Data: 2001-12-13 19:24:42
Temat: Re: 20 lat i nic :(
Od: "Wilczek" <w...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wlasciwie NTG ale zrobie Ci ta przyjemnosc :-)
> 13 grudzień 2001 -
> w Faktach słyszymy bolesną prawdę - że do dziś dnia my, Polacy, mamy ROŻNE
> zdanie nt. i naczelnego kutasa i całego stanu wojennego i całej PZPR.
Widzisz... ustroje totalitarne, a nawet autorytarne takie jakim byl PRL
maja to do siebie, ze probuje sie ludziom narzucic jeden sluszny tok
myslenia, swoje zdanie ktore moze byc dowolny pod warunkiem, ze bedzie
zgadzac sie z tym odgornie poprawnym itd. Demokracja jest inna.
Nie bede rozwodzil sie nad zakresem faktycznej i pozornej wolnosci
w roznych ustrojach bo to bynajmniej nie grupa na takie dysputy.
Pragne tylko zauwazyc, ze sam poprzez swoja wypowiedz pretendujesz
do miana osoby nie przystosowanej do wolnosci slowa i pruralizmu
politycznego.
Kwestie odpowiednich dzialan, ktore sa dozwolone badz nie sa ustalone
legislacyjnie i w tej kwesti sa ograniczenia. Jednak swoboda wypowiedzi
sprawia, ze kazdy ma prawo do swojego zdania i swojego swiatopogladu.
Dziwisz sie, ze Twoje posty, czy nawet Twoja osoba wywoluje emocje
i nietolerancje na grupie ale zawziecie bronisz swojego prawa do wypowiedzi.
Dlaczego wiec kazesz ludziom myslec to co Ty?
Jak dla mnie mnogosc pogladow jest powodem do radosci a nie bolesna prawda.
[...]
> DLACZEGO po tylu latach nikt nie ukarał naczelnego kutasa PZPR? Dlaczego
> ciągle są ludzie, którzy bronią ów generała, próbują szukać korzystnych
> argumentów dotyczących i stanu wojennego i PZPR?
Dlatego, ze w odroznieniu od Ciebie potrafia dostrzec kilka punktow widzenia.
Wszelkie dylematy zyciowe nie sa takie proste jak sie wydaje dopuki samemu
nie musisz podejmowac decyzji. Jestes mloda osoba, na 100% jestem pewien,
ze w momencie stanu wojennego miales na tyle malo lat, ze nic nie pamietasz
ale jedynie na podstawie tego co slyszysz w mediach, prasie itd wyrabiasz
swoje zdanie. Na dobra sprawe skad np. wiesz, ze na Twoich zdjeciach z
dziecinstwa jestes wlasnie Ty a nie ktos zupelnie inny? Bo ktos Ci tak
powiedzial - tak funkcjonujemy w kazdym aspekcie zycia, do ktorego nie mamy
wlasnych doswiadczen.
Zastanow sie wiec nad sensem swojej wypowiedzi, poczytaj troche, nie namawiam
Ci do rozmowy z ludzmi bo zapewne trudno byloby Ci sie pogodzic z faktem
ze nie posiadasz monopolu na nieomylnosc.
> Powiedzmy sobie jasno - to było ZŁE.
Nie prawda. Moze nie bylo najlepszym rozwiazaniem, moze bylo nawet gorszym
a moze uratowalo zycie wielu, wielu ludzi i zmienilo bieg historii Europy.
> Jeżeli było złe, należy to potępić.
Swiat nie jest czarno-bialy. Na widmie rozciaga sie cala paleta barw.
> A naród nasz ukochany ma jeszcze ROŻNE zdania na ten temat i mało tego -
> ludzie związani z naczelnym kutasem PZPR mają jeszcze czelność występować w
> mediach.
Powiedzmy sobie jasno - kim Ty jestes? Jaka posiadasz wiedze, wyksztalcenie
i kompetencje aby autorytatywnie wypowiadac sie na takie kwestie? Gdybys
chociaz przezyl ten okres majac lat -nascie/dziesiat cos moglbys powiedziec
choc i tak Twoja wiedza nie wykraczalaby poza maly skrawek pola wydarzen.
> Dlaczego? Bo nikt jasno i precyzyjnie nie opierdolił wtedy, kiedy trzeba
> było odpowiednich kutasów z PZPR, tylko...
> ...jakoś tak czekał i czekał... Na zasadzie " a może lepiej zapomnieć i
> myśleć o przyszłości?"
Zgadzam sie o tyle, ze dzialania jakie podjeto aby odsunac do wladzy
stara nomenklature np. w Czechach okazaly sie skuteczniejsze. Polska jest
jednak wiekszym krajem o bardziej zroznicowanym spoleczenstwie.
> Okrągła rocznica stanu wojennego jest doskonałą okazją do refleksji nad tym,
> jacy my - Polacy jesteśmy słabym, miękkim narodem, by nie rzecz - głupim.
O wlasnie - ostatnie slowo z ust mi wyjales - madrosc... to z pewnoscia
nie nasza cecha narodowa...
> Wygraliśmy wojnę z Niemcami, a dziś przegrani - Niemcy mają nas w dupie, bo
> są ileś-tam razy bogatsi od nas.
Wygralismy? Ty wygrales? Mnie wtedy na swiecie nie bylo... jak zapewne 95%
populacji tej grupy...
Poza tym caly to zdanie jest tak plytkie i bezsensowne ze szkoda slow,
banal na poziomie intelektualnym przecietnego ucznia szkoly podstawowej.
> Smutne to...
> WP
No wlasnie WP smutny jestes :-)) Ale nie martw sie - jutro bedzie lepiej! :-)
BTW,
Wedle danych, z ktorymi sie zapoznalem i zgodnie z moja analiza
sytuacji geopolitycznej w latach 80-tych uwazam, ze wprowadzenie stanu
wojennego bylo dobrym wyjsciem z sytuacji. Tego, czy doszloby do wojny
domowej nie wiemy po dzis dzien a co dopiero wtedy?
Nie palam sympatia do W.Jaruzelskiego, wspoluczuje tez tym dla ktorych
stan wojenny byl bolesnym okresem w zyciu co nie zmienia faktu, ze w
skali makro decyzja jaka zostala podjeya najprawdopodobniej byla dobrym
rozwiazaniem.
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
|