Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze 6 lat i nie wymawia "r"

Grupy

Szukaj w grupach

 

6 lat i nie wymawia "r"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 42


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2006-01-13 16:59:08

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Jan 2006 15:55:01 +0100, Harun al Rashid <a...@o...pl>
wrote:

>>> Dzi?ki za odpowiedzi. Kinga bardzo ?adnie czyta i pisze. Problem tkwi
>>> tez w
>>> tym, ze pisz?c nie wie gdzie u?yae "r" a gdzie "l". I przypuszczam, ?e
>>> wynika to w?a?nie z braku prawid?owej wymowy.
>>
>> Klasyczny, książkowy objaw.
>>
> Borek, nie strasz kobiety. :->
> Jak 'objaw', to się z chorobą najpierw kojarzy. Klasyczny, książkowy
> efekt/skutek. Mija po opanowaniu wymowy. No! ;)

No o to mnie właśnie chodziło, że to z tego, a potem przejdzie ;)

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.bpp.com.pl/?left=dyslektyk-2&right=dyslek
tyk-2

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2006-01-13 17:08:08

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Jan 2006 16:13:26 +0100, Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> wrote:

> pewnie zalezy, od jakich wad. ja tylko zwracam
> uwage na fakt, ze wada wymowy jest pojeciem wzglednym,
> i ze ten sam homo sapiens, ktory wymawia "l"
> zamiast "r", w Polsce bedzie mial wade wymowy,
> a w Japonii bedzie calkiem normalny...

To chyba nie tak. Wada wymowy to wada wymowy. Tyle, że
z wadą wymowy mamy do czynienia wtedy, kiedy ktoś nie
wymawia (bądź zniekształca) głoski z systemu fonetycznego
obowiązującego w języku którym sie porozumiewa. W polskim
nie ma mlasków, więc moja nieumiejętność ich stosowania nie
jest wadą wymowy - dopóki nie zacznę się uczyć bantu :)

A jak się zacznę uczyć - będziemy dyskutować, czy to już
wada wymowy, czy jeszcze efekt niedouczenia ;)

Best,
Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=pH-calculation&right=
pH-scale
http://www.chembuddy.com/?left=pH-calculation&right=
pH-definition

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2006-01-13 17:45:54

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Borek wrote:
> On Fri, 13 Jan 2006 16:13:26 +0100, Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> wrote:

>> i ze ten sam homo sapiens, ktory wymawia "l"
>> zamiast "r", w Polsce bedzie mial wade wymowy,
>> a w Japonii bedzie calkiem normalny...
>
> To chyba nie tak. Wada wymowy to wada wymowy. Tyle, że
> z wadą wymowy mamy do czynienia wtedy, kiedy ktoś nie
> wymawia (bądź zniekształca) głoski z systemu fonetycznego
> obowiązującego w języku którym sie porozumiewa. W polskim
> nie ma mlasków, więc moja nieumiejętność ich stosowania nie
> jest wadą wymowy - dopóki nie zacznę się uczyć bantu :)

masz racje. moje protesty sa chyba efektem niezgody
na czeste, jak mi sie wydaje, zjawisko braku akceptacji
dla czyichs problemow z wymowa - to nie jest tak, ze
czyjas nieumiejetnosc wymowienia polskiej odmiany "r"
czyni z niego osobe, hm, niedorozwinieta czy gorsza -
nie kazdy musi to potrafic, choc oczywiscie dobrze
byloby, gdyby potrafil. sama nie mam zadnych
problemow, ale wiem, ze sa ludzie, ktorzy maja czy
mieli w dziecinstwie niezle kompleksy z powodu nieortodoksyjnej
wymowy "r", i zupelnie niepotrzebnie (IMHO) sie tym
drecza.

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2006-01-14 11:00:33

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: Rozs <r...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Z. napisał:

> Mój do teraz mówi, chodziliśmy dwa lata bez skutku i już mi się nie chce go
> oduczać.

My zaczęłiśmy ćwiczyć, jak mody miał 4 lata, może dlateog się udało?
Choć sama nie wiem, obie panie logopedki są zdziwione, że się udąło tak
szybko i tak ładnie.

> "r" francuskie (tylnojęzykowe to się chyba nazywa) jest urocze.

Nie jestem przekonana. Jest to jednak z punktu widzenia prawidłowej
wymowy języka polskiego wada wymowy. Mnie osobiście drażni.
Aczkolwiek rozumiem, że ktoś nie daje rady wyuczyć tego dziecka - mam
młodsze dziecko, którego nie idzie zachęcić do ćwiczeń, a zmuszanie nic
nie da :-(

PozdRozs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2006-01-14 11:52:18

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 13 Jan 2006 15:36:28 +0100, Harun al Rashid napisał(a):


> Co piąty sześciolatek nie wymawia jeszcze 'r', więc spokojnie, jeszcze
> zdążysz.
> A właściwie to Mała zdąży.

Tylko w tym przypadku doszła już nauka pisania i dziecko zaczyna mieć
problemy z tym jaką głoskę napisać.


> Są ćwiczenia/zabawy, które pomagają we właściwej
> artykulacji,
jednak wizyta u logopedy będzie najlepsza, sprawdzi motorykę narządów
artykulacyjnych i zaleci właściwe dla danego dziecka ćwiczenia.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2006-01-14 11:57:23

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 13 Jan 2006 15:22:55 +0100, Anet napisał(a):

>>
> Dzięki, właśnie próbowałam uczyć jej sama ale wychodziło z tego francuskie
> "r". I odpuściłam sobie. Ale to było 2 lata temu. Teraz nie ma mocnych i coś
> z tym chcę zrobić.

