« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2003-05-30 06:17:28
Temat: Re: 3 lata po ślubie...> A ja mam gatki w słoniki. Bardzo twarzowe.
> Już siódmy rok przynoszą mi szczęście.;-)
>
A jak je zdejmujesz to masz pecha?
No! No! Pech w łóżeczku ;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2003-05-30 06:44:47
Temat: Re: 3 lata po ślubie...> Nie sadze, aby to mialo cos w tym wypadku wspolnego z katolicyzmem:
w wielu
> krajach jak bedziesz nago latal po domu w obecnosci corki, to ktos
'zyczliwy'
> moze cie oskarzyc o molestowanie.
W jakich krajach - bo jeżeli chodzi o Am.północną to akurat jest to
wynik pruderii katolickiej - czy chrześcijańskiej - mam kłopoty z
nazwami tych sekt.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2003-05-30 06:46:14
Temat: Re: 3 lata po ślubie...> > wiesz już nie będe sie wypowiadac co ja sądze o bieganiu nago po
domu przy
> > dzieciach bo znowu ktoś powie, ze mąż molestuje mi córke dlatego
tego nie
> > praktykuję, ale przy 5,5-letniej córce ojciec ganiający nago to
> > niedopuszczalne w moim domu, czas na anatomie bedzie miała w
szkole.
>
> I będzie to dla niej przeżycie jak nie z tego świata,
>
Szczególnie jak anatomię poznawać będzie z kolegą w ubikacji
;-)))
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2003-05-30 07:39:01
Temat: Re: 3 lata po ślubie...>
>Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
>news:03052922052486@polnews.pl...
>> >Ciekawe jak rozwiązesz problem jej miesiączki, jak będzie wstydziła
>> >powiedzieć
>> >sie nastąpił normalny proces dojrzewania, a nie wstydzić sie przed całą
>> >rodziną
>> >
>> He ?
>> U mnie w domu nikt nie ganial nago, a jakos nie mialam problemow z rozmowa
>z
>> moja mama nt. dojrzewania, seksu itp.
>
>Z tatą też tak łatwo Ci szło ?
>
ROTFL. A co faceci wiedza praktycznego na temat miesiaczki ? IMO pogaduszka z
mama na temat okresu jest bardziej celowa.
Co do seksu - ja bym pogadala, czemu nie, tylko jemu sie nie spieszylo ;)
Z bratem gadalam - nawet go uswiadomilam, o! ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2003-05-30 07:52:26
Temat: Re: 3 lata po ślubie...In article <bb6seb$qhf$1@ns.master.pl>, n...@n...pl
says...
> a moze w tkaim razie wyjasnisz mi to:
> "Nie uważam, że dzieci muszą dzień w dzień widzieć nago
> rodziców. Uważam tylko, że powinni widywać."- Grześ Janoszka.
> Co oznacza powinni??
Wg mnie Grzesiek przesadzil z tym "powinni". Dla mnie adekwatniejsze
jest powiedzenie - "nie ma nic zlego w tym, ze..."
Do tego dodam, ze dorabianie teorii o tabu nagosci, problemach
osobowosciowych itp. Do braku nagosci "na codzien" w domu jest dla mnie
co najmniej wydumany.
Co do nagosci - bez zadnej ideologii - po prostu jak mam ochote
paradowac nago po domu, to to robie, to samo moja zona czy kochanka :)
A potencjalne problemy osobowosciowe trzeba rozwiazywac kompleksowo -
poprzez kontakt z dzieckiem, rozmowe, rozwiazywanie drobnych problemow,
w tym rowniez kwestii nagosci, a nie poprzez paradowanie nago. Samo
pokazywanie ciala bez wychowania dziecka moze mu dac jedynie falszywy
obraz zachowania czlowieka, i pozniejsze np. problemy w odbiorze przez
innych ludzi.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2003-05-30 07:56:14
Temat: Re: 3 lata po ślubie...Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:10471-1054277016@213.17.138.62...
(...)
Qwax odchodząc od tematu to tobie potrzebna kobieta i to taka mądra,
zdecydowana zeby wziąć cię w ryzy bo cos ostatnio to masz takie pomysły, ze
szok :-0
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) + Krzyś (05-01-03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2003-05-30 07:58:08
Temat: Re: Odp: 3 lata po ślubie...Jacek napisał(a):
> Chciał się poprawić a co dostał znowu jest winny tylko nie wiadomo
> za co? Zamiast Beata cieszyć sie z pamięci robi z tego problem.
> A wystarczyło by ucałować męża i powiedzieć "Jak słodko jest od Ciebie
> dostawać kwiaty,
> to takie miłe
Przeca napisała, że mężowi nie okazała swoich negatywnych uczuć. A ja ją
poniekąd rozumiem (choć postawy nie podzielam). Zobaczyła kwiatka i ...
przypomniała sobie całe trzy lata, kiedy nie dostawała. Wystarczy, że
była akurat chwilę wcześniej rozżalona o coś zupełnie innego. Piszesz
"zamiast się cieszyć" ... wiesz ... niełatwo jest cieszyć się na
zamówienie.
Sama tak miałam, że kiedy po całym męczącym i stresującym dniu, kiedy to
wsparcie ze strony połówka było zerowe. Kiedy miałam tysiąc powodów aby
być rozżaloną - i byłam, i kiedy po takim męczącym dniu, moje kochanie
słodko mówi: skoczymy do kina ... to też powinnam się cieszyć. Bo lubię
wyskoczyć na dobry film. Bo fajnie, że mąż dba o rozrywkę dla nas. A ja
co. A ja mam ochotę powiedzieć: a teraz to Ty się wypchaj z tym kinem.
Nie mam siły.
Oczywiście tak nie mówię. Rozwiązujemy to jakoś. Ale sytauacja jest
podobna. Powinnam się cieszyć - a nie umiem. Nie w tej właśnie chwili.
Nie wiem, może ja, może Beata to pokrętne wyjątki. Ale ... może nie
zawsze jest oczywiste, że "trzeba się cieszyć".
Pozdrawiam,
Nela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2003-05-30 08:06:30
Temat: Re: 3 lata po ślubie...Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w wiadomości
news:MPG.19412c23454677dd989b26@news.onet.pl...
> In article <bb6seb$qhf$1@ns.master.pl>, n...@n...pl
> says...
> > a moze w tkaim razie wyjasnisz mi to:
> > "Nie uważam, że dzieci muszą dzień w dzień widzieć nago
> > rodziców. Uważam tylko, że powinni widywać."- Grześ Janoszka.
> > Co oznacza powinni??
>
> Wg mnie Grzesiek przesadzil z tym "powinni". Dla mnie adekwatniejsze
> jest powiedzenie - "nie ma nic zlego w tym, ze..."
a widzisz czyli ujednak mamy ten sam punkt widzenia, a te dwa powiedzenia
radykalnie sie róznią nie uwazasz?/ i w tym własnie o to chodzi, ze nie
powinni a nie ma w tym niczłego i juz.
AMEN
THE END
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) + Krzyś (05-01-03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2003-05-30 08:14:11
Temat: Re: 3 lata po ślubie...Osoba znana wszem jako Oleńka o...@b...wroc.pl, drżącą z
emocji ręką skreśliła te oto słowa:
>
> Może jestem konserwatywna, ale nie zjadłabym posiłku nawet z
> antycznym herosem, gdyby prezentował przy stole nagi tors.
Uuuuuuuuuuu! Nie wiesz co mówisz... Nie dość, że pożarłabym posiłek,
pożerając przy tym herosa, głodnym wzrokiem - rzecz jasna, to jeszcze
miałabym niesamowitą ochotę potarzać się po owym "rozmymłanym" torsie :-)
--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2003-05-30 08:41:20
Temat: Re: 3 lata po ślubie...Małgorzata_Majkowska napisał(a):
> Osoba znana wszem jako Oleńka o...@b...wroc.pl, drżącą z
> emocji ręką skreśliła te oto słowa:
>>
>> Może jestem konserwatywna, ale nie zjadłabym posiłku nawet z
>> antycznym herosem, gdyby prezentował przy stole nagi tors.
>
> Uuuuuuuuuuu! Nie wiesz co mówisz... Nie dość, że pożarłabym posiłek,
> pożerając przy tym herosa, głodnym wzrokiem - rzecz jasna, to jeszcze
> miałabym niesamowitą ochotę potarzać się po owym "rozmymłanym" torsie :-)
No proszę, nawet Małgorzata! A taka porządna i o schludność domowego
ogniska dbająca kobita była (dla mnie) do tej chwili ;-)
Pozdrawiam,
Nela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |