Tadeusz Smal pisze:
> Michal Misiurewicz wrote:
>> Tadeusz Smal wrote:
>>
>>> humus to taka wierzchnia warstwa ziemi zbierana przy okazji jakiejs
>>> budowy
>>
>> To w Polsce też już tak się robi? Najpierw przy okazji budowy
>> zabieramy właścicielowi terenu wierzchnią warstwę ziemi, a potem
>> mu ją z powrotem sprzedajemy?
>>
> :)
> Ja juz coprawda od lat nie pracuję w budownictwie
> ale i bywało tak jak piszesz
> :)
> Ziemia w cenie 200-250 zl za kiper (10m3)
> to lewizna i powszechna praktyka kierowców na wywrotkach
> :)
> Zreguły na wiekszości budów humus jest składowany dla rekultywacji
> terenu po budowie
> To co pod nim to można dostac bez problemu gratis z dowozem
> bo alternatywna dla inwestora jest wywiezienie tego na oficjalne
> składowisko
> W okolicy Poznania kosztowało to w ubr 30zl/m3 .

Czasami i to się nie opłaca, znam osiedle domków jednorodzinnych w
pobliżu Warszawy, deweloper [...] wyciągnął maksymalną kasę od jeleni bo
miejsce po prawdzie atrakcyjne.
Do dzisiaj nikt z nich nie może założyć ogrodu bo nic nie chce rosnąć a
wszyscy lokatorzy chorują na potęgę.
W czasie stanu wojennego stacjonował na tym terenie ciężki sprzęt i baza
paliwowa.
Wystarczy?
pozdr. Jerzy