Szkoda, że nie poszłaś do fachowca już wtedy, może miałybyście już to
zgłowy. Ale nie martw się teraz też spokojnie pod okiem dobrego logopedy
córa sobie poradzi. Powinnaś iść jak najszybciej, bo dochodzi tu już teraz
kwestia pisania, więc trzeba szybko działać. A zajęcia z logopedą mogą być
świetną zabawą. Zbieraj dziecko do poradni pedagogiczno- psychologicznej i
umówcie się na wizytę.
A przedszkole nie sugerowało wizyty u logopedy, bądź co bądź panie powqinny
zauważyć wadę wymowy.
--
Elżbieta (raz w tygodniu logopeda)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2006-01-15 09:04:32

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: "Dorota D." <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anet" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dq86rm$9tt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jestem po bilansie 6-latków. Wszystko niby ok, ale to "r" nam się
> przyplątało, a raczej jego brak. Pani doktor stwierdziła, że nie jest źle.
> Ja jednak postanowiłam pójść do logopedy. Mam pytanie czy może ktoś miał
> podobny problem i się z tym uporał.

Ja będąc dzieckiem źle wymawiałam właśnie "R". Zajęła się mną pani logopeda,
która przychodziła do nas do przedszkola. Nie pamiętam dokładnie, jak często
były zajęcia, ale trafiłam na Panią, z którą mi się nie nudziło, a ćwiczenie
wymowy było świetną zabawą. Uważam, że powinnaś się zdecydować, nie
przemawiają za mną argumenty typu "Ja mam 40 lat i wciąż nie wymawiam R,
więc się nie martw". Wady wymowy w życiu dorosłym wynikają w większości z
zaniedbania, w związku z czym jak najbardziej polecam logopedę i zapewniam,
że z odrobiną chęci za jakiś czas mała będzie mówiła prawidłowo :)
Powodzenia

D.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2006-01-15 13:37:44

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dorota D." <d...@g...com> napisał(a):

> Uważam, że powinnaś się zdecydować, nie
> przemawiają za mną argumenty typu "Ja mam 40 lat i wciąż nie wymawiam R,
> więc się nie martw". Wady wymowy w życiu dorosłym wynikają w większości z
> zaniedbania,

Dwie rzeczy:
1. R jest jednak inną wadą niż seplenienie czy jąkanie się, ja swoje R
lubię.
2. często wynika z jakichś nieprawidłowości w budowie aparatu mowy --
ja mam np. za krótkie wędzidełko języka, matka zdecydowała nie ciąć, a
ja się do szkoły teatralnej nie wybierałam -- też zostawiłam.
Przyznam, że w zyciu bardziej mi doskwierała nieumiejetnośc gwizdania
na palcach, niz brak R -- a to ma związek z tą samą wadą aparatu.
Inna rzecz, że u logopedy byłam, swoje dziecko też bym zaprowadziła
(moje niestety mówi pięknie R), ale nie łamałabym rąk, jakby odmowiło
wspólpracy, jak ja.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2006-01-15 14:17:57

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: "Dorota D." <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:8do1mphvjpa6.dlg@franolan.net...
> 1. R jest jednak inną wadą niż seplenienie czy jąkanie się, ja swoje R
> lubię.

Ok, masz do tego prawo, ale też rozumiem, że nie każdy musi lubić u innych
takie R? Dla mnie to taka sama wada, jak seplenienie, czy jąkanie.

> 2. często wynika z jakichś nieprawidłowości w budowie aparatu mowy --

Jasne, że się zdarza. Każda wada wymowy jest czymś spowodowana. Niestety
często jest to po prostu zaniedbanie rodziców.

> ja mam np. za krótkie wędzidełko języka, matka zdecydowała nie ciąć, a
> ja się do szkoły teatralnej nie wybierałam -- też zostawiłam.

Jak już napisałam, masz do tego prawo.

> Przyznam, że w zyciu bardziej mi doskwierała nieumiejetnośc gwizdania
> na palcach, niz brak R -- a to ma związek z tą samą wadą aparatu.

A ja przyznam, że troszkę dziwi mnie Twój wybór, takie przecięcie wędzidełka
to chwila moment, mogłabyś i prawidłowo wymiawaić R i gwizdać na palcach i
robić inne rzeczy, które teraz są niemożliwe ;)

> Inna rzecz, że u logopedy byłam, swoje dziecko też bym zaprowadziła
> (moje niestety mówi pięknie R), ale nie łamałabym rąk, jakby odmowiło
> wspólpracy, jak ja.

Ja też bym nie łamała. Po prostu tu akurat nie pytałabym dziecka o zdanie.
Zabieg podcięcia wędzidełka nie wiąże się z żadnym ryzykiem, więc wolałabym
dziecko przekonać, że zaoszczędzi mu to niektórych zbędnych problemów w
życiu.

D.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2006-01-15 17:23:23

Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dorota D." <d...@g...com> napisał(a):

> Ok, masz do tego prawo, ale też rozumiem, że nie każdy musi lubić u innych
> takie R? Dla mnie to taka sama wada, jak seplenienie, czy jąkanie.

No, co Ty! Szlachetniejsza :)

> Zabieg podcięcia wędzidełka nie wiąże się z żadnym ryzykiem, więc wolałabym
> dziecko przekonać, że zaoszczędzi mu to niektórych zbędnych problemów w
> życiu.

Nie miałam, na szczęscie, w życiu problemów związanych z R, pominąwszy
niektóre kawałki Kaczmarskiego. Większą polkę miewałam z własnym
imieniem.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Biała Szkoła Magii w Stężycy
Dziecko, szkoła, dyktafon ... - podzielcie się swoją opinią :)
Naklejki z Witch do wymiany
trudne rozmowy -homoseksualisci i dzieci
(pomóżcie) konkurs recytatorski

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »