Data: 2000-09-05 08:08:24
Temat: Re: :-(((
Od: "spider" <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> zastanawiam sie, dlaczego nie rozwiazano tego w prosty
> sposob. Mianowicie, zeby pojsc do specjalisty (czy w ogole do
> jakiegokolwiek lekarza) trzeba najpierw zadzwonic i umowic sie na
> wizyte (mozna tez przyjsc osobiscie i sie umowic na wizyte).
No tak, cos takiego jest (moze nie wszedzie, ale jest), tylko:
A) nie mozna sie dodzwonic (bo mamy w kraju takie 'ukochane' recepcjonistki,
ktore nie odbieraja telefonow - i tu nie mowie tylko o sluzbie zdrowia)
B) dostajesz termin wizyty za miesiac (i nie wiesz, czy naprawde tak jest,
czy to tylko wolanie o to, zeby dac w lape komu trzeba).
> Do przypadkow naglych to jest pogotowie i ostry dyzur 24h/dobe w
> specjalnych jednostkach ku temu wydzielonych.
No dobra, ale nie zawsze powazny przypadek jest naglym, albo ostrym
przypadkiem.
spider.
|