Data: 2010-07-24 12:23:19
Temat: Pyt. dot. renty
Od: "Kuba" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Moze ktos z grupowiczow ma wieksza wiedze ( a przede wszystkim
doswiadczenie, a moze i jedno i drugie ) w nastepujacej kwestii:
Kilka lat temu, zaraz po uzyskaniu orzeczenia o byciu ON (po konsultacji z
lekarzem specjalista, ktory wydal mi orzeczenie, jakoby moje schorzenie (z
ktorym to schorzeniem sie urodzilem) bylo schorzeniem stalym i nie rokujacym
na cofniecie sie) zlozylem do ZUS-u podanie o przyznanie renty socjalnej.
'Szanowny' ZUS odrzucil moje podanie o rente socjalna, jednak potem po
rozmowie z urzedniczka dowiedzialem sie, ze wprawdzie nie przyznano mi prawa
do r.socjalnej to jednak, po przepracowaniu 4 lat (z uwagi na to, ze moja
niepelnosprawnosc, zgodnie z orzeniem 'datuje sie od dziecinstwa'), a nie
pieciu bede mogl starac sie o rente. W jeszcze innym zrodle przeczytalem, iz
wymaganym okresem pracy nie jest ani 5, ani nawet 4 lata, ale wystarczy
rok - w razie czego sluze zrodlem [a tyle bez problemu mam]. Nie to jest
jednak najważniejsze: Jesli wierzyc informacjom, ktore uzyskalem, to aby
uzyskac rente musialbym zostac uznanym za osobe niezdolna do pracy co jest o
tyle dziwne, ze sam znam kilka osob, ktore pobieraja rente i pracuja. Jak to
wiec jest - ile wynosi w koncu wymagany staz rentowy - 5 lat, 4 czy
wystarczy rok i czy faktycznie mozna normalnie pracowac pobierajac rente, a
jedynym wymaganiem jest wysokosc osiaganego wynagrodzenia (azeby 'szanowny'
zus nie odebral mi swiadczenia, bo za duzo zarabiam).
Za informacje serdeczne dzieki.
--
--== cOOba ==--
|