Data: 2007-03-20 13:39:43
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etojjk$p6r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> I nigdy po przejsciu na DO nie plombowales zeba, tak?
>
> No, to teraz ci odpowiem - prawdę i całą prawdę.
> Miałem kłopoty z zębami, jak (właśnie) każdy.
> Stan zębów to co innego, a co innego stan plomb. Plomba - wiadomo -
> ciało obce - trudno je przekonać, żeby się nie zużywało, bo żywię się
> tak czy inaczej. Plomby się zużywają i nie ma na to rady. Kiedy byłem
> z zębem, z którego plomba wypadła, pani powiedziała, że jest duża
> dziura, ale próchnicy w niej nie ma. Czy to nie dziwne?
nie. nie dziwne. jesli poprzedni lekarz wyczyscil zeba przezd zalozeniem
plpmby tak, ze prochnicy nie bylo, to po plamba jej nie bedzie.
> A poprzednio było inaczej. Zęby na potęgę psuły się nawet
> pod plombami.
najwyrazniej miales sredniego wtedy dentyste.
> Dentysta mówił: - trochę poprawimy plombę. Kiedy ją wyrzucił,
> zaczął czyścić, czyścił i czyścił coraz głębiej i ze zdziwieniem mówił,
> że prawie z zęba nic nie zostało. Widzisz różnicę? Ostatnio pani
> powiedziała, że jest duża dziura (po plombie), ale próchnicy
> w niej nie ma! Sam nie wiem, co o tym myśleć. Może ty wiesz?
tak ja wiem. pod starymi plobami miales zostawiana prochnice/miales
je nieszczelne i bakterie z pozywieniem dostawaly sie pod wypelnienia,
czesto dzuiera pwostaje w innej czesci zeba a potem dociera pod wypelnienie
juz istniejac itp zab _nie_psuje sie od _srodka_. pod plombami nic sie nie
dzieje od srodka zeba, musi byc kontakt z jama ustna. zadne cuda/ powaznie.
ale wiem, ze i tak nie dotrze to do Ciebie, twoja dieta spowodowala taki
metabolizm zeba, ze sie przestaly zeby psuc. cud normalnie.........
>> Zeby zuzywaja sie mechanicznie. Zaprzeczysz temu?
>
> Tak. Gdyby szkliwo nie miało zdolności regenerowania się (niestety b.
> wolno),
> to żaden człowiek w średnim wieku nie miałby już nawet śladów szkliwa.
jesli czynniki destukcyjne przewazaja regeneracyjne, to wtedy szkliwo
"znika".
> Tarcie przez pokarmy oraz tarcie szczotkami przy pomocy nierzadko
> past zawierających ostre zawiesiny wytarłyby szkliwo do końca.
szkliwo jest najttwrdza tkanka w organizmie. i jedna z twrdszych
w bilogii.pasty i ich srodki scierajace sa wciaz za "miekkie" zeby
szkliwo zetrzec.
>
>> Im wieksze ubytki
>> szkliwa, tym wieksza szansa penetracji zebiny przez bakterie. Tak czy
>> nie?
>
> Tak. Ale dlaczego są ubytki szkliwa? A ponadto czy zębina jest jednakowo
> podatna u każdego na atak bakterii?
ubytki w szkiwie- spowodowane obnizonym pH na powierzchni szkilwa, dochodzi
do mikroskopijnych semineralizacji, i ataku bakterii, ktore dodatkowo
poprzez swoj metabolizm obnizaja ph srodowiska. cukry z diety wtedy
im sluza za pozywienie. same cukry nie zrobily by nic.
>
>> Dowod na wplyw poziomu higieny masz powyzej.
>
> Zaleganie gnijącego pokarmu ma zły wpływ nie tylko na zębinę, szkliwo,
> ale na przewód pokarmowy oraz cały organizm. Zgadzam się.
no wlasnie, dlatego regularnie trzeba odwiedzac lekarzy.
iwon(K)a
|