Data: 2012-03-08 14:03:43
Temat: Re: A może jednak nie zrzucać :-)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak"
>
>>> Ja również jestem zdania że Izka?? znacznie przecenia mój wpływa na
>>> drogi moczowe innych osób. Miała zły dzień bo grzebała patykiem w
>>> rzeczach które rozsądni ludzie omijają szerokim łukiem. Więc chyba
>>> rozdrażniło ją wasze muppetowanie, które dla mnie jest jednym z
>>> fajniejszych elementów lokalnego folkloru.
>>> Muppetowanie - to słówko, jakie wymyśliłem aby określić obgadywanie z
>>> poręczy tarasu apartamentu, gdzie spędzaliśmy w 3 rodziny, wczasy
>>> przechodzących w dole ludzi. Na zasadzie skojarzenia z rolą odgrywaną w
>>> tym serialu poprzez dwóch dziadków.
>>
>> Doceniając niebagatelny wkład w polską leksykę, chciałabym jednak
>> zwrócić uwagę na dość niefortunnie zastosowany zaimek dzierżawczy. Bo
>> my to raczej gibałyśmy się na scenie, a różne dziadki siedziały i
>> podziwiały te karkołomne szpagaty i salta.
>>
> Scena, taras czy loża to mniej istotne. Chodziło mi bardziej o formę
> lapidarnych, satyrycznych, uwag.
Za końplementa dziękuję w imieniu swym i medei (się chyba nie obrazi za te
wyrazy).
Ale nie o to mię się rozchodziło, w każdym razie w odniesieniu do ostatnich
występów. Gdzie grając w sztuce "Troje na huśtawce" jedno samo zszedło a
dwoje tak się gibało, że czwartemu podglądającemu w krzakach grzywkę
omiotło. W sumie niechcący, bo dwoje nie widziało tego krzaka w ogóle, tak
było zajęte wzajemnym tokowaniem.
>> Qra, z grzędy na nietoperza
> Nietoperze na tych grzędach, to mają przewalone jak je biegunka podczas
> snu złapie.
Nie mam lepiej, gdyż też zwisam.
Qra, ale to mapetowanie ośmielam się włączyć do osobistego t9
|