Data: 2005-09-16 11:17:38
Temat: Re: A do ślicznej spódniczki, śliczna czapeczka.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sowa wrote:
>
> To proponuję, tak na wszelki wypadek, bo wiadomo ze bydlę płochliwe bywa,
> się nie zna i może mody nie docenić, koniu* tez czapeczkę zainstalować.
> Najlepiej wcześniej i też z daszkiem. Na oczka. ;)))
Bydlę ocenia ogólny pokrój człowieka, makijażu nie zauważa :) Widziałam
jak cała szkółka "glebnęła", bo instruktor otworzył parasol, a moje
własne bydlę nie chciało podejść, jak pierwszy raz włożylam kapelusz.
Po tym kapeluszu czapka już przeszła bez wrażenia ;)
Natomiast makijaż doceniał rotek znajomych - zlizywał natychmiast
jednym chlapnieciem ogromnego jęzora.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|