Strona główna Grupy pl.sci.psychologia RELACJE MALZENSKIE...

Grupy

Szukaj w grupach

 

RELACJE MALZENSKIE...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-01-20 05:30:41

Temat: RELACJE MALZENSKIE...
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

1) Po dziesięciu latach małżeństwa żona jest jak siostra - związek jest
kazirodczy.
2) Gdy ktoś twierdzi inaczej - tkwi w związku patologicznym / toksycznym.
3) Gdy byłem młody mawiałem - do trzech razy sztuka i zmiana mamy, życie
całkowicie potwierdziło tę zasadę.
4) Żona należy do męża wyłącznie wtedy, gdy trzyma on ręke na włosiance.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-01-20 06:17:35

Temat: Re: RELACJE MALZENSKIE...
Od: DLO20 <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Prawusek wrote:
> 1) Po dziesięciu latach małżeństwa żona jest jak siostra - związek jest
> kazirodczy.
> 2) Gdy ktoś twierdzi inaczej - tkwi w związku patologicznym / toksycznym.
> 3) Gdy byłem młody mawiałem - do trzech razy sztuka i zmiana mamy, życie
> całkowicie potwierdziło tę zasadę.
> 4) Żona należy do męża wyłącznie wtedy, gdy trzyma on ręke na włosiance.
>
>
Hmmm.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-01-20 16:45:57

Temat: Re: RELACJE MALZENSKIE...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 20 Jan 2010 06:30:41 +0100, Prawusek napisał(a):

> 1) Po dziesięciu latach małżeństwa żona jest jak siostra - związek jest
> kazirodczy.

Kto tak ma, sam sobie winien, że zrobił z żony siostrę.


> 2) Gdy ktoś twierdzi inaczej - tkwi w związku patologicznym / toksycznym.

Twierdzę inaczej.


> 3) Gdy byłem młody mawiałem - do trzech razy sztuka i zmiana mamy, życie
> całkowicie potwierdziło tę zasadę.

Dlatego teraz masz siostrę... Przydziałowe mamy się skończyły :->


> 4) Żona należy do męża wyłącznie wtedy, gdy trzyma on ręke na włosiance.


A gdy łysy?
;-PPP


--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-01-20 16:55:30

Temat: Re: RELACJE MALZENSKIE...
Od: narciasz <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją
wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do domu,
tylko poszedł z kumplami na piwo.
Po polnocy, puka do drzwi, żona mu otwiera a on:
- Słuchaj, skończyło Sie babci sranie! JA jestem w tym domu panem!
- JA mówię, a ty słuchasz, jasne?! Zaraz biegusiem podasz mi
kapciuszki,
obiadek, potem zimne schłodzone piwko... - i nie obchodzi mnie skąd je
weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny.
No, i nie muszę chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze?
No? - Kto?!

- Zakład pogrzebowy ty skurwysynu!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-01-20 17:25:49

Temat: Re: RELACJE MALZENSKIE...
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:so67h3id5yx0.1r3w2dev3yerc$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 20 Jan 2010 06:30:41 +0100, Prawusek napisał(a):
>
> > 1) Po dziesięciu latach małżeństwa żona jest jak siostra - związek jest
> > kazirodczy.
>
> Kto tak ma, sam sobie winien, że zrobił z żony siostrę.
>
>
> > 2) Gdy ktoś twierdzi inaczej - tkwi w związku patologicznym /
toksycznym.
>
> Twierdzę inaczej.
>
>
> > 3) Gdy byłem młody mawiałem - do trzech razy sztuka i zmiana mamy, życie
> > całkowicie potwierdziło tę zasadę.
>
> Dlatego teraz masz siostrę... Przydziałowe mamy się skończyły :->

Trzech potomków, nie przydział na mamy

> > 4) Żona należy do męża wyłącznie wtedy, gdy trzyma on ręke na włosiance.

Włosianka - niektóre golą.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-01-20 19:41:36

Temat: Re: RELACJE MALZENSKIE...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 20 Jan 2010 18:25:49 +0100, Prawusek napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:so67h3id5yx0.1r3w2dev3yerc$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 20 Jan 2010 06:30:41 +0100, Prawusek napisał(a):
>>
>>> 1) Po dziesięciu latach małżeństwa żona jest jak siostra - związek jest
>>> kazirodczy.
>>
>> Kto tak ma, sam sobie winien, że zrobił z żony siostrę.
>>
>>
>>> 2) Gdy ktoś twierdzi inaczej - tkwi w związku patologicznym /
> toksycznym.
>>
>> Twierdzę inaczej.
>>
>>
>>> 3) Gdy byłem młody mawiałem - do trzech razy sztuka i zmiana mamy, życie
>>> całkowicie potwierdziło tę zasadę.
>>
>> Dlatego teraz masz siostrę... Przydziałowe mamy się skończyły :->
>
> Trzech potomków, nie przydział na mamy

Z siostrą w łóżku wiele nie zdziałasz.

>
>>> 4) Żona należy do męża wyłącznie wtedy, gdy trzyma on ręke na włosiance.
>
> Włosianka - niektóre golą.

No widzisz, nie musi trzymać, a jego. Wniosek z twierdzenia - tylko te
niegolone zdradzają. Równie głupi jak twierdzenie.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Wazektomia
ROZMOWA Z SYNEM...
WALIC...
MAJKA
"Jestem kobieta"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »