Psychotropy...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-16 08:41:05
Temat: Psychotropy...Od: "eFka" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy ktos moglby mi klarownie wyluszczyc temat tej gupy lekow? Co one zlego
robia w organizmie, ze sie je tak omija i traktuje, jako zlo konieczne?
Kazdy lek ma (lub miec moze) jakies skutki uboczne.
Np. czy dluzsze branie Tranxene przyniesie wiecej pozytku, czy szkody.
Chodzi o mozliwe wyciszenie wyjatkowo znerwicowanej osoby. Albo Oxazepam...
Prosze o odpowiedz tylko osoby, ktore naprawde wiedza, co pisza.
Pozdrawiam!
eFka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-06-16 09:25:49
Temat: Re: Psychotropy...Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <aehitj$ddj$1@news.tpi.pl>, f...@o...pl says...
> Czy ktos moglby mi klarownie wyluszczyc temat tej gupy lekow? Co one zlego
> robia w organizmie, ze sie je tak omija i traktuje, jako zlo konieczne?
> Kazdy lek ma (lub miec moze) jakies skutki uboczne.
> Np. czy dluzsze branie Tranxene przyniesie wiecej pozytku, czy szkody.
> Chodzi o mozliwe wyciszenie wyjatkowo znerwicowanej osoby. Albo Oxazepam...
>
> Prosze o odpowiedz tylko osoby, ktore naprawde wiedza, co pisza.
Fajnie. Problem w tym ze chcesz by odpowiedziala osoba ktora naprawde
sie na tym zna, jednoczesnie zadajac sprostowan plotek, czarow itd. To
sie zdecyduj - na tak postawione pytania moze odpowiadac spokojnie tylko
taki sam amator.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-16 10:10:22
Temat: Re: Psychotropy...Od: "eFka" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Zupelnie nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Oczywiscie, ze jestem laikiem
medycznym. Inaczej sama bym sobie odpowiedziala, a nie pytala. Postawilam
pytanie (lub pytania, jak wolisz) tak, jak umialam. Dla mnie jest jasne.
Widocznie jestem tepa...
Co tu plotki i czy czary maja do rzeczy???
Ogolnie zwyczajni ludzie sa przeciwko lekom psychotropowym. Istnieje
przekonanie, ze jesli ktos takowe zazywa, ma cos z glowa. I to nie moj
wymysl, tylko tak wszedzie sie slyszy.
Dlatego prosilam o wyjasnienie tematu. Gdy czytam o tym w artykulach
medycznych, niewiele z tego rozumiem. Zbyt duzo fachowej, obcej mi,
terminologii.
eFka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-16 18:36:03
Temat: Re: Psychotropy...Od: " :) julia" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik eFka <f...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aeho5c$ahh$...@n...tpi.pl...
> Zupelnie nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Oczywiscie, ze jestem laikiem
> medycznym. Inaczej sama bym sobie odpowiedziala, a nie pytala. Postawilam
> pytanie (lub pytania, jak wolisz) tak, jak umialam. Dla mnie jest jasne.
> Widocznie jestem tepa...
> Co tu plotki i czy czary maja do rzeczy???
> Ogolnie zwyczajni ludzie sa przeciwko lekom psychotropowym. Istnieje
> przekonanie, ze jesli ktos takowe zazywa, ma cos z glowa. I to nie moj
> wymysl, tylko tak wszedzie sie slyszy.
> Dlatego prosilam o wyjasnienie tematu. Gdy czytam o tym w artykulach
> medycznych, niewiele z tego rozumiem. Zbyt duzo fachowej, obcej mi,
> terminologii.
>
> eFka
>
> Nie zgadzam się!! Wcale nie jesteś tępa... ja do niedawna też nie
wiedziałam co to znaczy i też pewnie nie wiedziałabym o co pytać... Może uda
mi się pomóc:
Ogólnie rzecz biorąc nie ma bezpiecznych leków, mogó być co najwyrzej mniej
lub bardziej toksyczne "Wszystko jest trucizną i nic nią nie jest. Dawka
jedynie decyduje że coś nie jest trucizną" jak pisał Paracelsus w XVI w. -
mądry facet!!
A jeśli chodzi o leki psychotropowe wydaje mi się że opinia o nich bierze
się stąd, że wpływają bezpośrednio lub pośrednio na Ośrodkowy Układ Nerwowy
(OUN) czyli w skrócie mówiąc na mózg. :)
Leki psychotropowe wpływają wybiórczo na czynności psychiczne, procesy
kojarzenia, stany emocjonalne.
'Tranxene' (sub. Clorazepat) czy Oxazepam o których pisałaś należą do gr.
takzwanych ANKSJOLITYKÓW (inaczej ataraktyków, albo trankwilizerów małych..
jakbyś sie kiedyś spotkała z podobnym opisem... :)) Używa się ich w leczeniu
długotrwałych zaburzeń nerwicowych z lękiem następującym napadowo,
psychonerwic z objawami lęku i niepokoju, lub w leczeniu napadów natręctw.
Wykazują działanie antyemocjonalne, uspokajające, przeciwlękowe, znoszą
objawy agresywności . Niestety dają PRZYZWYCZAJENIA, UZALEŻNIAJĄ PSYCHICZNIE
I FIZYCZNIE!!! Należy je stosować w małych dawkach i kótko!!!!! Jesli chcesz
dowiedzieć się czegoś więcej o tych dwóch lekach to zapraszam na strone
Pharmindexu : www.pharmindex.pl (podają tam wszystkie szczegóły..
właściwości, dawkowanie, działania niepoządane)
Pozdrawiam!! :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-16 19:26:36
Temat: Re: Psychotropy...Od: "eFka" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Bardzo dziekuje za odpowiedz. Konkretna i zrozumiala. I tego potrzebowalam.
Na wskazanej stronie tez poczytalam.
Wlasnie TAKICH ludzi tu na grupie potrzeba, a nie z cietym jezykiem, czesto
ublizajacym i czerpiacym z tego watpliwa przyjemnosc.
Czasami wystarczy dobre slowo, potraktowanie powaznie piszacego - i to moze
pomoc wiecej, niz lek. Przynajmniej na niektore schorzenia... :-)
Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze dziekuje!
eFka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |