2010 11:01:05 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>
>>> Ixi, moim zdaniem (!) w KK źle się dzieje.
>>
>> Czy kiedykolwiek gdzieś napisałam, że dobrze się w nim dzieje? - pisałam o
>> kontrprzykladach, przykładach księży, których nie dotyczy ta degrengolada
>> oraz o tym, że jeśli ktoś ma silną wiarę, nie interesuje go ani nie
>> dotyczy
>> i niczym złym nie skutkuje zapaść Kościoła. Na tym się opiera Kosciół, nie
>> zaś na hierarchach i ich występkach.
>
> To zostawmy....

Ale dlaczego zostawmy? - przecież tylko ludzie świadomi swojej wiary
stanowią ten prawdziwy Kościół. Hierarchia jest wtórnym zjawiskiem,
pomocniczym w załozeniach, a jeśli ich nie wypełnia i jest chora, to
wystarczy tylko przestać ją dostrzegać, można próbowac naprawiać, jak czyni
to papież, ale on też jest tylko człowiekiem, nie jest wszechmocny,nie może
zmienić ludzi w tydzień i mieć trzeciego oka. Skupmy się na sobie.



> Jak wiesz patrzę z boku i po prostu jestem zaniepokojona, bo zyczyłabym
> każdemu wierzącemu oparcia w swoim kosciele (tu: organizacji).


Powiedz mi, na kim opierać się bedziemy, kiedy kościoła zabraknie? A nie
było tak?
Więc bez przesady.

>
>> Nie oglądam się na wiarę innych. Jeśli tak się stanie, że zostanę sama, to
>> sama będę moim Kościołem.
>
> I tu mamy tak samo.
> Każdy z nas sam kiedyś stanie przed Bogiem. Nie jako członek społeczności/
> kongregacji itd, ale sam. Oko w oko.

Dokładnie.

>
>> Nie wierzę w "KK", tę chorą instytucję o której mówisz i która kuleje
>> niewątpliwie, ale w Święty Kościół Powszechny.
>
> To, w sumie, mamy dokładnie tak samo.

Nie jestem pewna, ale może.

> Dla mnie kościół tworzą ludzie (niezależnie od organizacji kościelnej),
> którzy szukają Boga. I zresztą jest to zgodne z Biblią.
>
> Wiesz, w kościołach protestanckich (tu: organizacjach) też "się dzieje".
> Może nie aż tyle, ale to po prostu kwestia...skali.


I wpływów. I czasu.
Bo póki co cała uwaga skupia się tylko na KK.

>
>> Czaisz różnicę?
>
> Zdecydowanie czaję :-)
>
>> Doprawdy, dlaczego utożsamiacie to, w co wierzę, z tym, co absolutnie nie
>> jest przedmiotem mojej wiary? To świadczy nie o moim, ale o Waszym
>> kompletnym zagubieniu.
>
> Hmmm, a tu chyba nie mówisz do mnie, mam wrażenie.
>

Tak raczej ogólnie, do tych, co skupiają się na krytyce KK, jak tłum na
kamienowaniu występnej kobiety. Trzeba im Chrystusa, żeby ich rozgonił
jednym tylko zdaniem...



>>> W tej chwili KK jest bardziej beneficjentem obrządku (chrzciny, śluby,
>>> pogrzeby) niż miejscem, które wspierałoby ludzi w ich poszukiwaniu Boga.
>>> To smutne, wolałabym żeby było...inaczej, idealnie (tak, wiem, że dosyć
>>> idiotyczne pragnienie).

Czy gdziekolwiek, gdzie ludzie biorą się za realizację ideałów,
jest/było/będzie idealnie? To dlaczego oczekujesz tego akurat od Koscioła?
Kościół to ludzie, jak sama piszesz.

>>>
>>> I jeszcze mieszanie się w politykę....
>>> To moim zdaniem duży błąd, który bardzo osłabi kościół w dłuższej
>>> perspektywie.

Wiele jest błędów w kosciele, ale jakim cudem oczekujesz, aby ludzie w
Kościele potrafili się odciąć od ludzi w polityce??? Przecież to jedni i ci
sami ludzie. Oczekujesz od ludzi rzeczy nieludzkiej - umiejętności
odcinania się od rzeczy marnych...

>>>
>>> Ludzie potrzebują pomocy w swoich słabościach, a nie kolejnej
>>> organizacji,
>>> która będzie usiłowała sprawować rząd dusz.


Ludzie powinni pomagać sobie dobrym przykładem. Tymczasem tych, którzy
mogliby i chcieliby to robić, jakoś najmniej, a najwięcej krytykantów
czekajacych na kolejne potknięcia tych na świeczniku, nie widzący własnych.

>>>
>>> Tak to widzę.
>>> Choć naprawdę wolałabym, żeby było inaczej.
>>> I jeśli są w KK miejsca, gdzie dzieje się inaczej.... to niech ich będzie
>>> jak najwięcej.
>>>

Są takie miejsca - każdy ma je w sobie, po lewej stronie.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-06-18 13:37:36

Temat: Re: "Przypadek biskupa obnaża tragizm Kościoła"
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:kum409cz1k8m.i5em007r1m07.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 18 Jun 2010 15:06:02 +0200, Vilar napisał(a):
>

Proponowałabym, żebyś czasami przeczytała całą wypowiedź, zanim zaczniesz na
bieżąco odpowiadać. Często złożone są z tezy, antytezy i wniosku i
odnoszenie się wyłącznie do jednego elementu przekłamuje całość.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

inteligencja pisiorów
Nowe lepsze..... czyli jak wiaterek zawieje.
Hej Grupa!
Staniszkis i Palikot
Nie wprost a poprzez manipulację

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »