Data: 2002-07-04 15:26:40
Temat: RE: Dereń padł był...
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski)
Pokaż wszystkie nagłówki
Behalf Of Grzegorz Sapijaszko
>Niestety, przykro jest mi donieść, że dereń kwiecisty (czyli
>C. florida) padł był sam bez niczyjej pomocy. Liście mu poschły, a
>korzenie (po wykopaniu) wyglądają jakby gnić zaczynały... Wsadziłem go
>z powrotem w ziemię z nadzieją -- o naiwny! -- że jeszcze coś z niego
>będzie.
>I pytanie do Bogusława: Twój się trzyma? Bo to z tej samej partii
>były...
Pozdrawiam,
Grzesiek
Część lisci spadla,sadzilem ze zostal przesuszony :-)) posadzilem go obok
C.kousa ,moze tamten mu pomoze :-))
Z nadzieja ze przezyje pozdrawiam,Bogusław R.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|