W dniu 2017-11-15 o 00:03, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-11-14 o 23:07, XL pisze:
>>> <Kviat> wrote:
>>>> W dniu 2017-11-14 o 21:15, XL pisze:
>>>>> Jakub A. Krzewicki.
>>>>>> Niech się takie panie Ikselki rozejrzą, kto idzie z nimi ramię w ramię.
>>>>>
>>>>> Raczej to Ty się rozejrzyj, z kim pracujesz, jesz obiad, podróżujesz,
>>>>> grillujesz, śpisz. Radzę Ci wciąż mieć na uwadze, że statystyczne
>>>>> czterdzieści kilka procent osób z Twojego towarzystwa to zwolennicy PiS.
>>>>
>>>> Np. w moim towarzystwie nie ma zwolenników pis.
>>>
>>> ?
>>
>> Myślisz, że zadaję się z debilami, którzy są zwolennikami pis, a w
>> naszym towarzystwie kłamią i śmieją się
>
> W odróżnieniu od ciebie mam w rodzinie i wśród znajomych także sympatyków
> przeciwnej opcji. Nigdy nie wyśmiewamy naszych preferencji politycznych.

Czyli zachowujesz się jak typowy Niemiec z lat 30-tych XX wieku.
Tyle, że oni nie wiedzieli jak to się kończy.

> Wiemy o nich i potrafimy mimo różnic się wzajemnie szanować i szukać
> porozumienia poza polityką.

W jaki sposób porozumieć się z człowiekiem, który deklaruje, że jest
patriotą, a najchętniej rozkulsoniłby pół miasta i wszystkie śmietniki
po drodze?
W jaki sposób porozumieć się z człowiekiem, który wierzy w chemtrailse i
reaguje oburzeniem i agresją na próby zachęcenia go do edukacji?
W jaki sposób porozumieć się z człowiekiem, który w Rydzyka, Międlara
itp. indywidua wpatrzony jest jak w obrazek i traktuje ich jak
autorytety moralne?
Jak porozumieć się z faszystą? Mam go szanować?
Zamknąć oczy i się ładnie uśmiechać?

> Niereformowalnych oszołomów z obu stron dawno
> wykluczyliśmy ze swojego grona.
> Widzę, że twoje ,,towarzystwo" ma inaczej

Ma tak samo.
Też wykluczyliśmy oszołomstwo ze swojego grona.

> - zastanów się, dlaczego.

Bo chodziliśmy do szkoły i znamy historię.

> Czy aby
> to nie jest wina błędu, który popełniała PO przez 8 lat

Oczywiście też.
Ale za stan edukacji nie odpowiada tylko i wyłącznie PO.

> i nadal popełnia
> ona, jak rownież jej sympatycy: życie we własnym matriksie i wskutek tego
> brak świadomości istnienia rzeczywistości poza nim,

Nie wiem jak sympatycy PO (wyobraź sobie, że na świecie istnieje nie
tylko PO, wiem, że trudno ci w to uwierzyć, ale możesz spróbować), ale
sporo ludzi zdawało sobie sprawę z rzeczywistości i co się dzieje obok.
Robili co mogli.
Niestety kopanie się z koniem jest trudne. Nie da się z jednej strony
"puszczać oczka" do społeczeństwa i mówić: a niech tam, niech mają
religię w szkołach i uczą o kreacjonizmie, a z drugiej strony, że na
fizyce, biologi itd, to się naprostuje i będzie git.
Nie będzie.

> którą po prostu należy
> respektować.

Respektować faszystów?
To absurd.

> Cóż, to już wiem, gdzie te ,,moje" oszołomy się podziały: masz
> je ty - w swoim ,,towarzystwie".

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wiele tracisz.
W "twoim" towarzystwie" czas stanął w miejscu. A nawet się cofa.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr