Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 81


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2012-01-17 15:17:46

Temat: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: S <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

To nie deficyt superego jako taki, tylko zauwazenie i odrzucenie
arbitralnosci zasad na jakich zbudowane jest to superego. Do czego to
prowadzi to juz pewnie zalezy od osobowosci - egoizmu skrajnego,
altruizmu, 'intelektualizmu... Albo bestia, albo czlowiek na wyzszym
szczeblu ewolucji.

Gdy nie czuje i mysli sie stadnie, rozumie sie wiecej. Zwykli ludzie
przyjmuja uczucia bez swiadomosci alternatyw - ze np. pozytywna dla nich
sytuacje mozna odbierac neutralnie lub negatywnie z tego
samego punktu widzenia. Odbieraja "organoleptycznie", bez kontekstu -
stad nadmiernie rozemocjowana panienka moze mowic o "zakochaniu sie w
usmiechu", a nie zrozumie seksu 70latkow itd. Do tego uczucia sa
przeciez wzgledne, bo lustrem jest okreslona i procentowo NIEWIELKA
grupa spoleczna i wartosci jakie nam koduje w niej przebywanie.
Psychopatia to swiadome lub nieswiadome oderwanie sie z tego kontekstu,
wyjscie "poza cialo", ktore dyktuje takie a nie inne "mrowienia",
oraz wyjscie poza grupe, ktora ogranicza w ten czy inny sposob.
Wszystko mozna opanowac i nauczyc sie WYLACZAC. Moge wylaczyc wstyd,
bol, strach, robic rzeczy ktore innych by peszyly itd. To jest POZYTYW.
Straszne jest to, gdy taka "moc" otrzymuje osoba od poczatku, od
urodzenia, ktora faktycznie nie poznala zadnych uczuc - dla niej zycie
moze byc absolutnie bezwartosciowe, a jedynym motorem jest... dziecieca
ciekawosc "co sie stanie" bez hamulcow, albo chciwosc - egoizm.

Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi - to
domena ludzi "emocjonalnych", przywiazanych do okreslonych norm i
odniesien, ktore decyduja kto jest lepszy a kto gorszy. Psychopata nie
ma norm, nie patrzy na siebie w 3osobie na tle innych. Jesli jest dobry
- bedzie jeydnie zastanawial sie nad wplywem na inne osoby - czy to
dobrze wplywnie na nie, czy nie, na poziomie ich swiadomosci. A to ze
nie obchodzi go ocena innych - fakt, przez ludzi prostych bedzie
odbierane jako wywyzszanie sie ("no bo jak smie, zeby nie obchodzilo go
moje zdanie, widac lepszy sie czuje").

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2012-01-17 15:38:33

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


S napisał(a):
> To nie deficyt superego jako taki, tylko zauwazenie i odrzucenie
> arbitralnosci zasad na jakich zbudowane jest to superego. Do czego to
> prowadzi to juz pewnie zalezy od osobowosci - egoizmu skrajnego,
> altruizmu, 'intelektualizmu... Albo bestia, albo czlowiek na wyzszym
> szczeblu ewolucji.
>
> Gdy nie czuje i mysli sie stadnie, rozumie sie wiecej. Zwykli ludzie
> przyjmuja uczucia bez swiadomosci alternatyw - ze np. pozytywna dla nich
> sytuacje mozna odbierac neutralnie lub negatywnie z tego
> samego punktu widzenia. Odbieraja "organoleptycznie", bez kontekstu -
> stad nadmiernie rozemocjowana panienka moze mowic o "zakochaniu sie w
> usmiechu", a nie zrozumie seksu 70latkow itd. Do tego uczucia sa
> przeciez wzgledne, bo lustrem jest okreslona i procentowo NIEWIELKA
> grupa spoleczna i wartosci jakie nam koduje w niej przebywanie.
> Psychopatia to swiadome lub nieswiadome oderwanie sie z tego kontekstu,
> wyjscie "poza cialo", ktore dyktuje takie a nie inne "mrowienia",
> oraz wyjscie poza grupe, ktora ogranicza w ten czy inny sposob.
> Wszystko mozna opanowac i nauczyc sie WYLACZAC. Moge wylaczyc wstyd,
> bol, strach, robic rzeczy ktore innych by peszyly itd. To jest POZYTYW.
> Straszne jest to, gdy taka "moc" otrzymuje osoba od poczatku, od
> urodzenia, ktora faktycznie nie poznala zadnych uczuc - dla niej zycie
> moze byc absolutnie bezwartosciowe, a jedynym motorem jest... dziecieca
> ciekawosc "co sie stanie" bez hamulcow, albo chciwosc - egoizm.
>
> Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi - to
> domena ludzi "emocjonalnych", przywiazanych do okreslonych norm i
> odniesien, ktore decyduja kto jest lepszy a kto gorszy. Psychopata nie
> ma norm, nie patrzy na siebie w 3osobie na tle innych. Jesli jest dobry
> - bedzie jeydnie zastanawial sie nad wplywem na inne osoby - czy to
> dobrze wplywnie na nie, czy nie, na poziomie ich swiadomosci. A to ze
> nie obchodzi go ocena innych - fakt, przez ludzi prostych bedzie
> odbierane jako wywyzszanie sie ("no bo jak smie, zeby nie obchodzilo go
> moje zdanie, widac lepszy sie czuje").

U psychopatów stwierdzono braki w dwóch częściach mózgu. Z tego powodu
nie są w stanie odczuwać emocji, które czują zwyczajni ludzie, jak
również nie potrafią rozumieć norm, które zostały stworzone przez
zwyczajnych zdrowych ludzi. W wiezieniu masz duży odsetek psychopatów,
a to co się tam dzieje nie jest niczym wybitnym a raczej degradacją
jakiegokolwiek funkcjonowania. Liczy się tylko przemoc i cwaniactwo,
nie ma uczuć wyższych, bo nie ma też struktur w mózgu odpowiadających
za uczucia wyższe. Psychopatą był Stalin ,Hitler i ludzie gineli jak
muchy od zachciewanek tych osobników.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2012-01-17 16:13:24

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "S" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jf43gg$eo9$1@mx1.internetia.pl...

> Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi

Smiala teza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2012-01-17 16:20:40

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ghost napisał(a):
> Użytkownik "S" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:jf43gg$eo9$1@mx1.internetia.pl...
>
> > Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi
>
> Smiala teza.

Mają bardzo niskie mniemanie o sobie, dlatego atakują osoby bardzo
wrażliwe, bo zazdroszą podświadomie tym osobą to czego oni nie
posiadają.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2012-01-17 16:26:33

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: S <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> U psychopatów stwierdzono braki w dwóch częściach mózgu. Z tego powodu
> nie są w stanie odczuwać emocji, które czują zwyczajni ludzie, jak
> również nie potrafią rozumieć norm, które zostały stworzone przez
> zwyczajnych zdrowych ludzi. W wiezieniu masz duży odsetek psychopatów,
> a to co się tam dzieje nie jest niczym wybitnym a raczej degradacją
> jakiegokolwiek funkcjonowania. Liczy się tylko przemoc i cwaniactwo,
> nie ma uczuć wyższych, bo nie ma też struktur w mózgu odpowiadających
> za uczucia wyższe.Psychopatą był Stalin ,Hitler i ludzie gineli jak
> muchy od zachciewanek tych osobników.

No tak, ale czy to jedyny obraz psychopatii?
Stalin, Hitler to prosci ludzie, nie tylko bez sumienia,
ale tez pewnych podstaw intelektualnych, moralnych
(bo przeciez moralnosc tez moze byc pozbawiona uczuc, empatii?).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2012-01-17 16:29:07

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: S <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-17 17:13, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "S" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:jf43gg$eo9$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi
>
> Smiala teza.

Inaczej - nie w rozumieniu lepszosci/gorszosci w pojeciu zwyklych
ludzi: nie z potrzeby udowadniania czegokolwiek, zwrocenia uwagi
na siebie, poczucia dumy lub wprawienia w dume bliskich itp.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2012-01-17 16:40:28

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


S napisał(a):
> > U psychopat�w stwierdzono braki w dw�ch cz�ciach m�zgu. Z tego powodu
> > nie s� w stanie odczuwa� emocji, kt�re czuj� zwyczajni ludzie, jak
> > r�wnie� nie potrafi� rozumie� norm, kt�re zosta�y stworzone przez
> > zwyczajnych zdrowych ludzi. W wiezieniu masz du�y odsetek psychopat�w,
> > a to co siďż˝ tam dzieje nie jest niczym wybitnym a raczej degradacjďż˝
> > jakiegokolwiek funkcjonowania. Liczy siďż˝ tylko przemoc i cwaniactwo,
> > nie ma uczu� wy�szych, bo nie ma te� struktur w m�zgu odpowiadaj�cych
> > za uczucia wy�sze.Psychopat� by� Stalin ,Hitler i ludzie gineli jak
> > muchy od zachciewanek tych osobnik�w.
>
> No tak, ale czy to jedyny obraz psychopatii?
> Stalin, Hitler to prosci ludzie, nie tylko bez sumienia,
> ale tez pewnych podstaw intelektualnych, moralnych
> (bo przeciez moralnosc tez moze byc pozbawiona uczuc, empatii?).

Nie ma czegoś takiego jak dobry psychopata, jeśli już to są typy,
które jeszcze przeczuwają zagrożenie i udaje im się uniknąć kary,
czyli zdają sobie sprawę z własnej niobliczalności i można ich
nazwać ,, ostrożnymi psychopatami,, i dzięki temu mogą ujść prawu
nawet jak popełnili przestępstwo. Inkwizytorzy też byli psychopatami i
im moralność służyła do palenia na stosie i w imię tej moralności
obdzierali ze skóry, łamali kości , rozrywali niewinnych ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2012-01-17 16:59:39

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "S" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jf47m9$68b$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2012-01-17 17:13, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "S" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:jf43gg$eo9$1@mx1.internetia.pl...
>>
>>> Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi
>>
>> Smiala teza.
>
> Inaczej - nie w rozumieniu lepszosci/gorszosci w pojeciu zwyklych
> ludzi: nie z potrzeby udowadniania czegokolwiek, zwrocenia uwagi
> na siebie, poczucia dumy lub wprawienia w dume bliskich itp.

Sciemniasz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2012-01-17 17:01:33

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: S <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-17 17:40, glob pisze:
>
> S napisał(a):
>>> U psychopat�w stwierdzono braki w dw�ch cz�ciach m�zgu. Z tego powodu
>>> nie s� w stanie odczuwa� emocji, kt�re czuj� zwyczajni ludzie, jak
>>> r�wnie� nie potrafi� rozumie� norm, kt�re zosta�y stworzone przez
>>> zwyczajnych zdrowych ludzi. W wiezieniu masz du�y odsetek psychopat�w,
>>> a to co siďż˝ tam dzieje nie jest niczym wybitnym a raczej degradacjďż˝
>>> jakiegokolwiek funkcjonowania. Liczy siďż˝ tylko przemoc i cwaniactwo,
>>> nie ma uczu� wy�szych, bo nie ma te� struktur w m�zgu odpowiadaj�cych
>>> za uczucia wy�sze.Psychopat� by� Stalin ,Hitler i ludzie gineli jak
>>> muchy od zachciewanek tych osobnik�w.
>>
>> No tak, ale czy to jedyny obraz psychopatii?
>> Stalin, Hitler to prosci ludzie, nie tylko bez sumienia,
>> ale tez pewnych podstaw intelektualnych, moralnych
>> (bo przeciez moralnosc tez moze byc pozbawiona uczuc, empatii?).
>
> Nie ma czegoś takiego jak dobry psychopata, jeśli już to są typy,
> które jeszcze przeczuwają zagrożenie i udaje im się uniknąć kary,
> czyli zdają sobie sprawę z własnej niobliczalności i można ich
> nazwać ,, ostrożnymi psychopatami,, i dzięki temu mogą ujść prawu
> nawet jak popełnili przestępstwo. Inkwizytorzy też byli psychopatami i
> im moralność służyła do palenia na stosie i w imię tej moralności
> obdzierali ze skóry, łamali kości , rozrywali niewinnych ludzi.

Ale czy ten brak uczuc musi prowadzic do egoizmow, mordow
itp.? Znaczyloby to tyle, ze zwykly czlowiek to istota egoistyczna
pod przykryciem emocjonalnego kaftanu bezpieczenstwa.
Czy psychopatia musi prowadzic do zaciekawienia ludzka anatomia?:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2012-01-17 17:03:20

Temat: Re: Psychopaci - kolejny krok w ewolucji?
Od: S <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-17 17:20, glob pisze:
>
>
> Ghost napisał(a):
>> Użytkownik "S"<s...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:jf43gg$eo9$1@mx1.internetia.pl...
>>
>>> Psychopaci nie mysla ze sa lepsi - nie kategoryzuja lepsi/gorsi
>>
>> Smiala teza.
>
> Mają bardzo niskie mniemanie o sobie, dlatego atakują osoby bardzo
> wrażliwe, bo zazdroszą podświadomie tym osobą to czego oni nie
> posiadają.

Rownie dobrze moga uczucia uznawac za cos niepotrzebnego,
odzwierzecego i tym bardziej nie interesowac sie taka
wrazliwa osoba.

Chyba kwestia tego, na ile impulsywnym psychopata jest?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Kawalek
Kawalek
To przez katolików wszystko drożeje.
taśma amatorska czy profesjonalna ?
"Marzenia i tajemnice"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »