| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-28 15:52:18
Temat: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...Witam,
Jestem facetem, jest lato i nosze podkoszulki bez rekawow... I tu jest problem -
widac pachy - nie wiem czy meskie owlosione pachy sa dopuszczalne, czy
powinienem je zostawic w stanie jakim sa, czy powinienem skrocic - na ok. 12mm,
czy calkowicie usunac?? Co sadzicie o tym dziewczyny - jaki facet mialby u Was
wieksze szanse... A wy faceci - jak jest z wami??
Pozdrawiam
FiR
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-28 16:06:56
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...Użytkownik f...@o...pl napisał:
> Witam,
>
> Jestem facetem, jest lato i nosze podkoszulki bez rekawow... I tu jest problem -
> widac pachy - nie wiem czy meskie owlosione pachy sa dopuszczalne, czy
> powinienem je zostawic w stanie jakim sa, czy powinienem skrocic - na ok. 12mm,
> czy calkowicie usunac?? Co sadzicie o tym dziewczyny - jaki facet mialby u Was
> wieksze szanse... A wy faceci - jak jest z wami??
>
> Pozdrawiam
>
> FiR
>
Ja jestem zwolenniczka wygolonych pach. Ze wzgledow estetycznych to raz.
Facet z chaszczem pod pacha nie wyglada zachecajaco. Dwa - na tych
wlosach zbiera sie duzo potu i zwyczajnie on smierdzi - ble. A poza tym
bedzie to higienicznej dla Ciebie.
--
o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 16:15:42
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...W artykule <bg3hja$67j$4@nemesis.news.tpi.pl>, walkie! pisze:
> Użytkownik f...@o...pl napisał:
>> Witam,
>>
>> Jestem facetem, jest lato i nosze podkoszulki bez rekawow... I tu jest problem -
>> widac pachy - nie wiem czy meskie owlosione pachy sa dopuszczalne, czy
>> powinienem je zostawic w stanie jakim sa, czy powinienem skrocic - na ok. 12mm,
>> czy calkowicie usunac?? Co sadzicie o tym dziewczyny - jaki facet mialby u Was
>> wieksze szanse... A wy faceci - jak jest z wami??
>>
>> Pozdrawiam
>>
>> FiR
>>
> Ja jestem zwolenniczka wygolonych pach. Ze wzgledow estetycznych to raz.
> Facet z chaszczem pod pacha nie wyglada zachecajaco. Dwa - na tych
> wlosach zbiera sie duzo potu i zwyczajnie on smierdzi - ble. A poza tym
> bedzie to higienicznej dla Ciebie.
Jako facet podpisuję się w całej rozciągłości.
Przy czym ponieważ obawiam się, że jak się ogoli to odrastające włosy będą
kłuć, proponuję przycięcie ich na bardzo krótko trymerem. Efekt prawie taki
sam jak przy goleniu, a nie ma problemów.
Ja tak robię i jestem bardzo zadowolony z efektów.
Radek, pragnący dziwnego, KSG
--
Być może trzydziestokilkuletni starzec czujący się jak dwudziestoparolatek i
zachowujący równie nieodpowiednio to śmieszny widok, ale i tak nic mnie to
nie obchodzi.
(własne, ale jak cudze)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 16:24:54
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...A ja, w przeciwnieństwie do pozostałych, lubię te włosy pod pachami u
facetów. Nie wiem czemu, ale nie kojarzy mi się to z brakiem higieny - jest
to dla mnie jeden z rozgraniczników dzielących na zadbane kobiety (brak
włosów tam) i męskich facetów (z włosami). Oczywiście uogólniam, ale takie
jest moje zdanie.
No i zasiałam ferment ;P
:>
pozdrawiam,
Sana
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 16:35:35
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...
Użytkownik "Sana/Anna" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bg3iot$4al$1@news.onet.pl...
> A ja, w przeciwnieństwie do pozostałych, lubię te włosy pod pachami u
> facetów. Nie wiem czemu, ale nie kojarzy mi się to z brakiem higieny -
jest
> to dla mnie jeden z rozgraniczników dzielących na zadbane kobiety (brak
> włosów tam) i męskich facetów (z włosami). Oczywiście uogólniam, ale takie
> jest moje zdanie.
>
hmm ja w sumie lubie wlosy u facetow. na nogach tez. chyba tez uwazam to za
takie rozgraniczenie plci - facet - meska owlosiona malpka (;)) i kobieta
gladziutka i lsniaca.
no ale teraz wszystko sie zmienia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 17:12:03
Temat: Odp: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...Ave
> > A ja, w przeciwnieństwie do pozostałych, lubię te włosy pod pachami u
> > facetów. Nie wiem czemu, ale nie kojarzy mi się to z brakiem higieny -
> jest
> > to dla mnie jeden z rozgraniczników dzielących na zadbane kobiety (brak
> > włosów tam) i męskich facetów (z włosami). Oczywiście uogólniam, ale
takie
> > jest moje zdanie.
> >
>
> hmm ja w sumie lubie wlosy u facetow. na nogach tez. chyba tez uwazam to
za
> takie rozgraniczenie plci - facet - meska owlosiona malpka (;)) i kobieta
> gladziutka i lsniaca.
>
> no ale teraz wszystko sie zmienia...
Ja tez sie pod tym podpisuje. Wole mojego TZ
takiego jaki jest (czyli z wlosami:-)).
Ogolone pachy u facetow nie podobaja mi sie
bardzo bardzo bardzo....
--
pa! "See you in
Bastet_Milo space Cowboy"
www.baast.terramail.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 18:09:31
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...
> widac pachy - nie wiem czy meskie owlosione pachy sa dopuszczalne, czy
> powinienem je zostawic w stanie jakim sa, czy powinienem skrocic - na ok. 12mm,
> czy calkowicie usunac?? Co sadzicie o tym dziewczyny - jaki facet mialby u Was
> wieksze szanse... A wy faceci - jak jest z wami??
powiem tak..mój luby jets potwornie zarosniety, pachy w to wliczając i
mial problem taki jak ty. Poniewaz mnie sie lysa pacha u faceta nie
bardzo podoba po prostu zaczal pzrycinac do dlugosci ok 2 cm i jest i
dla mnie ok i dla niego tez ulga z tym potem.
osobiscie uwazam ze skrócenie jest najlepszym wyjsciem.
--
Siłą odgiąłeś zaciśnięte na mojej obroży palce swojego syna, który
krzyczał "Tato, proszę nie pozwól im zabrać mojego psa!" Martwię się o
niego. Dałeś mu właśnie piękną lekcję przyjaźni, lojalności, miłości,
odpowiedzialności i szacunku dla życia...
http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 18:56:49
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy..."Keyop" <k...@p...pl> wrote in message
news:da63742f63546decf2a752c6e1899db262b83d58.keyop@
news.tpi.pl...
> W artykule <bg3hja$67j$4@nemesis.news.tpi.pl>, walkie! pisze:
> > Użytkownik f...@o...pl napisał:
> > Ja jestem zwolenniczka wygolonych pach. Ze wzgledow estetycznych to raz.
> > Facet z chaszczem pod pacha nie wyglada zachecajaco. Dwa - na tych
> > wlosach zbiera sie duzo potu i zwyczajnie on smierdzi - ble. A poza tym
> > bedzie to higienicznej dla Ciebie.
>
> Jako facet podpisuję się w całej rozciągłości.
>
> Przy czym ponieważ obawiam się, że jak się ogoli to odrastające włosy będą
> kłuć, proponuję przycięcie ich na bardzo krótko trymerem. Efekt prawie
taki
> sam jak przy goleniu, a nie ma problemów.
> Ja tak robię i jestem bardzo zadowolony z efektów.
eh... ja z kolei jako facet nie podpisuje sie pod niczym co tu
przeczytalem...
ten problem zarostu pod pachami u mezczyzn powraca chyba na ta grupe, bo
jakis czas temu po przeczytaniu takiego watku zaczalem golic sie... ale
teraz z perspektywy czasu nie jestem ani za, ani przeciw... robie to, bo
zajmuje mniej czasu niz golenie "meskosci" - takze robie to jakby "przy
okazji"... chcialbym w kazdym razie kategorycznie zaprzeczyc plotkom jakoby
golenie pod pachami u mezczyzn mialo cokolwiek wspolnego z higiena - w
niczym to nie pomaga... jak ktos sie poci pod pachami to ich golenie w
niczym mu nie pomoze - nadal bedzie sie pocil... a co do "smrodu" - swiezy
pot nie smierdzi - jedynie stary i stechly pot smierdzi - a to nie ma nic
wspolnego z goleniem - jak ogolony facet chodzi tydzien w tym samym
T-shirt'cie to bedzie tak samo smierdzial jak nieogolony... pozostaje
jeszcze kwestia estetyki - ja nie mam zarostu na klatce piersiowej - wiec
powiedzialem sobie "a co mi tam" - ale nie wyobrazam sobie faceta z
zarosnieta klata i wygolonymi pachami ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 19:30:44
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...Nie no dziewczyny chyba zartujecie... o ile wlosy na nogach i te takie od
pempka w dol (mmmm) uwazam za sexi tak wlosy pod pachami... aaa afeeeee. Moj
M ogolil poraz pierwszy w zyciu i jest mu z tym dobrze to raz (stwierdzil ze
przewiewniej) a dwa faktycznie higieniczniej (no i przy pieszczotach jest
po prostu bez porownania) :)
Ale jesli mam cos polecac to nie golcie pach niczym innym jak: po pierwsze
polecam wosk u kosmetyczki - daje najlepszy efekt, ale jak juz boicie sie
bolu to krem do depilacji. Dlaczego? Bo faceci maja tam bardzo delikatna
skore, co bierze sie z tego ze nigdy w zyciu nie golili tam wlosow i robia
sie straszne podraznienia. Po dokonaniu eksperymentu na moim M -
zdecydowanie bardizje podszedl mu krem.
Pozdrawiam
Izis_
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-28 21:47:40
Temat: Re: Pytanie o pachy - konkretnie o włosy...On Mon, 28 Jul 2003 16:15:42 +0000 (UTC), Keyop <k...@p...pl> wrote:
:
: Przy czym ponieważ obawiam się, że jak się ogoli to odrastające włosy będą
: kłuć, proponuję przycięcie ich na bardzo krótko trymerem.
ni diabla nie kluja :)
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |