| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2010-03-30 13:35:22
Temat: Re: A, B lub C ?W dniu 2010-03-30 15:13, Aicha pisze:
> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>
>>>>> Ale "moja" też jest niezła. Spała na kamieniu i żyła o chlebie
>>>>> wodzie.
>>>> Kurcze, nie kumam o co chodzi z "moja". Jak zwykle w takich
>>>> wypadkach rozwiązanie zapewne jest banalne ;)
>>> Moja, A(xx)i(x)szkowa patronka pierwszoimmienna :)
>> Aaaaaaaaa. Nie załapałem, bo ja nie mam żadnego patrona więc
>> zero doświadczenia w tych sprawach. Ale znaczy to też, że niezła
>> fucha jest nieobsadzona ... a ja spełniam wstępne warunki ;)
>
> Jakby Ci tu... masz bardzo nieodpowiednie imię :) Ale i tak nie kumkam, o
> jakę fuchę sią rozchodzi ;)
No to skoro tak sobie nie kumamy, to ja z kolei nie wiem na czym polega
nieodpowiedniość mojego imienia :)
Nie było jak do tej pory żadnego świętego ani błogosławionego
Przemysława, to jest ta fucha która czeka na obsadzenie. Wiesz ... żeby
sobie popatronować.
Apropos - Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
tak bezczelnie kurnikiem kuszę :) Po prostu każdy (chyba) ma słabość do
jakiegoś imienia wyniesioną z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2010-03-30 18:03:45
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia 30-marzec-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Apropos - Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :) Po prostu każdy (chyba) ma słabość do
> jakiegoś imienia wyniesioną z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
ja mam do monik.
to tak apropos.
--
[---]
Ocenzurowano. Ustawa z 31 lipca 1981 roku o kontroli sygnaturek, publikacji
i widowisk.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2010-03-30 18:11:21
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia 2010-03-30 20:03, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia 30-marzec-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>
>> Apropos - Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
>> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :) Po prostu każdy (chyba) ma słabość do
>> jakiegoś imienia wyniesioną z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
>
> ja mam do monik.
> to tak apropos.
Uf...
Qra, przewaliłam ze cztery i pół tony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2010-03-30 18:52:23
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Tue, 30 Mar 2010 20:11:21 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-03-30 20:03, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia 30-marzec-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>
>>> Apropos - Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
>>> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :) Po prostu każdy (chyba) ma słabość do
>>> jakiegoś imienia wyniesioną z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
>>
>> ja mam do monik.
>> to tak apropos.
>
> Uf...
>
> Qra, przewaliłam ze cztery i pół tony
Monik(o)?
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2010-03-30 19:34:44
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia 30-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Dnia 2010-03-30 20:03, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia 30-marzec-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>
>>> Apropos - Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
>>> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :) Po prostu każdy (chyba) ma słabość do
>>> jakiegoś imienia wyniesioną z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
>>
>> ja mam do monik.
>> to tak apropos.
>
> Uf...
>
> Qra, przewaliłam ze cztery i pół tony
Gdy matka mnie rodziła, pochmurny był świt
Podniosłem więc szuflę, poszedłem pod szyb,
Nadzorca mi rzekł: - Nie zbawi cię Pan
Załaduj co dzień po szesnaście ton
--
z cyklu: pytania Ryszarda.
- ałaaa, uderzyłeś mnie w oko Rysiek! Co się mówi?
- dziękuję?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2010-03-31 07:09:07
Temat: Re: A, B lub C ?Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
> >>>>> Ale "moja" też jest niezła. Spała na kamieniu i żyła o chlebie
> >>>>> wodzie.
> >>>> Kurcze, nie kumam o co chodzi z "moja". Jak zwykle w takich
> >>>> wypadkach rozwiązanie zapewne jest banalne ;)
> >>> Moja, A(xx)i(x)szkowa patronka pierwszoimmienna :)
> >> Aaaaaaaaa. Nie załapałem, bo ja nie mam żadnego patrona więc
> >> zero doświadczenia w tych sprawach. Ale znaczy to też, że niezła
> >> fucha jest nieobsadzona ... a ja spełniam wstępne warunki ;)
> > Jakby Ci tu... masz bardzo nieodpowiednie imię :) Ale i tak nie
> > kumkam, o jakę fuchę sią rozchodzi ;)
> No to skoro tak sobie nie kumamy, to ja z kolei nie wiem na czym polega
> nieodpowiedniość mojego imienia :)
> Nie było jak do tej pory żadnego świętego ani błogosławionego
> Przemysława, to jest ta fucha która czeka na obsadzenie. Wiesz ... żeby
> sobie popatronować.
Miałam na myśli bardziej prokurnikowe zastosowania ;) Ale jak chcesz na
patrona kandydować, to nie widzę przeszkód.
> Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :)
No i dostałam po łapkach :D
> Po prostu każdy (chyba) ma słabość do jakiegoś imienia wyniesioną
> z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
:) To pewnie pytanie do Chirona, ale ciekawe (czy i) co się dzieje, kiedy
charakter osoby nie pasuje do "aury" jej imienia ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
Jakie to smutne, że niektóre kobiety nawet nie wiedzą,
iż mogą marzyć o tym, co inne robią z rozkoszą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2010-03-31 08:13:46
Temat: Re: A, B lub C ?Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:housfc$mjb$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>
>> >>>>> Ale "moja" też jest niezła. Spała na kamieniu i żyła o chlebie
>> >>>>> wodzie.
>> >>>> Kurcze, nie kumam o co chodzi z "moja". Jak zwykle w takich
>> >>>> wypadkach rozwiązanie zapewne jest banalne ;)
>> >>> Moja, A(xx)i(x)szkowa patronka pierwszoimmienna :)
>> >> Aaaaaaaaa. Nie załapałem, bo ja nie mam żadnego patrona więc
>> >> zero doświadczenia w tych sprawach. Ale znaczy to też, że niezła
>> >> fucha jest nieobsadzona ... a ja spełniam wstępne warunki ;)
>> > Jakby Ci tu... masz bardzo nieodpowiednie imię :) Ale i tak nie
>> > kumkam, o jakę fuchę sią rozchodzi ;)
>> No to skoro tak sobie nie kumamy, to ja z kolei nie wiem na czym polega
>> nieodpowiedniość mojego imienia :)
>> Nie było jak do tej pory żadnego świętego ani błogosławionego
>> Przemysława, to jest ta fucha która czeka na obsadzenie. Wiesz ... żeby
>> sobie popatronować.
>
> Miałam na myśli bardziej prokurnikowe zastosowania ;) Ale jak chcesz na
> patrona kandydować, to nie widzę przeszkód.
>
>> Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
>> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :)
>
> No i dostałam po łapkach :D
>
>> Po prostu każdy (chyba) ma słabość do jakiegoś imienia wyniesioną
>> z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
>
> :) To pewnie pytanie do Chirona, ale ciekawe (czy i) co się dzieje, kiedy
> charakter osoby nie pasuje do "aury" jej imienia ;)
>
Zmienić można:-). Często tak jest- ktoś nagle zaczyna używać innego imienia-
i wszystko wokół niego ulega zmianie:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2010-03-31 08:33:55
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Wed, 31 Mar 2010 09:09:07 +0200, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>
>>>>>>> Ale "moja" też jest niezła. Spała na kamieniu i żyła o chlebie
>>>>>>> wodzie.
>>>>>> Kurcze, nie kumam o co chodzi z "moja". Jak zwykle w takich
>>>>>> wypadkach rozwiązanie zapewne jest banalne ;)
>>>>> Moja, A(xx)i(x)szkowa patronka pierwszoimmienna :)
>>>> Aaaaaaaaa. Nie załapałem, bo ja nie mam żadnego patrona więc
>>>> zero doświadczenia w tych sprawach. Ale znaczy to też, że niezła
>>>> fucha jest nieobsadzona ... a ja spełniam wstępne warunki ;)
>>> Jakby Ci tu... masz bardzo nieodpowiednie imię :) Ale i tak nie
>>> kumkam, o jakę fuchę sią rozchodzi ;)
>> No to skoro tak sobie nie kumamy, to ja z kolei nie wiem na czym polega
>> nieodpowiedniość mojego imienia :)
>> Nie było jak do tej pory żadnego świętego ani błogosławionego
>> Przemysława, to jest ta fucha która czeka na obsadzenie. Wiesz ... żeby
>> sobie popatronować.
>
> Miałam na myśli bardziej prokurnikowe zastosowania ;) Ale jak chcesz na
> patrona kandydować, to nie widzę przeszkód.
>
>> Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
>> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :)
>
> No i dostałam po łapkach :D
>
>> Po prostu każdy (chyba) ma słabość do jakiegoś imienia wyniesioną
>> z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
>
> :) To pewnie pytanie do Chirona, ale ciekawe (czy i) co się dzieje, kiedy
> charakter osoby nie pasuje do "aury" jej imienia ;)
Twój pasuje, czy nie?
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2010-03-31 08:36:24
Temat: Re: A, B lub C ?Dnia Wed, 31 Mar 2010 10:13:46 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
> news:housfc$mjb$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>>
>>> >>>>> Ale "moja" też jest niezła. Spała na kamieniu i żyła o chlebie
>>> >>>>> wodzie.
>>> >>>> Kurcze, nie kumam o co chodzi z "moja". Jak zwykle w takich
>>> >>>> wypadkach rozwiązanie zapewne jest banalne ;)
>>> >>> Moja, A(xx)i(x)szkowa patronka pierwszoimmienna :)
>>> >> Aaaaaaaaa. Nie załapałem, bo ja nie mam żadnego patrona więc
>>> >> zero doświadczenia w tych sprawach. Ale znaczy to też, że niezła
>>> >> fucha jest nieobsadzona ... a ja spełniam wstępne warunki ;)
>>> > Jakby Ci tu... masz bardzo nieodpowiednie imię :) Ale i tak nie
>>> > kumkam, o jakę fuchę sią rozchodzi ;)
>>> No to skoro tak sobie nie kumamy, to ja z kolei nie wiem na czym polega
>>> nieodpowiedniość mojego imienia :)
>>> Nie było jak do tej pory żadnego świętego ani błogosławionego
>>> Przemysława, to jest ta fucha która czeka na obsadzenie. Wiesz ... żeby
>>> sobie popatronować.
>>
>> Miałam na myśli bardziej prokurnikowe zastosowania ;) Ale jak chcesz na
>> patrona kandydować, to nie widzę przeszkód.
>>
>>> Agnieszka to akurat bardzo odpowiednie imię. Nie to że akurat
>>> tak bezczelnie kurnikiem kuszę :)
>>
>> No i dostałam po łapkach :D
>>
>>> Po prostu każdy (chyba) ma słabość do jakiegoś imienia wyniesioną
>>> z przeszłości. Ja Akurat mam do Agnieszek.
>>
>> :) To pewnie pytanie do Chirona, ale ciekawe (czy i) co się dzieje, kiedy
>> charakter osoby nie pasuje do "aury" jej imienia ;)
>>
>
>
> Zmienić można:-). Często tak jest- ktoś nagle zaczyna używać innego imienia-
> i wszystko wokół niego ulega zmianie:-)
Mówisz o imieniu "Aicha"? :-PPPPPPPPPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |