Data: 2010-03-30 12:15:40
Temat: Re: A, B lub C ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
BTW ~zapotrzebowania na teorie nt Qry.
Zderzyłem się z jednym z twoich zderzeń i odnalazłem w nim
ogromne napięcie, które właściwie w jakimś stopniu wyczuwa się
nawet pobieżnie czytając co często pisujesz "od niechcenia".
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak daje się odbierać twoje
specyficzne niektóre komentarze (mam tu na myśli te z których
ludzie się wybuchają śmiechem)... więc zapodaję teorię.
Otóż wygląda to tak jakbyś zderzała, zderzała, zderzała i zderzała... itd.
Ludzi to bawi a ty zderzasz i zderzasz.
Im mocniej coś zderzasz tym większe prawdopodobnie rozbawienie.
Więc zderzasz i zderzasz... z impetem, silnie, ciach, zderzenie, następne,
i następne...
Kompulsywnie.
Reasumując: sprawiasz wrażenie bomby zegarowej.
Te zderzenia to tak jakby jej cykanie: tik-tak, tik-tak, tik-tak...
No i jak tak będziesz się spinać to kiedyś wybuchniesz.
Wielkie bum.
Pomijam w tym wszystkie inne klimaty, które przemycasz mniej
lub bardziej jawnie.
Tyle chciałem ci zakomunikować.
I oczywiście bez urazy. ;)
--
CB
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hosna4$ahp$1@inews.gazeta.pl...
[...] Ale - mam nadzieję - że też się dobrze bawiłeś.
|