Data: 2008-09-25 21:08:12
Temat: Re: 2:18
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
>>>>>>> Chodziło o "czyje na wierzchu" - niby to ja o to wojuję, aby było moje, a
>>>>>>> jakoś sam mi dotrzymuje kroku. No chyba nie w charakterze giermka, co?
>>>>>> znaczy nie przyznasz sie czy jak? :)
>>>>> Ależ przyznaję się! Przecież napisałam, że MOJE na wierzchu było zawsze, a
>>>>> ten nadal próbuje :-DDD
>>>> a teraz to juz tak
>>> Widzisz, a on mi nieuczciwość zarzuca. I co tam jeszcze. Wszystko równie
>>> słuszne, jak ta nieuczciwość.
>>
>> zaden problem, poradzisz sobie
>
> A to - to jak 2 razy 2, zawsze sobie radzę, jeszcze mi się nie zdarzyło,
> abym sobie nie poradziła. Mam tak m.w. od 9-10 lat... tj. od czasu, kiedy
> zrozumiałam, że jestem XL :-)
kazdy ma prawo do szczescia tylko czemu kosztem rzeczywistosci i faktow
--
The Gnome
|