Strona główna Grupy pl.sci.psychologia 4D

Grupy

Szukaj w grupach

 

4D

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-10-08 10:08:44

Temat: Re: 4D
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 8 Oct 2010 09:57:32 +0000 (UTC), glob napisał(a):

> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisał(a):
>>
>>> Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu nag
>> any z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
>>
>> A powinna zapisać mieszkanie i samochód, tak jak oczekiwał?
>>
>
> Wiem na wsi nie ma dobrych odruchw ludzki, jak buraczek śmieci wyniesie to musi być
uwzględniony w testamencie.

Dlaczego na wsi? - mieszkam co prawda na wsi, ale czytam/słucham sporo i o
przypadkach wyłudzania od starych i chorych ludzi ich majątku wiem nazbyt
wiele. I otóż one się zdarzają głownie w mieście, gdzie starsza osoba jest
samotna w swoich 4 scianach i własnie wtedy tzw pomoc społeczna/wolontariat
ma okazję do nadużyć. Na wsi ludzie raczej zajmują się rodzinnie starszymi
i chorymi, jeśli nie sami z siebie, to pod presją - wieś to ocenia na
bieżąco. Pomoc społeczna w tym zakresie nie ma wiele do roboty, choć i
owszem, zdarzają się przypadki ludzi zupełnie samotnych, ale rzadko. A i
wtedy raczej wieś ma wgląd w ich sprawy i zawsze znajdą się ludzie
(sąsiedzi) bezinteresownie pomagający czy interweniujacy o pomoc. To w
mieście człowiek jest zupełnie sam, mając za ścianą ludzi zupełnie nie
interesujacych się sąsiadem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-10-08 10:16:15

Temat: Re: 4D
Od: "glob" <f...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):

> Dnia Fri, 8 Oct 2010 09:57:32 +0000 (UTC), glob napisał(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisał(a):
> >>
> >>> Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu n
> ag
> >> any z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
> >>
> >> A powinna zapisać mieszkanie i samochód, tak jak oczekiwał?
> >>
> >
> > Wiem na wsi nie ma dobrych odruchw ludzki, jak buraczek śmieci wyniesie to mu
> si być uwzględniony w testamencie.
>
> Dlaczego na wsi? - mieszkam co prawda na wsi, ale czytam/słucham sporo i o
> przypadkach wyłudzania od starych i chorych ludzi ich majątku wiem nazbyt
> wiele. I otóż one się zdarzają głownie w mieście, gdzie starsza osoba jest
> samotna w swoich 4 scianach i własnie wtedy tzw pomoc społeczna/wolontariat
> ma okazję do nadużyć. Na wsi ludzie raczej zajmują się rodzinnie starszymi
> i chorymi, jeśli nie sami z siebie, to pod presją - wieś to ocenia na
> bieżąco. Pomoc społeczna w tym zakresie nie ma wiele do roboty, choć i
> owszem, zdarzają się przypadki ludzi zupełnie samotnych, ale rzadko. A i
> wtedy raczej wieś ma wgląd w ich sprawy i zawsze znajdą się ludzie
> (sąsiedzi) bezinteresownie pomagający czy interweniujacy o pomoc. To w
> mieście człowiek jest zupełnie sam, mając za ścianą ludzi zupełnie nie
> interesujacych się sąsiadem.
>


Dokonałaś projekcji , na wsi jak ktoś komuś pomaga ,to zawsze nie jest to
bezinteresowne, oni nie rozumieją bezinteresownośći, bo nigdy nie wykazywali takich
zachowań.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-10-08 11:31:13

Temat: Re: 4D
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-08 11:46, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisał(a):
>
>> Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu nagany z
pisaniem do akt za marnowanie czasu.
>
> A powinna zapisać mieszkanie i samochód, tak jak oczekiwał?

Ty serio wierzysz w Boga?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-10-08 11:32:29

Temat: Re: 4D
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-08 12:08, Ikselka pisze:
>To w
> mieście człowiek jest zupełnie sam, mając za ścianą ludzi zupełnie nie
> interesujacych się sąsiadem.

Może nie chcą być posądzeni o próbę wyłudzenia spadku. :/

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-10-08 11:49:05

Temat: Re: 4D
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 8 Oct 2010 10:16:15 +0000 (UTC), glob napisał(a):

> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Fri, 8 Oct 2010 09:57:32 +0000 (UTC), glob napisał(a):
>>
>>> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisał(a):
>>>>
>>>>> Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu n
>> ag
>>>> any z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
>>>>
>>>> A powinna zapisać mieszkanie i samochód, tak jak oczekiwał?
>>>>
>>>
>>> Wiem na wsi nie ma dobrych odruchw ludzki, jak buraczek śmieci wyniesie to mu
>> si być uwzględniony w testamencie.
>>
>> Dlaczego na wsi? - mieszkam co prawda na wsi, ale czytam/słucham sporo i o
>> przypadkach wyłudzania od starych i chorych ludzi ich majątku wiem nazbyt
>> wiele. I otóż one się zdarzają głownie w mieście, gdzie starsza osoba jest
>> samotna w swoich 4 scianach i własnie wtedy tzw pomoc społeczna/wolontariat
>> ma okazję do nadużyć. Na wsi ludzie raczej zajmują się rodzinnie starszymi
>> i chorymi, jeśli nie sami z siebie, to pod presją - wieś to ocenia na
>> bieżąco. Pomoc społeczna w tym zakresie nie ma wiele do roboty, choć i
>> owszem, zdarzają się przypadki ludzi zupełnie samotnych, ale rzadko. A i
>> wtedy raczej wieś ma wgląd w ich sprawy i zawsze znajdą się ludzie
>> (sąsiedzi) bezinteresownie pomagający czy interweniujacy o pomoc. To w
>> mieście człowiek jest zupełnie sam, mając za ścianą ludzi zupełnie nie
>> interesujacych się sąsiadem.
>>
>
> Dokonałaś projekcji , na wsi jak ktoś komuś pomaga ,to zawsze nie jest to
bezinteresowne, oni nie rozumieją bezinteresownośći, bo nigdy nie wykazywali takich
zachowań.

Jedni tak, drudzy nie. Nie generalizuj.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-10-08 11:56:14

Temat: Re: 4D
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 08 Oct 2010 13:31:13 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-10-08 11:46, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisał(a):
>>
>>> Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu nagany
z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
>>
>> A powinna zapisać mieszkanie i samochód, tak jak oczekiwał?
>
> Ty serio wierzysz w Boga?
>
> Ewa

Nie, skąd. Tylko w ludzi.
Było już o tym:
http://groups.google.com.bd/group/pl.sci.filozofia/b
rowse_thread/thread/7b8efffbb344a892/09ba18f6cf1af23
4?lnk=raot

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-10-08 12:08:09

Temat: Re: 4D
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 08 Oct 2010 13:32:29 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-10-08 12:08, Ikselka pisze:
>>To w
>> mieście człowiek jest zupełnie sam, mając za ścianą ludzi zupełnie nie
>> interesujacych się sąsiadem.
>
> Może nie chcą być posądzeni o próbę wyłudzenia spadku. :/
>


Mój mąż przyjaźnił się od lat ze starszym panem (tym pieknym człowiekeim,
którego przeżycia wojenne i powojenne prześladowania kiedyś tu opisywałam),
traktując go jak ojca, kiedy zmarł jego rodzony ojciec. Przyjaźń ta była
absolutnie szczera, potrzebowali się nawzajem. Pan ten był dobrym znajomym
ojca męża. Stracił obie nogi, był na łasce "walniętej" córki, samotnej
osoby po rozwodzie. Ona ograniczała mu towarzystwo do minimum - dopuszczała
do niego tylko osoby konieczne na czas jej nieobecności, kiedy była w
pracy. Całą emeryture zabierała dla córki mieszkajacej we Wrocławiu,
wiecznej studentki, aby miała na swoje kaprysy, bo miała już i tak
wszystko. Kiedy przywoziła go na lato naprzeciwko nas, na działkę, wtedy
mąż mógł do niego zaglądać codziennie. Chodził tam, rozmawiał z nim, rabał
drzewo do kominka i takietam, załatwiał mu nawet sprawy w banku i w
urzędach, pan K. darzył męża absolutnym zaufaniem. Mąż starał się
oczywiście bywac tam podczas obecności córki, żeby sytuacja była
przejrzysta. Ale i tak ona patrzyła krzywo na te wizyty. Starszy pan
rozjaśniał się i ożywiał, kiedy mąż się pojawiał. Kazał sobie nawet mówić
"wuju". Ona była o to zazdrosna. Poza tym wyczuwało się, ze ma podejrzenia
o nieszczere intencje mego męża. Mąż musiał zakończyć te wizyty, a dzwonić
nie mógł, bo pan K. był lekko głuchy i przy tym sam niewyraźnie mówił, nie
dało się go zrozumieć przez telefon.
Kiedy zmarł, jego córka SAMA przyszła po pomoc (zmarł na owej działce),
wtedy nasza bliskość była jej potrzebna :-/
Po tym nie odezwała się już ani razu, choć to własnie mój mąż przewoził co
roku jej ojca i całą przyczepę rzeczy na tę działkę i wytedy ona dzwoniła,
bo miała potrzebę. Mąż nie robił niczego dla niej, lecz dla jej ojca. jak
ona sobie to tłumaczyła, jej sprawa, nam to zwisa. Biedna kobieta - interes
przesłonił jej wszystkie dobre emocje. Nawet nie wie, co w nas straciła.
Nawet nie wie, jakim wspaniałym człowiekiem był jej ojciec - więc nie wie,
co w nim straciła też.

Tak wiec bywa to różnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-10-08 13:13:25

Temat: Re: 4D
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 8 Oct 2010 10:16:15 +0000 (UTC), glob napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisaďż˝(a):
> >
> >> Dnia Fri, 8 Oct 2010 09:57:32 +0000 (UTC), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Ikselka <i...@g...pl> napisaďż˝(a):
> >>>
> >>>> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> Jak zareagowa�a na �w gest ludzkiej dobroci jego prze�o�ona?
Udzieli�a mu n
> >> ag
> >>>> any z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
> >>>>
> >>>> A powinna zapisa� mieszkanie i samoch�d, tak jak oczekiwa�?
> >>>>
> >>>
> >>> Wiem na wsi nie ma dobrych odruchw ludzki, jak buraczek �mieci wyniesie to mu
> >> si by� uwzgl�dniony w testamencie.
> >>
> >> Dlaczego na wsi? - mieszkam co prawda na wsi, ale czytam/s�ucham sporo i o
> >> przypadkach wy�udzania od starych i chorych ludzi ich maj�tku wiem nazbyt
> >> wiele. I ot� one si� zdarzaj� g�ownie w mie�cie, gdzie starsza osoba
jest
> >> samotna w swoich 4 scianach i w�asnie wtedy tzw pomoc spo�eczna/wolontariat
> >> ma okazj� do nadu�y�. Na wsi ludzie raczej zajmuj� si� rodzinnie
starszymi
> >> i chorymi, je�li nie sami z siebie, to pod presj� - wie� to ocenia na
> >> bie��co. Pomoc spo�eczna w tym zakresie nie ma wiele do roboty, cho� i
> >> owszem, zdarzaj� si� przypadki ludzi zupe�nie samotnych, ale rzadko. A i
> >> wtedy raczej wie� ma wgl�d w ich sprawy i zawsze znajd� si� ludzie
> >> (s�siedzi) bezinteresownie pomagaj�cy czy interweniujacy o pomoc. To w
> >> mie�cie cz�owiek jest zupe�nie sam, maj�c za �cian� ludzi zupe�nie
nie
> >> interesujacych si� s�siadem.
> >>
> >
> > Dokona�a� projekcji , na wsi jak kto� komu� pomaga ,to zawsze nie jest to
bezinteresowne, oni nie rozumiej� bezinteresowno��i, bo nigdy nie wykazywali
takich zachowaďż˝.
>
> Jedni tak, drudzy nie. Nie generalizuj.

Jak generalizuje jak ty widzisz tylko kasę. oj skończysz w domu
starców z tą przełożoną.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-10-08 13:16:41

Temat: Re: 4D
Od: "glob" <f...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora


Re: 4D
Wiadomość:

Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 8 Oct 2010 10:16:15 +0000 (UTC), glob napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisaďż˝(a):
> >
> >> Dnia Fri, 8 Oct 2010 09:57:32 +0000 (UTC), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Ikselka <i...@g...pl> napisaďż˝(a):
> >>>
> >>>> Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> Jak zareagowa�a na �w gest ludzkiej dobroci jego prze�o�ona?
Udzieli�a mu n
> >> ag
> >>>> any z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
> >>>>
> >>>> A powinna zapisa� mieszkanie i samoch�d, tak jak oczekiwa�?
> >>>>
> >>>
> >>> Wiem na wsi nie ma dobrych odruchw ludzki, jak buraczek �mieci wyniesie to mu
> >> si by� uwzgl�dniony w testamencie.
> >>
> >> Dlaczego na wsi? - mieszkam co prawda na wsi, ale czytam/s�ucham sporo i o
> >> przypadkach wy�udzania od starych i chorych ludzi ich maj�tku wiem nazbyt
> >> wiele. I ot� one si� zdarzaj� g�ownie w mie�cie, gdzie starsza osoba
jest
> >> samotna w swoich 4 scianach i w�asnie wtedy tzw pomoc spo�eczna/wolontariat
> >> ma okazj� do nadu�y�. Na wsi ludzie raczej zajmuj� si� rodzinnie
starszymi
> >> i chorymi, je�li nie sami z siebie, to pod presj� - wie� to ocenia na
> >> bie��co. Pomoc spo�eczna w tym zakresie nie ma wiele do roboty, cho� i
> >> owszem, zdarzaj� si� przypadki ludzi zupe�nie samotnych, ale rzadko. A i
> >> wtedy raczej wie� ma wgl�d w ich sprawy i zawsze znajd� si� ludzie
> >> (s�siedzi) bezinteresownie pomagaj�cy czy interweniujacy o pomoc. To w
> >> mie�cie cz�owiek jest zupe�nie sam, maj�c za �cian� ludzi zupe�nie
nie
> >> interesujacych si� s�siadem.
> >>
> >
> > Dokona�a� projekcji , na wsi jak kto� komu� pomaga ,to zawsze nie jest to
bezinteresowne, oni nie rozumiej� bezinteresowno��i, bo nigdy nie wykazywali
takich zachowaďż˝.
>
> Jedni tak, drudzy nie. Nie generalizuj.

Jak generalizuje jak ty widzisz tylko kasę. oj skończysz w domu starców z tą
przełożoną.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-10-08 13:21:39

Temat: Re: 4D
Od: "glob" <f...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

medea <x...@p...fm> napisał(a):

> W dniu 2010-10-08 11:46, Ikselka pisze:
> > Dnia Fri, 8 Oct 2010 02:05:36 +0000 (UTC), glob napisał(a):
> >
> >> Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu na
> gany z pisaniem do akt za marnowanie czasu.
> >
> > A powinna zapisać mieszkanie i samochód, tak jak oczekiwał?
>
> Ty serio wierzysz w Boga?
>
> Ewa
Nie liczyłbym w tym wątku na tych co wierzą w Boga, a raczej kk, bo sama widzisz że
nauka odczłowiecza a teraz dostali się w tryby skrajnie antyludzkiego
odczłowieczania, czyli dogmatyzmu i lekarze stali się rzeźnikami, co mylnie
poczytują, że są etyczni.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Strony internetowe
Miszcz (bez) kierownicy ;)
Do VB - o Pavarottim.
Re: Przepraszam Robaka!
Koncert.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »