Data: 2008-11-18 12:39:52
Temat: Re: 2012 - koniec świata?
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gfucnt$tqk$2@news.onet.pl...
>> "54 spośród 65 państw-producentów ropy przekroczyło lub znajduje się
>> właśnie w fazie szczytu wydobycia. Produkcja wielu z nich spada w
>> alarmującym tempie. Dane wskazują na to, że Arabia Saudyjska, największy
>> światowy producent i eksporter ropy, może być u swego szczytu. Istnieją
>> poważne podejrzenia, jej największe pole - Ghawar - z którego pochodzi
>> 5% światowego wydobycia - znajduje się w fazie spadku. Niestety ich
>> weryfikacja jest niemożliwa, ponieważ Arabia Saudyjska nie zgadza się na
>> niezależny audyt swoich zasobów naftowych, co samo w sobie daje do
>> myślenia."
>> http://www.peakoil.pl/p/ropa-juz-dawno-miala-sie-sko
nczyc
>
> Swoją drogą to są tak niesamowicie niewyobrażalne ilości.
> DZIENNIE na świecie wydobywa się około 67 mln baryłek.
> Jedna baryłka ma 160 litrów.
> Dzień.. tydzien.. miesiac.. lata... masakra.
No ...
To pokazuje pośrednio skad się biorą te "gazy cieplarniane".
Pokazuje też jak bardzo jesteśmy od tego jako cywilizacja uzależnieni.
Coś tu się zaczyna w ropie chwiać - i zaraz jest wojna na Bliskim Wschodzie.
Teraz cena gwałtownie spadła - i Rosja trzęsie tyłkiem, bo nie będą
w stanie zrealizować przyszłego budżetu (za mały dochód ze sprzedaży ropy),
np. zagrożone są plany zwiazane z modernizacją wojska (jako m.in.
odpowiedź na budowę tarczy rakietowej) ...
Itp, itd ...
|