Strona główna Grupy pl.sci.psychologia RAK byl PROWOKACJA????

Grupy

Szukaj w grupach

 

RAK byl PROWOKACJA????

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-11-26 09:52:23

Temat: RAK byl PROWOKACJA????
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

Oto wniosek Steerpika:
"...Szanowna Autorka ma silne tendencje do drażnienia
mrowiska z osobistych powodów (jako ewsierpu, stara ruda, squirella,
sierput, czyli niewątpliwie zagubiona Wiewióra, Ruda, EWa i Kuba..."


Oto dwa listy naszej rozstrojonej Ewy (Kuby?) Z JEDNEGO THREADU:

****************************************************
*
Path: news.tpi.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!www.newsga
te.onet.pl
From: <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rak? Ewa?
Date: 25 Nov 2000 19:43:02 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 28
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <3...@n...tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 975177782 21839 213.180.128.22 (25 Nov 2000
18:43:02 GMT)
X-Complaints-To: n...@n...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Nov 2000 18:43:02 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 212.160.52.40, 213.180.128.42
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows 98)
Xref: news.tpi.pl pl.sci.psychologia:13478

Ty skunksie,
dlaczego czyjaś krzywda albo cierpienie wydaje ci się prowokacją?
Zapisz się do policji albo UOP, tam możesz przeprowadzać tego typu
śledztwa. A może już tam działasz i stąd twoje pieprzone podeście do
sprawy. Pozdrowienia ( albo nie ) Wiewióra
****************************************************
Path: news.tpi.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!www.newsga
te.onet.pl
From: <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rak? Ewa?
Date: 25 Nov 2000 20:00:48 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 10
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <8vmkp7$k6j$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 975178848 26239 213.180.128.22 (25 Nov 2000
19:00:48 GMT)
X-Complaints-To: n...@n...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Nov 2000 19:00:48 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 212.160.52.40, 213.180.128.42
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows 98)
Xref: news.tpi.pl pl.sci.psychologia:13485

Przykro mi bardzo jeżeli posądzacie mnie o prowokację i jakieś inne
tożsamości. Nie mam argumentów, a nawet nie chcę ich szukać bo to bez
sensu. Wniosek z tego mam następujący: nie wywalaj się ze swoimi
prawdziwymi problemami bo zostaniesz posądzona o prowokację czy
mieszanie. W takim razie do czego służy ta grupa? Do komentowania
prowokacji? To smutne...
****************************************************
*

Komentarz do powyzszego:

Choc pewnosci nie moge miec (onet, ale mam pewnosc na 95%), to jak
dla mnie taka PERFIDNOSC w zaprzeczaniu co do stosowania roznych
tozamosci przy jednoczesnym wyslaniu DWOCH wiadomosci do jednego
threadu w ciagu 15 minut to SKANDAL.

Naprawde szkoda mi ludzi, ktorych ta osoba "Ewa-Wiewiora" nabrala.
Ktos na Was pluje, a Wy udajecie ze deszcz pada. No, chyba ze lubicie
jak ktos sobie otwarcie jajca z Was robi, no to niech Wam bedzie
:(((((
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-11-26 10:22:52

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: "Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
Paul Radetzky wrote in message news:3a23cd9b.1902270@news.tpi.pl...

NIE Pawle - nie podawaj fragmentarycznie moich wniosków, bo prowadzisz wszystkich do
zguby.
Fakt, że wskazana osoba występuje w kilku postaciach nie świadczy jeszcze o jej
działaniach
z pełną, FIGLARNĄ premedytacją, tak jak to czynił KM. Wyraźnie napisałem przecież:
/.../
> "...Szanowna Autorka ma silne tendencje do drażnienia
> mrowiska z osobistych powodów /.../

oraz dalej:

> W sumie nie ma żartów... jako i ja nie żartuję. Osoba Autorki wymaga wsparcia!
> Może niekoniecznie w kwestii realnego guzka, bo w końcu każda dorosła kobieta
> powinna się z tym liczyć i być na to przygotowana, ale na pewno z powodu kłopotów
> z utrzymaniem stabilności we własnym życiu psychicznym.

> I dlatego jej słowa dotyczące "wywołania burzy" - moim zdaniem są zrozumiałe
> choć lepiej byłoby, gdyby się nie pojawiły.

> Temat wypłynął nie od byle chłystka typu /.../,
> ale od autentycznie zagubionej kobiety, która różnymi sposobami
> szuka wsparcia dla swych prawdziwych problemów. /.../

Przecież wymowa tych słów jest jasna!

Wydaje się, że mamy tu do czynienia z jeszcze jednym zjawiskiem. ES (ewasierpu)
boryka się nie tylko z realnymi problemami egzystencjalnymi, ale również nie potrafi
ich w czytelny sposób przekazać grupie. Stąd tak mocno emocjonalne, a nawet
dramatyczne - ale nad wyraz skromne formalnie posty.

Ja nie wiem, jak pomóc ES.
Jeżeli Ją tylko rozdrażniłem, a na to wygląda, sądząc po rozdzielaniu przez Nią
razów,
to przepraszam. Sądzę jednak, że nie ma tego złego... i ktoś się znajdzie, kto będzie
potrafił coś w tym przypadku zaradzić. Czego Ewie S. szczerze życzę.

--
pozdrawiam
Steerpik
- - - - - -
PS. A co do współwłasności podanych przeze mnie adresów i nicków nie mam wątpliwości.
Niemniej uważam, że nie upoważniają Cię one Pawle do takich jak niżej słów!

> Naprawde szkoda mi ludzi, ktorych ta osoba "Ewa-Wiewiora" nabrala.
> Ktos na Was pluje, a Wy udajecie ze deszcz pada. /.../
> :(((((
> --
> Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-11-26 14:06:07

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

slyszales kiedys o czyms takim jak teatr otwarty ? gdzie publicznosc
przemienia sie w aktorow ? tutaj jest tak samo - jak chca byc nabijani w
butelke to niech sie daja - czytam posty Streepika i ogarnia mnie smiech.
biedak probujecaly czas jakos zlagodzic te wszystkie konflikty i nawet nie
widzi ze ludzie sie z niego nabijaja po cichu.... Cholera znowu dzwoni
telefon... ok odebrane :) zaliczone :)))
tak wiec wracajac do tematu to przyznam ci sie ze ja rowniez kiedys sie
wqrzalem takimi zachowaniami ( patrz posty Ani L ) i jak zobaczylem ze
wiekszosc z nich byl,a zdziwina - O co mi chodzi ??? to dalem sobie
spoqj... czasami widze tylko jak taplaja sie w tym szambie ktore ona
wyprodukuje... i na zdrowie im
usiadz, wez pivo napij sie, wyluzuj ew. zrob tak jak ja - ogranicz sie w
pisaniu postow, dopisz paru "szambiarzy" do shit listy i bedziesz mial
swiety spoqj

sos3n


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-11-26 14:08:54

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: "misia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

niedlugo dojdzie do tego,
ze wszscy bedziemy tu kogos udawac
i miec po kilka "wcielen"
co to sie porobilo..?


pozdrawiam was
(wcieleni i niewcieleni)

misia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-11-26 18:27:45

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: "Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
sos3n wstukał w news:8vr4v2$ii0$1@news.tpi.pl... między jednym
a drugim telefonem, herbatką, a zerkaniem w okna - monitorów oczywiście:
/.../
> ... i ogarnia mnie smiech.
> biedak probujecaly czas jakos zlagodzic te wszystkie konflikty i nawet nie
> widzi ze ludzie sie z niego nabijaja po cichu.... Cholera znowu dzwoni
> telefon...
/.../

Niedawno mówiliśmy coś o dobroczynnym działaniu śmiechu - im bardziej
wstrząsający, tym lepiej. Smiejmy się więc do tak zwanego rozpuku
(cokolwiek miałoby to znaczyć;) pamiętając, że... w istocie!
ŚMIECH TO ZDROWIE! I to fizyczne! A tuż za nim - psychiczne...

Wcale nie liczę na to, że wszyscy będziemy śmiać się ... Z TEGO SAMEGO :)))
To zupełnie zrozumiałe!
To nawet oczywiste - ale całkiem dobrze, że nie dla wszystkich! :)) ...

Tyle Steerpik...
Dam Ci jeszcze coś od Alfreda, który, uwaga, dzisiaj w nie najlepszym humorze ;)~.

>>>
Od Fredi'ego dla Wojtusia.

Nie łódź sie sosenku drogi. Choćbyś nie wiem jak się starał,
Twój wizjerek ciut ubogi - dosięgnę Cię smyku zaraz.
Nie pomogą Ci konsole i admina kumpla śmiechy.
Same Trzpioty w Twym zespole - zapłacisz za swoje grzechy!

Wiemy dobrze, że latawców i głupawców jest bez liku,
Wszak psycholog tu amator stale gości na tych łamach.
Niech się cieszą, oczywiście, nikt nie czyni z tego krzyku,
prócz nich samych. Robiąc zator - samobójczy czynią zamach.

Niech im wszyscy dobrze życzą - dziś się śmieją? Śmiech to zdrowie!
I tak w końcu, ich rozliczą. Każdy za swój śmiech odpowie.
Lepiej pomyśl więc kolego, czym wypełniasz swoją czaszkę.
Aby nie stać się lebiegą, co zgubił w armii menażkę.

Każdy tu swój los buduje - i choć to ulotne dziełko
Niech Twój rozum nie próżnuje... bo dopadnie Cię piekiełko.

<<

> /.../ i bedziesz mial
> swiety spoqj
>
> sos3n

--
Serdeczności
dr Prune, Alfred zresztą...
~~~~~~~~~~~~~~~~~


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-11-27 05:40:25

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 26 Nov 2000 11:22:52 +0100, "Gormenghast"
<p...@p...promail.pl> wrote:
>> Temat wypłynął nie od byle chłystka typu /.../,
>> ale od autentycznie zagubionej kobiety, która różnymi sposobami
>> szuka wsparcia dla swych prawdziwych problemów. /.../
>Przecież wymowa tych słów jest jasna!
>Wydaje się, że mamy tu do czynienia z jeszcze jednym zjawiskiem. ES (ewasierpu)
>boryka się nie tylko z realnymi problemami egzystencjalnymi, ale również nie potrafi
>ich w czytelny sposób przekazać grupie. Stąd tak mocno emocjonalne, a nawet
>dramatyczne - ale nad wyraz skromne formalnie posty.

Hah, doprawdy to jest BARDZO subiektywna opinia! Spojrz na to z
innej strony! Nie tak dawno wyraznie m.in. So3enowi i mnie odradzales
konwersacje z Ania Lipek, zapewne dlatego, ze uznales ja za wulgarnego
potwora tej grupy czy cos takiego. Czyzby dlatego, ze Ania atakowala
Ciebie? No widzisz, z mojej strony to inaczej wyszlo, bo z Ania - przy
odpowiednim podejsciu milo sie konwersowalo.

W przypadku Ewy sytuacja jest odwrocona. To Ewa wyzywa mnie od
skunksow i w tym przypadku to ja czuje sie zrazony jej
wielotozsamosciowym bzdurnym klepaniem. Jezeli ma Ewa ma jakis
rozstroj nerwowy to powinna isc juz jutro do psychologa lub nawet
psychiatry, a nie spamowac bzdurami grupe wprowadzajac niepotrzebne
zamieszanie i odciagajac uwage od PRAWDZIWYCH problemow PRAWIDZIWYCH
ludzi. Jej problemy (w jej listach) z tego co widze sa conajwyzej
bajkowym odbiciem jej prawdziwych problemow, a poki nie potrafi nazwac
prawdziwych problemow, i tak nikt jej nie pomoze = traca ludzie dla
niej czas :((((((
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-11-27 08:56:51

Temat: Odp: RAK byl PROWOKACJA????
Od: "zuza" <z...@p...wprost.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie denerwuj sie tak Paul. Jesli nawet to prawda, ze Ewa ukrywa sie pod
> roznymi wcieleniami to ma do tego pelne prawo jak i swoje powody, dla
> ktorych to robi. Jesli zas chodzi do mnie, to nie masz powodu do
> zmartwien. Niech Ci nie bedzie nas szkoda, skad wiesz bowiem, ze wszystko
> co tu sie dzieje nie jest jedna wielka uluda, w ktorej wszyscy po trosze
> bierzemy udzial?
> Pozdrawiam
> Gosia

swoja droga ostatnio ubylo tu paru ciekawych osób, a przynajmniej nie pisza,
nie komentuja etc.
szkoda , brakuje mi ich postów
zdaje sie , ze ma na to wplyw to zamieszanie "tozsamosciowe"
sama omijam niektórych z daleka

wracajac do Ewy -jesli to prawda z tymi nickami to szkoda
natomiast problem guzka jest IMHO realny i rozumiem jej strach.

pozdr.
zuza



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-11-27 13:38:28

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: "Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
Paul Radetzky wrote in message news:3a20fcf1.14022239@news.tpi.pl...

(...)
> > ...ale również nie potrafi ich w czytelny sposób przekazać grupie.
> > Stąd tak mocno emocjonalne, a nawet dramatyczne - ale nad wyraz
> > skromne formalnie posty....

> Hah, doprawdy to jest BARDZO subiektywna opinia! Spojrz na to z
> innej strony! Nie tak dawno wyraznie m.in. So3enowi i mnie odradzales
> konwersacje z Ania Lipek, zapewne dlatego, ze uznales ja za wulgarnego
> potwora tej grupy czy cos takiego. Czyzby dlatego, ze Ania atakowala
> Ciebie? ...

Każda opinia jest subiektywna. Nie inaczej jest z oceną stopnia jej subiektywizmu.
W gruncie rzeczy można jedynie próbować określać odstępstwa od jakiejś średniej
opinii,
grającej rolę najbardziej popularnego wzorca. A przecież to, co najbardziej w danym
środowisku popularne, wcale nie musi być obiektywnie wartościowe.
A są jednak rzeczy wartościowe w sposób obiektywny. W przypadku psp można
do nich z powodzeniem zaliczyć coś, co nazywamy empatią - zdolnością do
współodczuwania
stanów emocjonalnych, problemów, uczuć, cierpień innych osób - umiejętnością
utożsamienia
się z nimi. Dalszym krokiem jest nasza reakcja, a więc z pozycji własnej wiedzy i
doświadczeń,
uruchomienie własnego działania ukierunkowanego na dany "obiekt" - LIST na forum
publicznym
lub jeszcze głębiej - AUTORA jednego lub wielu listów.
I tutaj wyłaniają się różnice, z jakimi różni dyskutanci traktują "obiekty" swoich
reakcji.

Twoje i sosena rozmowy z AL stanowiły próbę "uładzenia złośnicy" z zewnątrz, poprzez
danie jej możliwości nawiązania rzeczowej rozmowy (sosen zniechęcił się bardzo
szybko,
co uznał, nawiasem mówiąc, za szczytne osiągnięcie wyższego szczebla własnej
świadomości ;).
Natomiast dla Rycerzy z Gormenghast - celem samym w sobie stały się NIE brzydkie
LISTY AL,
ale ona sama - z całym bagażem problemów, z jakimi przyszło jej obcować we własnym
życiu.
Pewnie tego nie zauważyłeś, ale nigdy, dosłownie nigdy nie miał miejsca atak AL na
kogokolwiek
z Zamku. Dlaczego? Dlatego, że cokolwiek nie pisał w związku z nią Alfred lub
Steerpik - nie
zawierało cienia agresji, a jedynie empatię - chęć zrozumienia i pomocy. Nie tylko
Ani zresztą.

> No widzisz, z mojej strony to inaczej wyszlo, bo z Ania - przy
> odpowiednim podejsciu milo sie konwersowalo.

Dzisiaj również Tobie i Ani (dzisiaj Kira) naprawdę szczerze i serdecznie życzę
dalszego
owocnego rozmawiania - jeśli tylko ktokolwiek poczuje taką potrzebę.

> W przypadku Ewy sytuacja jest odwrocona. To Ewa wyzywa mnie od
> skunksow i w tym przypadku to ja czuje sie zrazony jej
> wielotozsamosciowym bzdurnym klepaniem.

No i tu się z Tobą zgadzam. Nie jestem jednak pewien, czy wyzywa ona Ciebie czy może
mnie.
Od dawna próbowałem zrozumieć co motywuje Ewę do takiego a nie innego występowania
na grupie. I niestety muszę zgodzić się z Twoja opinią, że sprawa wykracza poza
możliwości
"oddziaływań terapeutycznych" tego tutaj forum.

> Jezeli .. Ewa ma jakis rozstroj nerwowy to powinna isc juz jutro
> do psychologa lub nawet psychiatry, a nie spamowac bzdurami
> grupe wprowadzajac niepotrzebne zamieszanie i odciagajac uwage
> od PRAWDZIWYCH problemow PRAWIDZIWYCH ludzi.

Moje stanowisko jest nieco odmienne, a wynika ono chyba z odmiennego stanu moich i
Twoich
Pawle, doświadczeń i wiedzy. Wydaje mi się, że ferując takie jak wyżej wyroki
dotyczące
"prawdziwych problemów", widzisz jedynie pewien OGRANICZONY ich zakres. Sytuacja Ewy
wykracza jednak daleko poza "typowe przypadki" spotykane najczęściej na grupie. Tak
samo
jak zdecydowanie wykracza poza nie sytuacja AL. I dlatego tyle wokół nich robi się
zamieszania.

Na marginesie interesująca jest też pewna obserwacja - Ewa (z adresu sierput@.. , ale
również
ewsierpu@.. ), zdecydowanie manifestowała aplauz i poparcie dla AL - co moim zdaniem
może
świadczyć o jakimś dramatycznym przejawie solidarności i chęci zbliżenia. Ty Pawle
takich
niuansów nie dostrzegasz, ponieważ "biegniesz po grzbietach fal"... Twoja ocena
PRAWDZIWYCH ludzi i PRAWDZIWYCH problemów jest w sposób oczywisty subiektywna,
ale również, moim zdaniem, dość powierzchowna.

> Jej problemy (w jej listach) z tego co widze sa conajwyzej
> bajkowym odbiciem jej prawdziwych problemow, a poki nie potrafi nazwac
> prawdziwych problemow, i tak nikt jej nie pomoze = traca ludzie dla
> niej czas :((((((

A co ma zrobić, jeśli nie potrafi sama nazwać tych rzeczywistych problemów?

Wyobraź sobie sytuację psa (oczywiście nie chodzi tu o porównanie kogokolwiek do
psa),
który nie potrafi mówić co go boli, a jednak cierpi prawdopodobnie tak samo, jak
cierpi
człowiek. Cierpi tak mocno, że po utracie swego właściciela nie potrafi zaadoptować
się do
nowych warunków i w końcu ginie! Ale zanim to się stanie, ludzie przechodzą koło
niego
obojętnie - gdyż on NIE POTRAFI NAZWAĆ swoich problemów.
Dopiero po fakcie, ktoś bardzo wrażliwy postanawia postawić psu pomnik! Aby zwrócic
uwagę
innych "biegnących po grzbietach", na to, że istnieją jednak głębsze warstwy empatii.

> --
> Paweł

--
Serdeczności
Alfred zresztą...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
PS. Mam nadzieję, że żadna z pań nie weźmie mi za złe tego co tu na ich przykładzie
i na ich temat mówiłem... (ryzykant ze mnie ;)).



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-11-29 18:38:51

Temat: Re: RAK byl PROWOKACJA????
Od: <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wracajac do Ewy  -jesli to prawda z tymi nickami to szkoda
> natomiast problem guzka jest IMHO realny i rozumiem jej strach.
>
> pozdr.
> zuza
>
> Zuza, to ja Ewa, jestem już po szczegółowych badaniach i wiem, że mam kilka
torbieli nie wykazujących oznak złośliwości. Teraz leczenie hormonalne, a
jeżeli bez efektu chirurgiczne. Ale jest mi strasznie, że niektórzy posądzają
mnie o prowokację. Trudno. To ich ocena, ale przez pewien okres czasu czułam
się podle i to chciałam powiedzieć, a nie prowokować osoby, które są agresywne
wobec każdej krzywdy, bólu czy cierpienia i podejrzewają " mieszanie" czy chęc
zaistnienia na tej grupie. To podłe.
Dzięki Zuza, spadajcie krytykanci.
Pa Ewa
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

MARUDA SZUKA PODOBNYCH SOBIE (tylko do zagubionych)
Re: PrZeZiEbIeNiE [off topic - zeby nie bylo ;]
Re: PrZeZiEbIeNiE [off topic - zeby nie bylo ;]
Re: PrZeZiEbIeNiE [off topic - zeby nie bylo ;]
Re: PrZeZiEbIeNiE [off topic - zeby nie bylo ;]

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »