Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Pytanie o kurs:)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytanie o kurs:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-28 21:28:16

Temat: Pytanie o kurs:)
Od: "Kajtek" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich serdecznie.
Moim malym i skrytym marzeniem jest ukonczyc jakis fachowy kurs
gotowania,navbrac przy kims doswiadczenia i otworzyc swoja wlasna
restauracje.Jeszcze mi do tego daleko,ale chcialbym choc troche przyblizyc
sie do spelnienia marzenia.Obecnie studiuje prawo w Katowicach na US,ale
moim marzeniem jest wlasnie restauracja...I stad moje pytanie,czy
orientujecie si ePAnstwo gdzi emoglbym zrobic jakis kurs(kursy)zeby sie
czegos nauczyc,nabrac doswiadczenia i miec jeszcze z tego jakis
papierek.Bede wdzieczny z akazda odpowiedz.
Pozdrawiam.
Łukasz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-04-29 11:01:29

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Apr 2005 23:28:16 +0200, Kajtek <z...@g...pl> napisał:

> Witam wszystkich serdecznie.
> Moim malym i skrytym marzeniem jest ukonczyc jakis fachowy kurs
> gotowania,navbrac przy kims doswiadczenia i otworzyc swoja wlasna
> restauracje.Jeszcze mi do tego daleko,ale chcialbym choc troche
> przyblizyc
> sie do spelnienia marzenia.

Marzenia calkiem , calkiem:)
Posłuchaj uważnie dobrej rady:
Poszukaj pracy jako pomoc kuchenna.Za psie pieniadze, czyli 800-1200zł
na miesiąc.W jakimś barze czy malej jadlodajni na początek. jak sie
nauczysz obslugiwać zmywarke
do naczyn i obieraczkę do kartofli, oraz szorować tluste gary,
to zmienaj prace. Też na pomoc kuchenną,
ale tym razem w jakimś bardziej renomowanym lokalu.
Po roku takiej pracy, jak będziesz mial oczy szeroko otwarte, będziesz
wiedział to , czego
na żadnym kursie cię nie nauczą.
Wtedy weź najmij sobie kompetentnego, szefa kuchni i personel,
bo i tak musisz to zrobić. I będziesz wiedział
WSZYSTKO na temat możliwości rolowania właciciela przez personel, oraz
WSZYSTKO na temat
procesów kuchennych od środka.
Mając taką wiedzę nie pozwolisz by cie okradano na srodkach czystości,
przyprawach,
kotletach wynoszonych w majtkach czy stanikach, "resztkach dla psa", które
starczą do
wykarmienia wielodzietnej rodziny, czy też manipulacjach z podstawionymi
surowcami.
Że juz nie wspomnę o sztućcach czy zastawie...
Nikt Ci nie wcisnie kitu, " ze ta maszyna tak ma i juz dawno byla zepsuta"
Ty natomiast masz zarządzać, zaopatrywać, i pilnowac kasy i dostawców.
Nawet , jakby twoja reustaracja miala tylko pięc stolikow to sam jej nie
pociagniesz,
musi być kucharz i zarządca, plus ze trzy pomoce.
Życzę sukcesu,
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-04-29 12:27:26

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: "plitkin" <NIK_JAK_W_NAGLOWKU-"OD"@interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zaufaj mi, ze twoje umijetnosci gotowania sa najmniej potrezbne przy
otwieraniu restauracji.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-04-29 20:10:28

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 29 Apr 2005 22:14:16 +0200, :: Solana ::
<s...@h...NO-SPAM.com> napisał:

>
> "plitkin" <NIK_JAK_W_NAGLOWKU-"OD"@interia.pl> skrev i meddelandet
> news:d4t9gb$8l6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Zaufaj mi, ze twoje umijetnosci gotowania sa najmniej potrezbne przy
>> otwieraniu restauracji.
>
> Nie zgodze sie z Wami! Sama znam wiele restauracji jednoosobowych. Faktem
> jest, iz po paru tygodniach / miesiacach nie daja one rady fizycznie i
> musza
> wtedy wyksztalcic i potem zatrudnic "sile robocza".
>
> magda

Magdo, wiesz, o czym mówisz?
Nawet w wietnamskiej budce na ulicy, gdzie klepią kotlety na chodniku od
zaplecza,
a kuchta sika do wiadra w ktorym myje talerze,jest obsluga kilkuosobowa.
Pozdrawiam,
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-04-29 20:14:16

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> szukaj wiadomości tego autora


"plitkin" <NIK_JAK_W_NAGLOWKU-"OD"@interia.pl> skrev i meddelandet
news:d4t9gb$8l6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zaufaj mi, ze twoje umijetnosci gotowania sa najmniej potrezbne przy
> otwieraniu restauracji.

Nie zgodze sie z Wami! Sama znam wiele restauracji jednoosobowych. Faktem
jest, iz po paru tygodniach / miesiacach nie daja one rady fizycznie i musza
wtedy wyksztalcic i potem zatrudnic "sile robocza".

magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-04-29 20:31:16

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 29 Apr 2005 22:39:59 +0200, :: Solana ::
<s...@h...NO-SPAM.com> napisał:

>
> "Golo" <k...@t...pl> skrev i meddelandet
> news:opsp0fnqtdz5whxy@krzys...
>
>> Magdo, wiesz, o czym mówisz?
>
> Wiem, niestety.
> I nie popieram tego. Moze dlatego nie jestem dzis wlascicielka
> restauracji.
>
> magda

Co wiesz?
ze sikaja do wiadra czy tez ze zaloga takiej budki to kilka osób?
Nie chcę sie czepiac, w pojedynke to mozna z wielkim trudem sprzedawac
lody na festynie ludowym, a nie prowadzić restaurację.
No tak ale ty pewnie wiesz lepiej?:))
Powiedz, kto sie zajmie goscmi restauratora, jak do
lokalu wpadnie san-epid z "przyjacielską wizytą"?:)
Zastanawiam sie, czy niezbędne minimum to trzy osoby i myśle ze nie dadzą
rady.
Chyba ze w menu bedą odgrzewane mrożonki .
Pozdr
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-04-29 20:39:59

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> szukaj wiadomości tego autora


"Golo" <k...@t...pl> skrev i meddelandet news:opsp0fnqtdz5whxy@krzys...

> Magdo, wiesz, o czym mówisz?

Wiem, niestety.
I nie popieram tego. Moze dlatego nie jestem dzis wlascicielka restauracji.

magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-04-29 21:29:59

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> szukaj wiadomości tego autora


"Golo" <k...@t...pl> skrev i meddelandet news:opsp0gmemvz5whxy@krzys...

> >> Magdo, wiesz, o czym mówisz?
> >
> > Wiem, niestety.
> > I nie popieram tego. Moze dlatego nie jestem dzis wlascicielka
> > restauracji.
> >
> > magda
>
> Co wiesz?
> ze sikaja do wiadra czy tez ze zaloga takiej budki to kilka osób?

Wiem, ze mozna prowadzic restauracje (restauracyjke na 20 stolikow) bedac
samym.

> Nie chcę sie czepiac, w pojedynke to mozna z wielkim trudem sprzedawac
> lody na festynie ludowym, a nie prowadzić restaurację.
> No tak ale ty pewnie wiesz lepiej?:))

Dlaczego sadzisz ze nie? Znam takich restauracji wiele, jedna nawet bardzo
blisko. I nikt tam nie sika do wiadra itp.

Piszesz o mrozonkach - faktem jest ze czesc polproduktow, produkow jest
wlasnie zamrozonych, bo tylko dzieki temu mozna miec pewnosc, ze sa swieze.

pozdrawiam, magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-04-29 21:55:54

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 29 Apr 2005 23:29:59 +0200, :: Solana ::
<s...@h...NO-SPAM.com> napisał:

>
> "Golo" <k...@t...pl> skrev i meddelandet
> news:opsp0gmemvz5whxy@krzys...
>
>> >> Magdo, wiesz, o czym mówisz?
>> >
>> > Wiem, niestety.
>> > I nie popieram tego. Moze dlatego nie jestem dzis wlascicielka
>> > restauracji.
>> >
>> > magda
>>
>> Co wiesz?
>> ze sikaja do wiadra czy tez ze zaloga takiej budki to kilka osób?
>
> Wiem, ze mozna prowadzic restauracje (restauracyjke na 20 stolikow) bedac
> sa

osłabiasz mnie:)

2o stolików, srednio dwie osoby na 30 minut , to jest 20 osób na godzine .
Którym trzeba
przygotowac, podać i sprzątnąć.


>> Nie chc? sie czepiac, w pojedynke to mozna z wielkim trudem sprzedawac
>> lody na festynie ludowym, a nie prowadziae restauracj?.
>> No tak ale ty pewnie wiesz lepiej?:))
>
> Dlaczego sadzisz ze nie? Znam takich restauracji wiele, jedna nawet
> bardzo
> blisko. I nikt tam nie sika do wiadra itp.

A gdzie? na tym swiecie i w naszej rzeczywstosci?
>
> Piszesz o mrozonkach- faktem jest ze czesc polproduktow, produkow jest
> wlasnie zamrozonych bo tylko dzieki temu mozna miec pewnosc, ze sa
> swieze.


O czym mowisz? wiesz?
>

Daj mi recept na dwadziescia stolików i jedna osobę w restauracji , a ja
ci wypłacę
gratyfikacje równą pensji ...
no , powiedzmy trzech pracownikow:)))
OK?
Pozdr.
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-04-29 22:33:58

Temat: Re: Pytanie o kurs:)
Od: ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> szukaj wiadomości tego autora


"Golo" <k...@t...pl> skrev i meddelandet news:opsp0kjgvjz5whxy@krzys...

> > Wiem, ze mozna prowadzic restauracje (restauracyjke na 20 stolikow)
bedac
> > sa
>
> oslabiasz mnie:)

Rozumiem, dlatego jestem nauczycielem ;-) Choc kiedys mialam propozycje
wejscia w ten biznes i zrezygnowalam, dla spokojnieszego zycia.

> A gdzie? na tym swiecie i w naszej rzeczywstosci?

W rzeczywistosci szwedzkiej. Gdzie trudno utrzymac np. 5 pracownikow.
Gdzie na 20 stolikow najwyzej (!) polowa bywa zajeta, itd. Rozumiesz juz
dlaczego sa to firmy czesto 1-2 osobowe?

> Daj mi recept na dwadziescia stolików i jedna osobe w restauracji , a ja
> ci wyplace
> gratyfikacje równa pensji ...
> no , powiedzmy trzech pracownikow:)))
> OK?

Oferta kuszaca:-) Jak bedziesz w srodkowej Szwecji, to daj znac! Mowie
powaznie.

magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Strogonoff-proszę o przepisna komuni
ryba "maslana "
amur
Polski posilek
ciasto z dużą ilością alkoholu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »