Data: 2002-03-19 22:16:27
Temat: Re: ***
Od: "spider" <s...@p...bydg.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik &&& <...@...q.q>
> Jestem załamana, nie wiem gdzie mogłabym pójść i z kimś porozmawiać.
Wystarczy kupic gazete i poszukac odpowiedniego ogloszenia. Jestes w
Warszawie, tam nie problem o to, zeby sie z kims spotkac i porozmawiac.
Skoro odwazylas sie napisac tutaj, to na pewno jestes w stanie przelamac
bariere i zadzwonic, albo pojsc do jakiejs poradni.
Sytuacja jest naprawde nieciekawa. Zastanow sie skoro sprawia Ci tyle bolu
to co sprawia, ze go kochasz? Piszesz ze go nienawidzisz, i przedstawilas tu
argumenty na przeciw, wiec nie widzimy w postaci Twojego chlopaka niczego
pozytywnego (no chyba, ze ktos uwaza jego zachowanie za pozytywne).
Nie masz do niego zaufania, zdradzil Cie, czujesz sie zle, wiec co Cie przy
nim trzyma? Zerwij z nim.
--
spider.
s...@p...bydg.pl
|