Behalf Of smokol

Czy ktoś z koleżeństwa ma na swojej posiadłości staw
lub oczko wodne bez zastosowania folii itp.
Taki po protu wykopany i naturalnie wypełniony wodą ?

smokol

Kopalem w 1997 roku dwa stawy o pow.10000 m2
W moim przypadku sprawa byla prosta gdyz teren jest polozony przy rzece-no
moze rzeczce,lepiej jak napisze przy strumyku o wdziecznej nazwie
Moszczenica.
Mam zezwolenie wodno prawne na wykopanie stawu oraz na ujecie wody z rzeczki
Moszczenica.
Bardzo wazne sa dwa zagadnienia.
Pozwolenie 'oraz mozliwosc oproznienia zbiornika za pomoca "Mnicha"
stalowego w ktorym umieszczone sa szandorki.(to poprostu deski)
Ja opracowanie i cala dokumentacje zlecilem wyspecjalizowanej firmie, ktorz
zalatwila wszystkie sprawy lacznie z zezwoleniem.Koszt w 1997 roku to byla
kwota 2000 zł

Pozdrowienia z nad rybnej rzeki Moszczenica
Bogusław Radzimierski.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody