Data: 2010-03-28 17:07:32
Temat: Re: A, B lub C ?
Od: medea <m...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-03-28 18:17, niebożę Stalker wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> Ender pisze:
>>
>>> A teraz idę po różę i śniadanie, żeby obudzić czule, żeby choć tak
>>> podziękować jej za tą cudowną noc i za to, że jest moją przyjaciółką.
>>
>> I tu leży sofizmat pogrzebany... Ten "zwodniczy chwyt,
>> pozornie poprawny, lecz faktycznie błędny, zawierający rozmyślnie
>> wprowadzony błąd logiczny, trudny do wykrycia na pierwszy rzut oka".
>>
>> Dlaczego? Czy róża i śniadanie są warunkiem WYSTARCZAJĄCYM, aby kobieta
>> poczuła się wyjątkowa? Ależ oczywiście! Która z pań nie chciałaby tego
>> typu atencji ze strony mężczyzny?...
>>
>> Tylko że ktoś "zapomniał" o tym, że w logice występują dwa rodzaje
>> warunków: WYSTARCZAJĄCE i te, bez których te pierwsze są nic nie warte,
>> warunki KONIECZNE...
>>
>> Żeby kobieta byłą wyjątkowa, NIE WYSTARCZY jej położyć kwiatów na łóżku,
>> ona KONIECZNIE powinna być tą jedyną...
>
> Zapachniało wenezuelą....
...a nie brazylianą? Coś nie na czasie jestem.
Ewa
|