vonBraun: nieświadomość to wg. ciebie świadomość, co??? było Re: swiadomosc
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 107
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2004-05-14 18:06:47
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiac h nie pojawił się Puszkin ...Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
vonBraun:
> Wymiękam znacznie wcześniej czyli na próbie
> zrozumienia co to są te -izmy,
> więc gdy ktoś wyjdzie z nimi do mnie
> powinienem rozgotować się na supermiękko.
Acha! Czyli jestes mietkim, stekajacym propagatorem
dobrego_ulozenia. ;)
Uwazasz mnie moze za 'tresera', ktorego nalezy sie obawiac?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
52. Data: 2004-05-14 19:22:19
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiac h nie pojawił się Puszkin ...Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czarek w news:c831qr$ssf$1@news.onet.pl
> vonBraun:
> > Wymiękam znacznie wcześniej czyli na próbie
> > zrozumienia co to są te -izmy,
> > więc gdy ktoś wyjdzie z nimi do mnie
> > powinienem rozgotować się na supermiękko.
>
> Acha! Czyli jestes mietkim, stekajacym propagatorem
> dobrego_ulozenia. ;)
>
> Uwazasz mnie moze za 'tresera', ktorego nalezy sie obawiac?
>
> --
> Czarek
>
Miałem w swoim życiu kilku mentorów
(szkoda że tak niewielu i krótko).
Treserom nie ufam z definicji
- więc to nie jest osobiste
i nie dotyczy wyłącznie Ciebie ;-)
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2004-05-14 20:43:34
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiach nie pojawił się Puszkin ...Od: "patix" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
tren R wrote in message ...
>
>Użytkownik Filip Sielimowicz <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:c82gud$jvg$...@n...onet.pl...
>
>> A pytanie jest w zasadzie bardzo proste: dlaczego nie wyrażać
>> się w sposób mozliwie prosty i czytelny ?
>
>medal dla tego pana poproszę.
>
jest tylko takie jedno ale
wszystko zalezy co sie ma do wyrazenia :))))
jesli ktos ma w glowie "zlodowacialy porzadek"
to faktycznie nie moze zrozumiec o co chodzi
komus kto ma w glowie "gotujaca sie kipiel"
pozdrawiam
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2004-05-14 20:58:49
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiac h nie pojawił się Puszkin ...Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
vonBraun:
> Miałem w swoim życiu kilku mentorów
> (szkoda że tak niewielu i krótko).
> Treserom nie ufam z definicji
> - więc to nie jest osobiste
> i nie dotyczy wyłącznie Ciebie ;-)
Chyba troche rozumiem. :)
Czyli wlasne ulozenie zawdzieczasz mentorom
i przede wszystkim sobie...
a wlasciwie odwrotnie... ;)
Widzisz sie bardziej w roli mentora czy raczej
wolisz pozycje protegownego? ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2004-05-14 21:05:44
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiach nie pojawił się Puszkin ...Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
"patix" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:c83b5a$bql$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jesli ktos ma w glowie "zlodowacialy porzadek"
> to faktycznie nie moze zrozumiec o co chodzi
> komus kto ma w glowie "gotujaca sie kipiel"
A nie mozna tak...po srodku?
Patix, mozna - naprawde mozna! Malo tego - to raczej zdrowsze.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2004-05-14 21:36:26
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiach nie pojawił się Puszkin ...Od: "patix" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pyzol wrote in message <2...@u...de>...
>
>"patix" <m...@p...onet.pl> wrote in message
>news:c83b5a$bql$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> jesli ktos ma w glowie "zlodowacialy porzadek"
>> to faktycznie nie moze zrozumiec o co chodzi
>> komus kto ma w glowie "gotujaca sie kipiel"
>
>A nie mozna tak...po srodku?
>
>Patix, mozna - naprawde mozna! Malo tego - to raczej zdrowsze.
>
Kasiu - jakby to powiedziec :)))
Czyli uwazasz ,ze zdrowsze jest "ubic"
resztki zywej mysli bo na tle otaczajacych
ja "mrozonek" wyglada dziwnie niezdrowo ?? :)))))
Przeciez wiesz ,ze Ten autor wyjatkowo sobie
ceni zywa/dynamiczna mysl. Przesylanie
pociwartowanych "zwlok" i tak nic nie da tym,
ktorzy prefruja lodowki a pozostalym dynamiczna
forma raczej chyba nie przeszkadza ?? :))))
pozdrawiam
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2004-05-14 22:30:07
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiach nie pojawił się Puszkin ...Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
"patix" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:c83e8i$ood$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Czyli uwazasz ,ze zdrowsze jest "ubic"
> resztki zywej mysli bo na tle otaczajacych
> ja "mrozonek" wyglada dziwnie niezdrowo ?? :)))))
Kto decyduje co jest "resztkami", co "zywa mysla" a co mysla zdechla, badz
zdychajaca?
Wiesz ile razy przylapywalam sie na tym,ze bladzilam po madrych ksiegach,
aby w bolach doczytac sie w koncu tego, co mi sto lat temu mowila pewna
kobieta, ktora ukonczyla zaledwie szkole podstawowa?
Oczywiscie, nie jest to regula, ale z a k l a d a n i e istnienia
"glupszych" i "madrzejszych" ( ilez w tym magiii!) jest z lekka - ano
najzwyczajniej durne.
Mozliwe,ze juz niejeden mysliciel: rozwiazal wszystkie problemy tego lez
padolu, ino tego z wlasna komunikacja nie zdolal - co za strata!:)
Nie wystarczy w i e d z i ec trzeba jeszcze umiec przekazac. Madrym? A PO
CO im to! Oni przeciez juz wiedza. Skoro sa ( uznani) madrzy...
Do czego ich "prowokowac", w dodatku metodami tych najzupelniej niezbyt
wyrafinowanych?
Dialog, spieranie sie - och, oczywiscie! .
Ale jaki moze byc dialog z kamieniem wystrzelonym z procy?
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2004-05-14 22:40:36
Temat: Re: vonBraun: nieświadomość to wg. ciebie świadomość, co??? było Re: swiadomoscOd: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "kasandra kasandrowska" <b...@N...gazeta.pl>
news:c830cl$i98$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c7smmc$stt$1@inews.gazeta.pl...
>> To przecież proste hehe
>> Motywy świadomej reakcji na bodziec skutkują AKTEM WOLI.
>> Decyzje mogą wynikać z całego wachlarza uwarunkowań
>> składających się na osobowość a więc zarówno dedukcyjnych
>> jak i spontanicznych. Tak rodzi się DOŚWIADCZENIE życiowe. :-)
>> \|/ re:
>> --
>> jak się nie wywrócisz -- to się nie nauczysz. :)
> Ale nie odruch warunkowy lub bezwarunkowy.
RE: Co "ale nie odruch warunkowy lub bezwarunkowy" ????
Ale nie, ale bardzo nie, ale a może, ale gdyby, ale coś chcę
tylko nie wiem co??
> Oduch to zeupelnie inna kategoria zachowań.
RE: Inna od czego????
> Nie ma nic wspólnego z aktem woli, dedukcją (a moze
> częściej indukcją), itp.
> [kasandra kasandrowska]
<<Doznanie zmysłowe może wywołać reakcję nieświadomą
(odruch bezwarunkowy) lub świadomą (odruch warunkowy)
Reakcja świadoma może wynikać z zasobów pamięci
(doświadczenie, wiedza), może być efektem dedukcji
(przemyślenie, uczenie się) może byś także spontaniczna (kaprys).
Jak widzisz pamięć nie jest nieodłącznym składnikiem
uświadomionych procesów zarówno biologicznych jak
i intelektualnych i mentalnych. :-) Edward Robak \|/ re: >>
Rozumiesz słowo: WARUNEK?
Jakie WARUNKI musi spełniać WARUNEK żeby był WARUNKOWY?
Edward Robak \|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2004-05-14 23:05:02
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiac h nie pojawił się Puszkin ...Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czarek w news:c83c33$i6o$1@news.onet.pl
>
> Widzisz sie bardziej w roli mentora czy raczej
> wolisz pozycje protegownego? ;)
>
> --
> Czarek
To raczej tak, że częściej funkcjonuję
w realu w roli bliższej tej pierwszej
zaś marzę sobie czasem o wejściu w tą drugą.
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2004-05-14 23:13:55
Temat: Re: A jednak żal, że tu w drzwiach nie pojawił się Puszkin ...Od: "patix" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pyzol wrote in message <2...@u...de>...
>
>"patix" <m...@p...onet.pl> wrote in message
>news:c83e8i$ood$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
...
>Dialog, spieranie sie - och, oczywiscie! .
>
>Ale jaki moze byc dialog z kamieniem wystrzelonym z procy?
>
no to moze tak :)))
przepraszam za tendencyjnie-glupawy przyklad
nogi sluza do: chodzenia biegania tanczenia ....
umysl suzy do myslenia,fantazjowania,marzenia ...
nog mozna uzywac do rutynowego poruszania
sie utartymi sciezkami
umysl mozna naladowac smieciami
i obnosci sie z "wiedza"
Jesli ktos pokazuje Ci ,ze zamiast
kroku marszowego mozna sobie
skakac do woli - to nie mozna miec
do niego pretensji ,ze nie podaje Ci
przepisu na sposob chodzenia.
On tego nie robi zlosliwie - by utrudnic.
Poprostu nie mozna podac "algortmu"
na "niealgorytmiczne" zachowanie.
Albo ktos zobaczy jak inni tancza
i zalapie - albo nie.
Jesli ktos widzac, ze stoisz jak kolek
lekko Cie szturchnie lokciem (==proca)
to przeciez nie poto by Cie zniechecic.
pozdrawiam
patix
ps.
przeciez pisalem o fantazjowaniu :)))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |