Data: 2008-09-25 20:49:07
Temat: Re: 2:18 [do medei]
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 25 Sep 2008 22:46:42 +0200, medea napisał(a):
> Don Gavreone pisze:
>
>> A na żywo nie było w niej nic chorobliwego?
>> Nie musisz odpowiadać, wystarczy, że sama się zastanowisz.
>
> Odpowiem - nie było, serio.
No coś Ty - dziecku się już zagoiły ślady moich ukąszeń? A jak tam Twoja
ręka?
;-PPP
> Polubiłbyś XL. :)
Przeczytałam: POBIŁBYŚ :-DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|