« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-03 11:08:18
Temat: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.Dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego dowiedziałem się, że dwa razy w
tygodniu zajęcia będą trwać po 5 godzin i trzy razy po 4 godziny. Osobiście
uważam że 5 godzin to dla 6 latków zdecydowanie za długo, a jak jest w
waszych szkołach. Ponoć jest to odgórny pomysł MEN-u.
Tom
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-09-03 12:18:26
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.Użytkownik "Tom" <u...@x...pl> napisał w wiadomości
news:fbgq0n$r9q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego dowiedziałem się, że dwa razy w tygodniu
> zajęcia będą trwać po 5 godzin i trzy razy po 4 godziny. Osobiście uważam że 5
> godzin to dla 6 latków zdecydowanie za długo, a jak jest w waszych szkołach.
> Ponoć jest to odgórny pomysł MEN-u.
Zdecydowanie za dużo.
Licealiści mają też za dużo. Córka 3x8, raz 7 i raz 6 godzin. Kiedy ona się
gospodarstwem zajmie? ;-(
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-09-03 13:06:36
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.
> > Dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego dowiedziałem się, że dwa razy w
tygodniu
> > zajęcia będą trwać po 5 godzin i trzy razy po 4 godziny. Osobiście uważam
że 5
> > godzin to dla 6 latków zdecydowanie za długo, a jak jest w waszych
szkołach.
> > Ponoć jest to odgórny pomysł MEN-u.
no to jak odgorny, to znaczy ze tak samo.
(W USA dzieci siedza w szkolach od 8 do 3, z przerwa na lunch i jakos zyja)
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-09-03 13:27:06
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.>
> no to jak odgorny, to znaczy ze tak samo.
Napisałem też słowo "ponoć"
>
> (W USA dzieci siedza w szkolach od 8 do 3, z przerwa na lunch i jakos
> zyja)
>
Ale póki co mówimy o polskiej szkole, polskich dzieciach i polskiej
rzeczywistości. To trzecie zagadnienie lepiej byłoby przenieść na
pl.pręgierz ;)
Tom
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-09-03 14:39:25
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.
> Ale póki co mówimy o polskiej szkole, polskich dzieciach i polskiej
> rzeczywistości.
dzieci wszedzie sa takie same.
> To trzecie zagadnienie lepiej byłoby przenieść na
> pl.pręgierz ;)
ja tam nie marudze, kiedy dziecko mi sie w szkole uczy :)
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-09-03 14:46:07
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.Myslę że wszystko zalezy od sposobu organizacji tych zajęć.
Nie wyobrażam sobie 6-latka, który by wysiedzial na lekjach 4, lub 5 godz. 1
godz. wysiedzi z wielkim trudem.
W przedszkolach te jest na ogół rozwiązywane sensownie, choćby przez to ze
dzieci nie siedzą w ławkach, a nauka jest prowadzona w formie zabawy,
rysowanie przerywane zajęciami ruchowymi.
A jak jest w szkołach - tego nie wiem.
Pozdrowienia
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-09-03 15:02:03
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.Dnia Mon, 3 Sep 2007 13:08:18 +0200, Tom napisał(a)
w:<news:fbgq0n$r9q$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> Dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego dowiedziałem się, że dwa razy w
> tygodniu zajęcia będą trwać po 5 godzin i trzy razy po 4 godziny.
Jest to zbyt mało, podstawa programowa przewiduje 5 godzin dziennie (bez
zajęć dodatkowych i religii).
Do tego masz zapis w ramowym statucie przedszkola (rozporządzenie MEN):
§ 10.
...
2. Statut przedszkola określa:
1) dzienny czas pracy przedszkola ustalony przez organ prowadzący na
wniosek dyrektora przedszkola i rady przedszkola, w tym czas przeznaczony
na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego, nie krótszy
niż 5 godzin dziennie
Zajęcia dla przedszkolaków odbywają się w formie zabawy, więc o zbytnie
obciążenie 6-latka pracą nie musisz się martwić.
--
Quid leges sine moribus?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-09-03 15:41:03
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.Basia Z. napisał(a):
> Myslę że wszystko zalezy od sposobu organizacji tych zajęć.
>
> Nie wyobrażam sobie 6-latka, który by wysiedzial na lekjach 4, lub 5
> godz. 1 godz. wysiedzi z wielkim trudem.
Bo i nie musi.
>
> W przedszkolach te jest na ogół rozwiązywane sensownie, choćby przez
> to ze dzieci nie siedzą w ławkach, a nauka jest prowadzona w formie
> zabawy, rysowanie przerywane zajęciami ruchowymi.
> A jak jest w szkołach - tego nie wiem.
Dokładnie tak, przynajmniej 4 lata temu tak to wyglądało. Ale teraz, to
nie wiem, wszak minister co jeden, to lepszy, może znowu jakiś genialny
pomysł wdrożył?
--
Pozdrawiam
Justyna i Marcin, co się załapał na "Karolcię" w kanonie lektur.
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-09-03 15:59:11
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.
"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:665f.000000c2.46dc1c9d@newsgate.onet.pl...
>
> ja tam nie marudze, kiedy dziecko mi sie w szkole uczy :)
A co, jeśli tak naprawdę połowa czasu spędzonego przez dziecko w szkole NIE
jest poświęcona na naukę? Nie z winy dziecka, tylko przez złą organizację
pracy w szkole (sprawdzanie listy, wpisywanie ocen, uciszanie klasy,
czekanie na nauczyciela, uruchamianie sprzętu audio-video, rozwieszanie map
itp, itd, itp, itd). Też byś się cieszyła? Nasze polskie dzieciaki mogłyby
spokojnie spędzać w szkole o 1/3 czasu mniej niż spędzają - bez szkody dla
postępów w nauce.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-09-03 16:28:14
Temat: Re: 22 godziny zajęć tygodniowo dla zerówek.
> > ja tam nie marudze, kiedy dziecko mi sie w szkole uczy :)
>
> A co, jeśli tak naprawdę połowa czasu spędzonego przez dziecko w szkole NIE
> jest poświęcona na naukę? Nie z winy dziecka, tylko przez złą organizację
> pracy w szkole (sprawdzanie listy, wpisywanie ocen, uciszanie klasy,
> czekanie na nauczyciela, uruchamianie sprzętu audio-video, rozwieszanie map
> itp, itd, itp, itd). Też byś się cieszyła? Nasze polskie dzieciaki mogłyby
> spokojnie spędzać w szkole o 1/3 czasu mniej niż spędzają - bez szkody dla
> postępów w nauce.
a Ty myslisz, ze tu jest inaczej? zreszta nikt nie jest w stanie wytrzymac
skupionym przez 45 min, 8 razy. Nie przesadzaj wiec. Szkola to nie tylko
stricte nauka. Dlatego sie odezwalam jak Tom marudzil, ze dziecko ma za duzo
zajec. Wlasnie te 4 godziny, czy jakis czas ktory jego zdaniem byl za dlugi,
nie bedzie przeciez zawsze i wszedzie wykorzystywany na nauke.
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |