Data: 2008-09-25 21:01:25
Temat: Re: 2:18
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 25 Sep 2008 22:57:54 +0200, gazebo napisał(a):
> Ikselka pisze:
>>>>>> Chodziło o "czyje na wierzchu" - niby to ja o to wojuję, aby było moje, a
>>>>>> jakoś sam mi dotrzymuje kroku. No chyba nie w charakterze giermka, co?
>>>>> znaczy nie przyznasz sie czy jak? :)
>>>> Ależ przyznaję się! Przecież napisałam, że MOJE na wierzchu było zawsze, a
>>>> ten nadal próbuje :-DDD
>>>
>>> a teraz to juz tak
>>
>> Widzisz, a on mi nieuczciwość zarzuca. I co tam jeszcze. Wszystko równie
>> słuszne, jak ta nieuczciwość.
>
>
> zaden problem, poradzisz sobie
A to - to jak 2 razy 2, zawsze sobie radzę, jeszcze mi się nie zdarzyło,
abym sobie nie poradziła. Mam tak m.w. od 9-10 lat... tj. od czasu, kiedy
zrozumiałam, że jestem XL :-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|