Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Psychotest 003

Grupy

Szukaj w grupach

 

Psychotest 003

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-22 00:35:46

Temat: Psychotest 003
Od: "eTaTa" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziękuję za wypowiedzi.:-))

Pięknie się poklarowało.
(klarowanie- żeglarskie- zwijanie żagli i ogólny porządek,
ale też czystość, - klarowny - wyklarował.
Zwijanie i porządek.)

Zakładam Januszu, że masz już własną koncepcję "iskierki myśli".
Dzięki za trop.

Tren oczywiście :-)) Jak to tren, smutna nuta. :-))

All myśli. :-))

Albert spauzował :-)) nierozwiązywalnie.
Pewnie jest najzdrowszy :-)

W zamian przytaczam mój przypadek zidiocenia totalnego.

Ano (to po czesku). Właśnie siedzę i kombinuję, jak z nic zrobić coś.
Zajęcie jest całkowicie "kłopotliwe", ale innych dylematów nie mam.
Więc szukam guza.
To "nic" powstaje, oczywiście, po wykluczeniu, energii, masy, i myśli.
Bo te już mam za sobą, z BB i całą resztą, skrętek, fizjologii, psychotermo-
dermatologii i ufologi, o pomniejszych rykowiskach, ściółce, dojeniu,
polity i polimery i protopla i etc.

Pierwszy stopień do piekła,... osobistego :-))
Chyba ostatni.

Guzik mnie powinno obchodzić co się stało w "nic".
Póki jest zagadka, to znaczy że żyję :-))

I tak sobie pomyślałem o Bluzgaczu.
Chłop nie tyle chce zwrócić uwagę, co najwyraźniej
wkurzony na siebie....
Nie. Nie odreagowuje. On spontanicznie szuka.
Ma prawa wieku. Korzysta.

A wracając do nic. To nie chcę żadnej sugestii, bo co ja potem zrobię?

ett

Wracając zaś do "życia", efektem jest poszanowanie wszystkiego.
Prawie szintoizm. Trochę inny.
Nie dość, że mnie pozbawia stresu, pozwala nawiązać pełną więź,
z tym co pozornie ruchome lub nieruchome, ale także zanika strach przed
śmiercią.
Określa również stosunek do bytu, samobójstwa, poczęcia, itd.
Oczywiście nie szintoizm :-), to tylko koncepcja.

Gdy ostatnio odczarowywałem pewną Panią, to wyraziłem deklarację,
że jestem zagorzałym chrześcijaninem.
Nie dlatego, że mi się coś podoba, w obrządkach jakichkolwiek,
ale dlatego, iż koncepcja, jako całość ma ręce i nogi. Tak fizycznie jak
i metafizycznie. I pojęcia te, zawierają się, w moim poglądzie na świat.
Ale mówię o słowach Mistrza, nie interpretatorów.

A propos Mistrza, to stały dylemat mam z cekwadratem.
Buduje stale scholastyczne piramidy w moim mózgu, a ja, jak syzyf.
Jak cała TW jest jasna, i te głupoty lorenza, etc. jak i zabawy innych.
Tak jeśli postawić na Alberta E., to gdzieś, coś, zagmatwał.

Wszak, kto się zastanawia czy linijka się przydaje?
A przydatna czasami. Ale czym jest?

No nieważne.
Ważne jest dzisiaj "nic".

"I z próżnego diabeł nie naleje"

"Baba z wozu koniom lżej" Trenerze :-))
Okrutne, ale prawdziwe.

Już mam z dwoma osobami taki układ.
Pierwsza) Dasz mi cynk - zrzuć telewizor.
Druga) obiecaj, kto pierwszy, to zaopiekuje się drugim.

Coś co Albert (nieE) zrzuca na modę, choć słusznie,
może, acz nie musi, okazać się wyzwoleniem.

Efektywnie, to jest tak.
A zresztą...
Prorokom prorokowanie.

Mamy teoretyczny temat życie, a gość wyjeżdża ze swoimi omamami
dotyczącymi nic.
:-)))

et

Ps. Albert (nieE) zmień ksywkę :-)

Jeśli chciałbym zapisać formułę ukrywającą przed potocznym wzrokiem,
coś co tylko wartościowe byłoby dla nielicznych, zrobiłbym...
Ale gdybym olewał pojęcie nielicznych, a chciał dać szansę
tym spoza grona, to...

"Szukajcie a znajdziecie"

Ciężka jest rola psa przewodnika, gdy niewidomy nie współpracuje :-))

-----------------------------------

A teraz temat. Czy mozna wykorzystać wiedzę o wszystkim,
dla prozaicznej czynności jak - np. zbudowanie sztucznego serca?

-----------------------------------


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-03-22 01:08:15

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "eTaTa" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d1np52$94n$1@inews.gazeta.pl...

> -----------------------------------
>
> A teraz temat. Czy mozna wykorzystać wiedzę o wszystkim,
> dla prozaicznej czynności jak - np. zbudowanie sztucznego serca?
>
> -----------------------------------

Oto czasy, w których budowa sztucznego serca staje się czynnością
prozaiczną ...

Właśnie dziś jechałem samochodem z teściem, a żona została w domu
(urlop - pierwszy dzień wiosny to urodziny mojej córy i impreza).

No i sobie z teściem już wracamy do domu, a w radiu oczywiście cały czas
nic tylko Bush, który w odruchu serca wraca z Iraku, by kogoś uratować
od śmierci głodowej ...

No i tak sobie z teściem milczymy, bo wiemy, że się różnimy ...
Ale ja tam se myśle, co będziemy tak milczeć że się różnimy, pogadajmy,
że sie różnimy, bo częsciej milczymy, albo gadamy, że się nie różnimy
(a znacie ten kawał o ...)

Wicie, co mojego teścia (krześcijanina pierwsza klasa) u mnie denerwuje ?
No właśnie takia moja hipokryzja, że nad komarami się pochylam
i nie zabijam, a jak jest kwesta eutanazji, to pytam: dlaczego nie ?
Teść: bo życie to dar od Boga i niech Bóg je odbiera.

A ja sunę z argumentami technicznymi. Nauka i technika idzie tak do przodu,
że zaniedługo będzie można przedłużać życie do woli, powiedzmy.
Drugie pytanie techniczne: ile kosztuje karmienie przez rurkę ?
A tak naprawdę: kogo nie stać na zwykłe karmienie i wie, że nie będzie
karmienia, i wie, że są tacy, co nie wiedzą, że są karmieni przez rurkę ?
Świadomość własnego cierpienia.
Kontrola nad własnym cierpieniem.
Nadawanie własnemu cierpieniu kierunku.
Podejście techniczne.

Tak sobie eśmy z teściem pogadali i sam zaczął opowiadać - jak
jego teściowa długo umierała (dla mej żony bardzo bliska babcia).
Sytuacje były takie: "Mamusiu, jesteś jeszcze, obudź się, mamusiu".
Mamusia z trudem się obudziła i w rzadkim przebłysku świadomości
powiedziała: "córeczko [do teściowej mej], nie przerywa się
śmierci". Sam mi teść opowiadał, bardzo przejęty.

Wiecie, co mnie w teściu denerwuje ? Że mówi o Bogu, który ma
wyłączne prawo do decydowania o życiu, a swego psa, jak już
srał pod siebie - uśpił. No bo z takim psem ciężko żyć,
ciężko.

Ale chyba tego teściowi nie powiem, nie spytam. To by nie było
techniczne. Bo tylko pytania techniczne powodują, że jesteśmy
z teściem przejęci na ten sam sposób.

Co do zaś teściowej ... i żony ... to chyba zupełnie na odwrót :)

Co będzie z córą ? Dziś trzeci rok jej spłynął ...
Zobaczym, może też będzie myśleć technicznie ...
A może zupełnie na odwrót :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 01:30:32

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "eTaTa" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d1nr1f$67s$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d1np52$94n$1@inews.gazeta.pl...

> Oto czasy, w których budowa sztucznego serca staje się czynnością
> prozaiczną ...
>
> Właśnie dziś jechałem samochodem z teściem, ....


Bardzo dziękuję :-)

Nie zrób z teściem co on z psem, wg. Twojego mniemania.

Często nie wiadomo gdzie jest ból. Po stronie patrzących, czy
przeżywających?

Stary nauczyciel, nie uzurpujący sobie kariery, oddaje co ma,
tym co mogą, pogłębić, to coś, co on ma.

Kowboj cierpi gdy patrzy w spłakane oczy konia,
nie wiedząc, że koń cierpi, bo wie kim dla niego
stał się wierny przyjaciel. I spodziewany strzał.

ett



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 01:40:00

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "patix" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


eTaTa wrote in message ...

>Bardzo dziękuję za wypowiedzi.:-))
......

>Jeśli chciałbym zapisać formułę ukrywającą przed potocznym wzrokiem,
>coś co tylko wartościowe byłoby dla nielicznych, zrobiłbym...
>Ale gdybym olewał pojęcie nielicznych, a chciał dać szansę
>tym spoza grona, to...
>
>"Szukajcie a znajdziecie"
>
>Ciężka jest rola psa przewodnika, gdy niewidomy nie współpracuje :-))
>

to pewnie o mnie - ostatnio wskazales laskawie na ma "zacme"
:)))))))

>-----------------------------------
>
>A teraz temat. Czy mozna wykorzystać wiedzę o wszystkim,
>dla prozaicznej czynności jak - np. zbudowanie sztucznego serca?
>
>-----------------------------------

zaiste szatanski pomysl :
nie pracuja fizycznie , nie mysla -
to zwolnimy ich jeszcze z "milosci", ktorej
i tak nie sa wstanie odczuwac ??


Tak sobie myslaem :)))))
Skoro wszystko mozesz to dostajesz
w wladanie dajmy na to zbior osobnikow
( pare bilonow sztuk ) i jestes dla nich "Bogiem".
Mozesz z nimi zrobic wszystko - tylko jest
jedno ale - czujesz to co oni .
Jesli jest im dobrze to czujesz zadowolenie
jesli im zle to ty cierpisz z nimi.

No wiec chcesz im zasymulowac pozory
milosc poprzez sztuczne serce by ???
No wlasnie po co ?? - Przeciez oni tego
nie odczuja wiec Ty tez nie ??

pozdrawiam
patix

ps
jak tam Twoje 5 bilionow komorek ???



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 02:05:53

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "eTaTa" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d1nsbq$e3a$1@inews.gazeta.pl...

> Bardzo dziękuję :-)
>
> Nie zrób z teściem co on z psem, wg. Twojego mniemania.
>
> Często nie wiadomo gdzie jest ból. Po stronie patrzących, czy
> przeżywających?
>
> Stary nauczyciel, nie uzurpujący sobie kariery, oddaje co ma,
> tym co mogą, pogłębić, to coś, co on ma.
>
> Kowboj cierpi gdy patrzy w spłakane oczy konia,
> nie wiedząc, że koń cierpi, bo wie kim dla niego
> stał się wierny przyjaciel. I spodziewany strzał.

Stary nauczyciel wielokrotnie uczniom przypominał:
http://www.dharma.pl/index_autorow/n/108/13.html
ale dziś dwa razy pociągnął za inny sznurek:

Raz (21 III 2005 :)
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=35263
599
->
http://www.empiria.net/pol/index.php?option=com_wrap
per&Itemid=76
->
"To, co odziedziczyłeś po swoim ojcu, musisz na nowo zdobyć,
w przeciwnym razie to nie będzie twoje" (Goethe)

Dwa (21 III 2005 :)
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.filozofia&aid=3526467
0
->
"Kalama Sutra:
Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas
obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu
ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że
ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo
kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś
tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub
wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez boga. Miejcie zaufanie do tego,
co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego co przynosi
powodzenie wam i innym. (Budda Siakjamuni)"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 02:17:48

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "patix" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d1ntav$aho$1@nemesis.news.tpi.pl...
> to pewnie o mnie - ostatnio wskazales laskawie na ma "zacme"
> :)))))))

Nie pamiętam. Krótką mam pamięć do nieuków :-))))

> >-----------------------------------
> >
> >A teraz temat. Czy mozna wykorzystać wiedzę o wszystkim,
> >dla prozaicznej czynności jak - np. zbudowanie sztucznego serca?
> >
> >-----------------------------------
>
> zaiste szatanski pomysl :
> nie pracuja fizycznie , nie mysla -
> to zwolnimy ich jeszcze z "milosci", ktorej
> i tak nie sa wstanie odczuwac ??

W porozumieniu z manipulatorem, dysponujemy tylko mediami.
W porozumiewaniu.
Porozumienie, to coś inszego.

Gość typu Religa nie potrafi wydobyć fundusz, i naród ma się złożyć.
Więcej goście w totka wygrywają :-))

Ciekawe jakie jest życie marionetki?
Czy ktoś mógłby rozwinąć temat?
(totek jeszcze jest nasz?)

Walentynki, wyrwać serce...
Pompa? Nieźle unerwiona. Nerwy do mózgu....etc.
efekt?

Ożywcza treść plastiku w moim słoiku z mózgiem?
Brrrr?

> Tak sobie myslaem :)))))
> Skoro wszystko mozesz to dostajesz
> w wladanie dajmy na to zbior osobnikow
> ( pare bilonow sztuk ) i jestes dla nich "Bogiem".
> Mozesz z nimi zrobic wszystko - tylko jest
> jedno ale - czujesz to co oni .
> Jesli jest im dobrze to czujesz zadowolenie
> jesli im zle to ty cierpisz z nimi.

Przesadziłeś :-)
W tym wypadku, ja nie cierpię.
Musimy rozróżnić miłość od Miłości.
To niesie potworne konsekwencje.

> No wiec chcesz im zasymulowac pozory
> milosc poprzez sztuczne serce by ???
> No wlasnie po co ?? - Przeciez oni tego
> nie odczuja wiec Ty tez nie ??

Ułóżmy. Ile osób jesteś wstanie kochać?
Jedną, pięć?
A jak kochać miliard, czy bilion.?


Ile wstawek i bajpasów potrzeba?

> pozdrawiam
> patix
>
> ps
> jak tam Twoje 5 bilionow komorek ???

Asymilacja.
Wyskoczyło mi takie cóś. Nie przedstawiło się.
Ale świetnie dogaduje się z drzewem. To ich skoligacę.
A poza tym... reszta funkcjonuje, jakoś.

przypomniałeś mi!
"starość to ... radość :-))))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 08:23:01

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "tren R" <p...@b...plosze.nie.pieprz> szukaj wiadomości tego autora

"eTaTa" <e...@g...pl> napisał(a):

> Tren oczywiście :-)) Jak to tren, smutna nuta. :-))

a to interesujące skądinąd, że odbierasz smutek.
coś w tym może być.

> Wracając zaś do "życia", efektem jest poszanowanie wszystkiego.

nie wiem, czy poszanowanie wszystkiego nie zawiera w sobie sprzeczności.
poszanowanie dla braku poszanowania?
zbyt ogólne definicje są dobre, jeśli nie są zbyt ogólne.
albo inaczej - duch prawa wymaga swojej litery.

więc w sumie się zgadzam :)
[takie pokłapanie by dojść do wniosku]

> Gdy ostatnio odczarowywałem pewną Panią, to wyraziłem deklarację,
> że jestem zagorzałym chrześcijaninem.
> Nie dlatego, że mi się coś podoba, w obrządkach jakichkolwiek,
> ale dlatego, iż koncepcja, jako całość ma ręce i nogi. Tak fizycznie jak
> i metafizycznie. I pojęcia te, zawierają się, w moim poglądzie na świat.
> Ale mówię o słowach Mistrza, nie interpretatorów.

o widzisz, o tym właśnie.
koncepcja ok, ale wykonawcy dupa.
toć mówił to w kazaniu na górze chyba - "róbcie jak mówią faryzeusze, a nie
róbcie jak robią".
a może oddajmy instytuacji co instytucjonalne
a człowiekowi co ludzkie
i ożeńmy jedno z drugim, wybaczając błędy?
poszanujmy to w koncepcji 'prawie szintoizmu'

> "Baba z wozu koniom lżej" Trenerze :-))
> Okrutne, ale prawdziwe.

no nie do końca. to uproszczenie.
a co jeśli baba była jedynym przyjacielem konia?
a co bardziej przyziemne - jedynym żywicielem?
i lżej i ciężej.
traktujmy indywidualnie, bo z koncepcją baby i konia ogólnie się zgadzam :)

> Już mam z dwoma osobami taki układ.
> Pierwsza) Dasz mi cynk - zrzuć telewizor.
> Druga) obiecaj, kto pierwszy, to zaopiekuje się drugim.

liczysz na to?

> -----------------------------------
>
> A teraz temat. Czy mozna wykorzystać wiedzę o wszystkim,
> dla prozaicznej czynności jak - np. zbudowanie sztucznego serca?
>
> -----------------------------------


to proste - można.
nie trzeba, ale można.


--

http://trener.blog.pl - przemoc, seks, krew

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 09:09:42

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"eTaTa" w news:d1np52$94n$1@inews.gazeta.pl...
/.../


Spróbuję posunąć kompletnym szyfrem dla ... ca 95% pspolany.
I nie dlatego, jak już wiesz, że widzę znajomą szparkę,
ale dlatego, że... może mogę spróbować ;)?

A te ca 95% przepraszam za ten szyfr, i obiecuję że wszystko
zostanie wyjaśnione - zgodnie z planem. Martwi mnie tylko brak czasu.
Ale to mój kłopot.
Cza wziąć urlop jak nic świąteczny.


Bezwzględnie jest dotykiem chaosu.
Albo lepiej młotem chaosu.
Splotem podobnym uskokowi pod dnem oceanu,
gdzie cała szara masa leży na wierzchu i ... sruuuuu
tsunami jak nic.
I 250 węzłów ofiar.
Dramatów najczystszej wody.

Ale najciekawszy jest skutek w skorupie.
Wywrócona na drugą stronę zrasta się na nowo.
Jeśli tylko nie rozpadła się całkiem na prochy.

A zrośnięta autentycznie zyskuje inną jakość, skok w inny wymiar.

No ale to nie jest odpowiedź - wiem. To tylko opis skutku, jak zawsze
dotychczas.
Aż boję się kombinować dalej, bo jak wiesz - to co zwerbalizowane,
to dziesiąta woda po kisielu tego co intencjonalne na krawędziach
głęboooooko.
Widzę coś na kształt bombkiA, jakiś grzybek - słowo.
Ale wiesz, że takich zamykają ;).
Więc martwi mnie tylko to, jak daleko zajechać
aby było bezpiecznie.
No i nieprzerwanie - jak.


W każdym razie :))
Mnie już sugestie nie przeszkadzają ;)).
Trzeba jednak być do wywrócenia na drugą stronę.
Inaczej jest cofka.



All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-22 11:57:57

Temat: Re: Psychotest 003
Od: "patix" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


eTaTa wrote in message ...
>
>Użytkownik "patix" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:d1ntav$aho$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> to pewnie o mnie - ostatnio wskazales laskawie na ma "zacme"
>> :)))))))
>
>Nie pamiętam. Krótką mam pamięć do nieuków :-))))

czyli kolejna oznaka wybaczenia/milosci

trzeba przyznac ,ze jestes konsekwentny
w Swej laskawosci :)))))))))))))))

.....

>Porozumienie, to coś inszego.
>
>Gość typu Religa nie potrafi wydobyć fundusz, i naród ma się złożyć.
>Więcej goście w totka wygrywają :-))

no tak - wyglada ,ze chodzilo Ci o pompke ????
a ja tu jakies dziwne dywagacje
dalem sie wypuscic w te slodkie czerwone

no ale bylo ,ze wszystko juz mozemy :
sztuczne maszyny , sztuczna inteligencja
(wplyw grupy AI) wiec sobie pomyslalem -TKM-
sztuczne serce/milosc i mamy komplet :)))))

...

>> Mozesz z nimi zrobic wszystko - tylko jest
>> jedno ale - czujesz to co oni .
>> Jesli jest im dobrze to czujesz zadowolenie
>> jesli im zle to ty cierpisz z nimi.
>
>Przesadziłeś :-)
>W tym wypadku, ja nie cierpię.

czyli problem sztucznego serca juz rozwiazany ???

..

>przypomniałeś mi!
>"starość to ... radość :-))))
>


:))))

pozdrawiam
patix



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[OT] Sie ujawniam.
ANKIETA CFVx: pl.sci.matematyka (glosowanie)
egoista
Jak o tym powiedzieć...
Janek: zła wiadomość dla moich 'sympatyków'

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »