Data: 2002-01-12 14:20:31
Temat: RE: Jedno z Was...
Od: g...@i...pl (guniek)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dago,
po pierwsze winnam sprostowanie
napisałam:
> > przykre wydaje mi sie pisanie takich jak Henryk postów
pomyliłam się - miałam na mysli nie list Henryka, lecz osoby, o której
pisał
nie wiem dlaczego napisałam to co napisałam...
:-?
to tez ciekawostka;-)
tak czy owak reszta mojego listu jest jak najbardziej zgodna z tym co
napisać chciałam
> > a inną ogłaszanie całemu swiatu, ze "zaraz umieram"
> > i szukaniu szczerych, oddanych, czujacych i... naiwnych, którzy - być
> moze -
> > zaczna zbierac pieniadze i oddadzą serca
>
> Prawdę mówiąc, nie spotkałam się z czymś takim nigdy, więc nigdy też
> nikogo o to nie podejrzewam.
no to masz szczęście...
a może po prostu tego nie dostrzegasz?
ja spotkałam sie niestety z taka manipulacją (wymierzona BTW miedzy innymi
we mnie), ale dość szybko sie wyplątałam
:-)
> Poza tym to nigdy nie jest tak, że zbiera
> się pieniądze dla każdego, kto poda konto. Bo to właśnie byłoby naiwne.
a ja tu Dago nawet nie tyle o pieniadzach mówie, co o zaangazowaniu
emocjonalnym, o cieple, sercu i czasie jakie zabiera taka "emocjonalna
jemioła";-)
> A naiwne byłoby posądzanie ON o naiwność. :)) To tacy sami ludzie jak
> wszyscy. Zresztą co ja będę tłumaczyć, przecież wiesz...
heh.. ciekawe zagranie
(to tak na marginesie)
ale szczerze mówiąc nie bardzo wiem:-(
co to znaczy "To tacy sami ludzie jak wszyscy"?
poproszę "łopatką";-)
pozdrawiam
a-guniek
P.S. ta wiadomośc może przyjść dwa razy- przepraszam, mam jakieś problemy z
ałtlukiem :-((((((((((((((((
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|