Data: 2005-03-04 10:49:09
Temat: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "galileusz" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dwa miesiące temu trafiłem do szpitala z silnym pulem w nadbrzuszu. Meczylem
sie w domu 8 godzin. W szpitalu pobrali mi krew, zrobili USG. I stwierdzili
że to moze być wyrostek. Wylądowałem na oddziale chirurgi, gdzie bol po
prostu przeszedl. Zatrzymali mnie tam na 1 dzień obserwacji, bol nie wrocił,
przy uciskaniu prawwdego podbrzusza też nic nie boalało.
Teraz po 2 miesiacach moje ogulne samopoczucie sie pogorszyło. Odczuwam bool
kiedy ide szybciej ulica, przy ucisku prawdego podbrzusza odczuwam ból.
Co mam robić?? Jechać do szpitala i powiedziec żeby mnie ciachali czy
poczekać jeszcze troche.
Boje sie zę jeśli to wyrostek to że moze pęknąć.
I jeszcze jedno pytanie a propo operacji i wyrostka........ Chodzi o to czy
po operacji wyrostka zakładają coś takiegojka cewnik do pęheża moczowego??
Szczeze to jakos bardziej boje sie tego jak samej operacji.
Powiedzcie co robić??
P.S
W moim mniemaniu czekam na silny ciagły ból by wybrać się do szpitala......
|