« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-09 13:53:38
Temat: Pułapka pojęć - Dziury w całym
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:begvqb$mea$1@news.onet.pl...
> No dobra, pewnie, że można
> zaprojektować własny świat.
> Inny niż ten 'schodzących z drzewa'.
> Naprzykład rozwijających się z poczwarki.
> Czy choćby z ryb lub diamentów. Ok.
> To nie narusza świata A, a Ty żyjesz
> w świecie B. Można i kogoś ze sobą zabrać.
> Ale ta nowa budowla, wymaga...
> samorekompensowania się. We wszystkich
> elementach, inaczej będzie ułudą, lub niestabilna.
> Jak zrekompensujesz dobro?
>
> ett
>
> Czy dobro wyeliminowujesz?
>
Co to jest dobro?
Dlaczego miałoby je rekompensować zło?
A co to jest harmonia?
Dlaczego pojęcie dobra zakłóca harmonię?
Jak się ostatecznie odczuwa harmonię?
I czy trzeba ją odczuwać?
Jak wchodzi się w harmoniczność?
Po co i dlaczego ktoś wymyśla dobro i zło?
Jak się mówi społecznie?
Po co nam społeczeństwo?
Czy Ziemia może istnieć bez tych wszystkich żyjątek?
Po co nam myślenie?
I gdzie to podobieństwo do obrazu?
Po co ta cała konstrukcja dla
wydalenia z siebie myśli?
A jak ją się wydali, to jaki tego skutek?
Dlaczego wszystko ma termin przydatności do spożycia?
to tak, gdyby komuś się zachciało myśleć,
a strach go nie obleciał.
ett
I jak się przegrzebać przez rzeczywistość?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-09 14:44:44
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całym
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:beh6lk$c1t$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:begvqb$mea$1@news.onet.pl...
> > No dobra, pewnie, że można
> > zaprojektować własny świat.
> > Inny niż ten 'schodzących z drzewa'.
> > Naprzykład rozwijających się z poczwarki.
> > Czy choćby z ryb lub diamentów. Ok.
> > To nie narusza świata A, a Ty żyjesz
> > w świecie B. Można i kogoś ze sobą zabrać.
> > Ale ta nowa budowla, wymaga...
> > samorekompensowania się. We wszystkich
> > elementach, inaczej będzie ułudą, lub niestabilna.
> > Jak zrekompensujesz dobro?
> >
> > ett
> >
> > Czy dobro wyeliminowujesz?
> Co to jest dobro?
> Dlaczego miałoby je rekompensować zło?
> A co to jest harmonia?
> Dlaczego pojęcie dobra zakłóca harmonię?
> Jak się ostatecznie odczuwa harmonię?
> I czy trzeba ją odczuwać?
> Jak wchodzi się w harmoniczność?
> Po co i dlaczego ktoś wymyśla dobro i zło?
> Jak się mówi społecznie?
> Po co nam społeczeństwo?
> Czy Ziemia może istnieć bez tych wszystkich żyjątek?
> Po co nam myślenie?
> I gdzie to podobieństwo do obrazu?
> Po co ta cała konstrukcja dla
> wydalenia z siebie myśli?
> A jak ją się wydali, to jaki tego skutek?
> Dlaczego wszystko ma termin przydatności do spożycia?
>
> to tak, gdyby komuś się zachciało myśleć,
> a strach go nie obleciał.
>
> ett
>
> I jak się przegrzebać przez rzeczywistość?
zamień słowa DOBRO/ZŁO na korzystne/niekorzystne
pożyteczne/niepożyteczne, pozytywne/negatywne itd.
jeśli spadnie deszcz będzie on dobry czy zły?
a jak będzie lało żabami 40 dni i nocy, rzeki wystąpią? co?
chcesz go samorekompensować?
sam się rekompensuje ;DDD
harmonia to równowaga, brak konfliktów i naprężeń
odczuwasz ją jako zadowolenie :-)
społeczeństwo jest potrzebne po to, żebyś nie musiał
sam wszystkiego robić, żeby było z kim pogadać itd
żebyś nie był sam. ;P
myślenie jest potrzebne po to, żeby zapobiegać nieszczęściom.
i na deser:
"I jak się przegrzebać przez rzeczywistość?"
nadawaj nazwy i ZNAKUJ ;)))
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-09 16:55:20
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całymNie winię Cię za brak 'rozumu', bo ostatnio nie masz na niego czasu.
:-)))
Ale w takim razie dlaczego chciałeś opisać niepojęte,
choćby i chwilowo?
> zamień słowa DOBRO/ZŁO na korzystne/niekorzystne
> pożyteczne/niepożyteczne, pozytywne/negatywne itd.
Pozornie
Poprzeklejałeś skojarzeniowe etykietki.
A nie dobrnąłeś do sedna.
> jeśli spadnie deszcz będzie on dobry czy zły?
> a jak będzie lało żabami 40 dni i nocy, rzeki wystąpią? co?
> chcesz go samorekompensować?
> sam się rekompensuje ;DDD
Czyli Ty niemasz wpływu na swoje otoczenie?
A innym się udaje rozproszyć chmurę.
To jak to jest? Nie dorosłeś do wyzwania?
Och! Pewnie dziury ozonowej, też przesunąć i zatkać, się nieda?
A niech pierze żabami. :-)
Deszcz jest efektem wizualnym ruchu, więc niema przełożenia
na d/z, ale właśnie korzystność, i przyrodniczą odczuwalność potrzeb.
Być może, to jeden z dobrych deszczy, który wytopił, zamieniając
DNA małpie na rybie, a następnie na roślinne.
Do rozróżnienia d/z potrzeba czegoś więcej niż korzyści.
> harmonia to równowaga, brak konfliktów i naprężeń
> odczuwasz ją jako zadowolenie :-)
To już bliższe. Ale i tak do kitu. Bo bez konfliktu,
nie masz myślenia. Chyba, że przez całe życie ssasz cycka.
Bez 'naprężenia' niema ruchu, a to nie ułatwia ssania.
:-))
> społeczeństwo jest potrzebne po to, żebyś nie musiał
> sam wszystkiego robić, żeby było z kim pogadać itd
> żebyś nie był sam. ;P
Znów punkt obserwatora.
Potrzebujesz siły najemnej?
> myślenie jest potrzebne po to, żeby zapobiegać nieszczęściom.
:-)))
Taaaaa....
> i na deser:
> "I jak się przegrzebać przez rzeczywistość?"
> nadawaj nazwy i ZNAKUJ ;)))
To Ty traper jesteś, fiu, fiu :-)))
ett
A co na to Teoria Czasu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-09 17:00:19
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całym
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:behhaf$6hs$1@news.onet.pl...
> :-)))
> Taaaaa....
> > i na deser:
> > "I jak się przegrzebać przez rzeczywistość?"
> > nadawaj nazwy i ZNAKUJ ;)))
> To Ty traper jesteś, fiu, fiu :-)))
>
> ett
>
> A co na to Teoria Czasu?
na co??
;)))
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-09 17:22:03
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całym
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:behhaf$6hs$1@news.onet.pl...
> Nie winię Cię za brak 'rozumu', bo ostatnio nie masz na niego czasu.
> :-)))
> A co na to Teoria Czasu?
To samo co stygmaty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-09 21:16:28
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całym
Użytkownik "Jerzy Turynski" <j...@p...com> napisał w wiadomości
news:behj24$sc1$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:behhaf$6hs$1@news.onet.pl...
> > Nie winię Cię za brak 'rozumu', bo ostatnio nie masz na niego czasu.
> > :-)))
>
> > A co na to Teoria Czasu?
>
> To samo co stygmaty.
Toś mnie teraz zafrapował :-)
Pamiętam z jakiejś szkółki niedzielnej,
przeróbki OTW - coś Heglowsko pachnące?
ett
Pewnie chodziło Ci o 'kolejną ściemę'
Ale odrzucamy, jak popatrzymy,
nie wcześniej i nie później :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 07:06:25
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całymeTaTa napisał:
> Co to jest dobro?
To co czujesz, że jest dobrem?
> Dlaczego miałoby je rekompensować zło?
Na zasadzie kontrastu - na pewnym poziomie rozwoju dobro nie może
istnieć bez zła. Tu przypominają mi się pytania całkiem dobrego
psychiatry/psychoterapeuty [do którego zwróciłem się w celu ??? - sam
nie wiem ;)] - czy czułem się dobrze/kiedy czułem się dobrze, a ja jak
ten pacan mówię, że mogę się sam z siebie czuć źle [zagrożenie?] albo
neutralnie [bezpiecznie], ale NIGDY dobrze. Stan dobrze jest odbiciem
nie środowiska, ale sytuacji/ aktywnych zdarzeń - ostatnio dobrze się
czułem, jak kupiłem jakiemuś psiakowi kiełbasę za dwa złote [później
sumienie mnie gryzło, że trzeba było kupić porządne mięcho za 5 zł ;)].
On miał mnie w nosie i ja to wiedziałem, ale z kiełbasy się cieszył. ;)
> A co to jest harmonia?
> Dlaczego pojęcie dobra zakłóca harmonię?
Z mojego punktu widzenia - dwa stany zależne od środowiska czyli źle i
neutralnie, dobro jest obok harmonii.
Dalej nie będę - za dużo pytań, za mało odpowiedzi. ;)
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 12:15:07
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całym
eTaTa <e...@p...onet.pl>
napisał w news:bei0jv$c6p$1@news.onet.pl...
> > > A co na to Teoria Czasu?
> >
> > To samo co stygmaty.
>
> Toś mnie teraz zafrapował :-)
> Pamiętam z jakiejś szkółki niedzielnej,
> przeróbki OTW - coś Heglowsko pachnące?
Znów śmietnikiem sypiesz. Ale dobrze. Niech
wylatuje.
> ett
> Pewnie chodziło Ci o 'kolejną ściemę'
> Ale odrzucamy, jak popatrzymy,
> nie wcześniej i nie później :-)))
Plama na szybie. Patrzą i widzą. Ale nie plamę.
Widzą to, co chcą widzieć.
Robi dziury. W żąłądku. Czasami gdzie indziej.
W rękach, nogach i z boku. Bo musi się zgadzać
z dziurami w mózgu. Wtedy je można dumnie poka-
zać.
Transparent na kiju. I wszyscy wiedzą, o co cho-
dzi.
Wiesz eTaT ? No, nie bądź świnia, odszczepieniec,
nie marudź więcej i podpisz, że wiesz... :-)))
JeT.
P.S. Znów czczą skutki. Głupoty. Miast pomyśleć.
Tak myśleć! Trzeba pokazać transparent, że myślą.
To inni będą wiedzieć, że myślą. Perfekcja!...???
Podpisz, że się zgadzasz. Na tacę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 14:01:49
Temat: Re: Pułapka pojęć - Dziury w całymUżytkownik zwany Jeter
eTaTa <e...@p...onet.pl>
> napisał w news:bei0jv$c6p$1@news.onet.pl...
>
> > > > A co na to Teoria Czasu?
> > >
> > > To samo co stygmaty.
> >
> > Toś mnie teraz zafrapował :-)
> > Pamiętam z jakiejś szkółki niedzielnej,
> > przeróbki OTW - coś Heglowsko pachnące?
> Znów śmietnikiem sypiesz. Ale dobrze. Niech
> wylatuje.
coza kurdu_Azja? :-))
> > ett
> > Pewnie chodziło Ci o 'kolejną ściemę'
> > Ale odrzucamy, jak popatrzymy,
> > nie wcześniej i nie później :-)))
>
> Plama na szybie. Patrzą i widzą. Ale nie plamę.
> Widzą to, co chcą widzieć.
A niech i pół życia za tą wizję oddadzą!
Co jest innego w ich myślach?
Jak się ma to, do Twojej halucynacji?
> Robi dziury. W żołądku. Czasami gdzie indziej.
> W rękach, nogach i z boku. Bo musi się zgadzać
> z dziurami w mózgu. Wtedy je można dumnie poka-
> zać.
> Transparent na kiju. I wszyscy wiedzą, o co cho-
> dzi.
> Wiesz eTaT ? No, nie bądź świnia, odszczepieniec,
> nie marudź więcej i podpisz, że wiesz... :-)))
Dżery, posłuchaj, ale nie mnie!
Wsłuchaj się - nie w słowa - ale w istniejący byt?
Rzeczywistość? Świat ptoszków i glizd?
Wsłuchaj się w świat! To nie obrazki (blednie interpretowane)
Małpoludzkie wizje. Fizykżeś? To Energia.
Ok.
Wielokrotnie mówiłem, że słowo małpiate, jest nie oddające
sensu, wymyślmy nowe!
Ale tu zdziecinniałoś daje znać.
Nie mówmy!!! Bo takiej potrzeby niema!!!
Ale jak Ci mam dać znak?
Strącić szklankę?
Jak każde nasto wie, że szklanka spada,
w zależności od przypadku!
Hahahe, hi ho ha :-)) mordki.
O czym Gościu ze mną gadasz?
Jak dziecku :-)))
Gdy Cebe nic nie mówi, a myśli Cebe grają,
to niech nie mówi _ a wszyscy na chaju.
Cebe jest i tak, o cósik wyżej.
Ale tylko jako postać internetowa.
Bo Cebe iksiński,
to co innego.
Wielka rozgrywka - wypowiem
jak Cebe miałby się zachować - i klops.
Bo Cebe może w masce przyjść!
Gdy Ty Dżery, masz swoją maskę,
to każde dziecko, na poszczególnych kwantach,
będzie widzieć inaczej.
> JeT.
>
> P.S. Znów czczą skutki. Głupoty. Miast pomyśleć.
> Tak myśleć! Trzeba pokazać transparent, że myślą.
> To inni będą wiedzieć, że myślą. Perfekcja!...???
Wyjąłeś mi z gardła :-)))))
Tak! Dokładnie.
Coś musi umrzeć, by narodziło się coś.
Energia, fizykaliku :-))))
I nierób błędu w d/z et!
coś zemrze gdy coś spalisz.
Gdy narysujesz w jaskini
kota
Przez przypadek,
To inne coś nie zaistnnieje!
To takie trudne?
A schodząc w Twój poziom,
JeT!
Tak dalej!!!
> Podpisz, że się zgadzasz. Na tacę.
Twoją? zawsze!
Ok.
(mógłbyś podać nr. konta?)
No?
Uważaj!
HaluJeT?
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |